Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 17 listopada 2003, 12:14

autor: Wojciech Ząbek

Soccer Manager Pro - zapowiedź

Soccer Manager Pro to nowy manager piłkarski ze stajni JoWood. Podobnie jak w innych tego typu produkcjach, tak i tutaj gracz zarządza zespołem piłkarskim, prowadząc go do triumfu w każdych możliwych rozgrywkach, ze szczególnym uwzględnieniem mistrzostw.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Poprowadź swoją drużynę do mistrzostwa. Zaskocz swoich przeciwników wymyślnymi taktykami, ustaw optymalny program treningowy i targuj się ze sponsorami o każde euro!

Tak można w skrócie opisać zadania, które przyjdzie nam wykonać w nadchodzącej produkcji studia JoWood. Soccer Manager Pro zapowiadany jest jako możliwy pogromca serii Championship Manager. Czy tkwi w tym choć cień prawdy, przekonamy się już we wrześniu. Póki co, przyjrzyjmy się trochę dokładniej samym zapowiedziom.

Krótka historia niemieckich managerów

Twórcą gry jest Heart Line. Rozgłos zdobyli przede wszystkim na niemieckim rynku, wydając tam tak znakomite tytuły, jak seria Kickera czy gry Kurta. Oba wymienione to rzecz jasna managery piłkarskie. Nazwy nic nie mówiące zdecydowanej większości polskich graczy, stały się w kraju naszych zachodnich sąsiadów przełomem na miarę Championship Managera. W czasie gdy my raczyliśmy się kłótniami, czy TCM przewyższył w jakikolwiek sposób CM, niemieccy gracze rozkoszowali się kolejną edycją Anstossa i Kickera, pogrywając w wolnym czasie w Soccer Manager Fun.

Faktem jest, że ich rynek kieruje się swoimi prawami. Po zgłębieniu się w tajniki przydzielonej mi gry, nie mogłem wyjść ze zdziwienia nad zastosowaniem kilku rozwiązań. Owszem, niektóre wydają się dość sensowne, ale niektóre wielce kontrowersyjne.

Zaleta goni plusy, a plusy gonią zalety

Tytuł ten znacząco różni się Championship Managera tym, że tu nasza rola nie ogranicza się jedynie do trenowania zawodników i wystawiania pierwszego składu. Tu zaznamy wszystkiego, co prawdziwy manager zaznać powinien! My podsuniemy firmie budowlanej projekt planu stadionu, zadecydujemy o doborze sponsorów i rozstawimy każdą toaletę według własnego widzimisię na naszym obiekcie.

Właśnie całkowita rewolucja w zakresie budowy stadionu ma być jednym z istotniejszych walorów SMP. Szczegółowe dane na ten temat są co prawda jeszcze owiane tajemnicą, ale uszu graczy dochodzą niezwykle ciekawe – póki co nieoficjalne – plotki.

Zapoznając się z zapowiedzią systemu transferowego, mogę się o nim również wypowiadać w samych superlatywach. Nareszcie wydaje się, że ktoś odzwierciedlił go bardzo dobrze. Przy zmianie klubu gracze kierują się np. uczuciem przywiązania do zespołu. I może to być jednym z czynników, który spowoduje, że zawodnik u nas zostanie, mimo że rywale proponowali mu astronomiczne pieniądze. Rzecz jasna piłkarze będą odczuwali niechęć wobec największych rywali, stąd trudno będzie o transfer na linii Barcelona – Real M. Opcje transferowe zapowiadają się smakowicie, mimo że powyższe przykłady to tylko kropla w morzu opcji.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.