Crime Life: Gang Wars - zapowiedź
„Crime Life: Gang Wars” z całą pewnością nie zrewolucjonizuje bijatyk ani nie wprowadzi żadnych innowacyjnych rozwiązań do gatunku. Jednak w innej sytuacji są PeCetowcy, którzy nie mają zbyt wielu okazji do pogrania w tego typu zręcznościówki.
Przeczytaj recenzję Crime Life: Gang Wars - recenzja gry
Artykuł powstał na bazie wersji PC.
Seria GTA od wielu lat ma swoich naśladowców, którzy w mniej lub bardziej widoczny sposób próbują powielać prezentowane w kolejnych odsłonach hitowej sagi pomysły. Początkowo twórcy takich gier próbowali kopiować główne założenia mechaniki rozgrywki, dając nam możliwość eksploracji ogromnego miasta czy też wykonywania wielu dodatkowych zadań. Najwyraźniej zabrakło im jednak umiejętności, gdyż konsolowe serie The Getaway oraz True Crime nie zostały przyjęte przez graczy zbyt dobrze. W ostatnich miesiącach sytuacja w dość znaczny sposób uległa zmianie, zapowiedziano bowiem kilka nowych tytułów, które zaprezentują nieco inne podejście do rozgrywki. Autorzy najwyraźniej doszli do wniosku, iż idealna kopia całości wymagałaby zbyt dużej ilości pracy. W najbliższych miesiącach na rynek trafią więc tytuły zbliżone tematycznie do serii GTA, ale koncentrujące naszą uwagę na wybranych elementach tej pozycji. W 25 to Life będą to potyczki bandziorów z policją, zapowiadany Crime Life zwróci natomiast naszą uwagę na wojny pomiędzy ulicznymi gangami.
Co może to oznaczać? Przede wszystkim, znaczne uproszczenie zasad i przebiegu rozgrywki. Ci, którzy liczą na możliwość dowolnej eksploracji miasta (najlepiej za kierownicami różnych modeli aut) srodze się zawiodą. Crime Life nie będzie tytułem o charakterze w pełni otwartym, aczkolwiek autorzy zapowiadają możliwość dowolnej eksploracji przygotowanego przez nich miasta. Obawiam się jednak, iż najważniejsze elementy scenariusza (o nich później) rozegrane zostaną w ustalonej przez producentów kolejności. Crime Life na pierwszy rzut oka może przypominać wydany jakiś czas temu Gangland. W przeciwieństwie do tego tytułu skupimy się na właściwych walkach pomiędzy gangami a nie zdobywaniu i utrzymywaniu wpływów w poszczególnych dzielnicach. Warto również wspomnieć o producencie omawianej zręcznościówki, którym jest firma Hothouse Creations. W przeszłości zasłynęła ona między innymi parą PeCetowych strategii Gangsters. Omawiany Crime Life z tym produktem nie będzie miał jednak nic wspólnego (poza tematyką). Posiadaczy konsol powinno to nawet cieszyć, gdyż Gangsters był niezwykle skomplikowanym tytułem, który praktycznie od samego początku zabawy wymagał pełnego zaangażowania ze strony grającego.
Warstwa fabularna w grach zręcznościowych nie odgrywa zazwyczaj zbyt dużej roli i nie inaczej będzie w tym przypadku. Akcja Crime Life osadzona zostanie na ulicach fikcyjnej metropolii o nazwie Grand Central City. Na terenie miasta o wpływy walczą cztery różne gangi. Gracz wciela się w postać Tre, młodocianego gangstera, któremu marzą się sława, szacunek, panienki, ziółko... i tego typu sprawy. ;-) Tre rozpoczyna swoją „karierę” w gangu Outlawz, który do niedawna niepodzielnie rządził najcenniejszymi sektorami miasta.