autor: Łukasz Malik
Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay - przed premierą
Wydawca gry, widząc wyniki finansowe wersji konsolowej, zdecydował się przenieść Chronicles of Riddick na pecety. Udział w decyzji miały hurraoptymistyczne opinie graczy i dziennikarzy – dość spojrzeć, ile nagród zdobyło dzieło szwedzkich programistów.
Przeczytaj recenzję The Chronicles of Riddick: Escape From Butcher Bay - recenzja gry
Artykuł powstał na bazie wersji PC.
Muszę, choćby nie wiem co, muszę... Muszę powtórzyć to wyświechtane w branży zdanie. Gry na podstawie filmów to w większości przeciętniaki, tworzone w pośpiechu, byle jak, bo gra i tak się sprzeda na fali popularności filmu. Jednak ci z Was, którzy słyszeli co nieco o konsolowej wersji The Chronicles of Riddick: Escape From Butcher Bay, zapewne wiedzą, co teraz napiszę. Otóż od tej niechlubnej reguły zdarzają się wyjątki. I to jakie!
Prequel prequela czyli w Hollywood nic nie umiera
W 2000 roku na ekrany kin trafił Pitch Black – film sci-fi, którego budżet wyniósł 23 miliony dolarów. Jak na warunki amerykańskie była to suma wręcz symboliczna, dlatego film bez problemu w kinach zarobił prawie 40 milionów. Prawdziwą niespodzianką okazały się wpływy z rynku wideo – ponad 100 milionów dolarów. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się nakręcić prequel Pitch Black'a zatytułowany The Chronicles of Riddick. Za ogromne pieniądze (budżet 110 milionów + wydatki na reklamę) udało się stworzyć obraz widowiskowy, z rozmachem, pełen efektów specjalnych. Jednak wyniki finansowe rozczarowują. Po wyświetlaniu w kinach, Kroniki Riddicka nawet się nie zwróciły, nie mówiąc już o zysku. Ale nie zapominajmy o rynku wideo, na którym film ma szansę nadrobić zaległości finansowe. Równolegle z pracami na planie filmowym tworzono grę, która pierwotnie miała ukazać się jedynie na konsoli Xbox. Jednak wydawca widząc doskonałe wyniki finansowe (110.000 sprzedanych egzemplarzy w pierwszych trzech tygodniach) zdecydował się przenieść Chronicles of Riddick: Escape From Butcher Bay także na pecety. W tej decyzji miały zapewne swój udział niemal hurraoptymistyczne opinie graczy i dziennikarzy branżowych, wystarczy zresztą zobaczyć, ile nagród i wyróżnień zdobyło dzieło szwedzkich programistów.
Exetutive Producer: Vin Diesel
Aktor znany z Pitch Black'a, Szybkich i Wściekłych czy xXx, oprócz przesiadywania na siłowni i występowania w filmach akcji, jest także zapalonym graczem. Jakby tego było mało, w 2002 roku założył własne studio Tigon zajmujące się produkcją gier. Najnowszy film z udziałem Diesla był doskonałą okazją do debiutu jego firmy, która stworzenie gry zleciła korporacji Starbreeze. Vin Diesel został producentem, brał czynny udział w pracach nad scenariuszem oraz udzielił głosu Riddickowi. Jego zaangażowanie i talent szwedzkiego zespołu odbiły się na bardzo wysokiej jakości i grywalności finalnego produktu.