Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 czerwca 2005, 12:59

autor: Szymon Błaszczyk

Stoked Rider featuring Tommy Brunner - zapowiedź

Co odróżnia Stoked Rider featuring Tommy Brunner od innych produkcji tego typu? Przede wszystkim, ogromne zaangażowanie twórców w tę grę.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Symulacji snowboardu na PC nie mieliśmy okazji zobaczyć już od dobrych kilku lat. Ostatnim tego typu tytułem był Boarder Zone (Supreme Snowboarding). Od tego czasu nastała stagnacja, a PeCetowcy z pewnością już zapomnieli, jaką przyjemność można czerpać z jazdy na desce snowboardowej na ekranach monitorów. Lekarstwem na tę przykrą sytuację wydaje się najnowsza produkcja mało znanej, austriackiej firmy – Bongfish Interactive Entartainment. Stoked Rider featuring Tommy Brunner – bo tak zwie się ich najnowsze dzieło o długiej i trudnej nazwie – to gra sygnowana tytułowym Tommym Brunnerem, mistrzem deski, jeżdżącym po dzikich i niebezpiecznych stokach Alaski. Kto widział jego wyczyny, naprawdę nie powinien się dziwić, że to właśnie on był inspiracją dla ekipy Bongfish do stworzenia SRfTB.

Zaangażowanie kluczem do sukcesu

Co odróżnia Stoked Rider featuring Tommy Brunner od innych produkcji tego typu? Przede wszystkim, ogromne zaangażowanie twórców w tę grę. Mimo małej popularności ich produktu, starają się oni zjednać sobie jak największą rzeszę fanów poprzez interesującą i ładnie przygotowaną witrynę internetową. Mamy też możliwość zapisania się do newslettera i śledzenia na bieżąco poczynań twórców. To bardzo dobrze wpływa na początkowy obraz gry w oczach zwykłego, szarego gracza.

Wyprawa na Alaskę

Dokładnie. W Stoked Rider featuring Tommy Brunner przyjdzie nam zjeżdżać z samych szczytów gór Alaski. Niestety, tylko Alaski. Oczywiście, nie będą to zwyczajne, pozbawione większych emocji zjazdy po wyznaczonych trasach, tak jak to było w poprzednich grach tego typu. Tutaj jesteśmy tylko my, mroźne powietrze i gigantyczne góry. Trzeba przyznać, że te ostatnie naprawdę robią wrażenie.

3, 2...

Wcześniej jednak będziemy zmuszeni odpowiednio sterować helikopterem, aby znaleźć dogodne miejsce na szaleńczy zjazd. No właśnie, helikopterem. Otóż to, jest to kolejna istotna rzecz odróżniająca SRfTB od innych typowych symulatorów snowboardu, dodająca szczyptę smaczku oraz realizmu do rozgrywki. Dlaczego realizmu? W końcu w jakiś sposób musimy dostać się na jeden z wierzchołków łańcuchu gór. Naturalnie, pomoże nam w tym jednostka latająca – w przypadku Stoked Rider będzie to wyżej wymieniony helikopter. Każda, dosłownie każda z misji będzie polegała na uprzednim dotarciu do wyznaczonego punktu przeznaczenia i odpowiednim skorygowaniu lotu, tak aby nasz zawodnik mógł bezpiecznie i bez niespodzianek dotrzeć na ziemię. Na tym kończy się przygoda z helikopterem. Tommy Brunner jest na tyle wysportowany i wygimnastykowany, że żadnych lin bezpieczeństwa nie będzie potrzebował. I całe szczęście, w końcu to symulator snowboardu!

1, 0...

Od razu jesteśmy rzucani na głęboko wodę i nie ma zmiłuj się – z misją już zdążyliśmy zapoznać się, więc przyszedł czas na jej wykonanie. O samych zadaniach jak na razie niestety niewiele wiadomo. Pewne jest, że zostanie nam udostępniony tryb Free Ride, czyli tzw. jazda dowolna. Mimo wszystko zbyt skomplikowanych misji nie należy się spodziewać, co najwyżej tego typu co w serii Tony Hawk’s Pro Skater tj. polegających na wykonaniu łatwych bądź trudniejszych akrobacji czy zebraniu kilku elementów układanki.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.