Tony Hawk's Pro Skater 4 - przed premierą - Strona 2

Kiedy pod koniec 2002 roku debiutowała na rynku konsolowa odsłona czwartej części popularnego cyklu Tony Hawk’s Pro Skater, jej wydawca kategorycznie zaprzeczał, jakoby pozycja ta miałaby zostać zaadaptowana również dla potrzeb środowiska PeCetowego. Podczas gdy koncern Activision niezłomnie trwał przy swojej decyzji, do akcji wkroczyli przedstawiciele korporacji Aspyr Media, specjalizującej się w przenoszeniu „blaszanych” programów rozrywkowych (m.in. Star Wars Jedi Knight II: Jedi Outcast i The Sims) na platformę Macintosh. Szybkie podpisanie odpowiednich dokumentów umożliwiło rozpoczęcie procesu konwertowania wspomnianej aplikacji przez fachowców z firmy Beenox Studio (wcześniej opracowali „jabłkową” edycję THPS3).

Uskuteczniony standard i garść innowacji

Najnowszy epizod bezkonkurencyjnego symulatora jazdy na deskorolce po raz kolejny zaprezentuje nam postać tytułowego wirtuoza w dziedzinie profesjonalnego „skejtingu”, a także trzynastu innych mistrzów (zarówno mężczyzn, jak i kobiet), takich jak Bob Burnquist, Kareem Campbell, Bam Margera, Bucky Lasek i Elissa Steamer. Oczywiście wszyscy zawodnicy mają posiadać autentyczne statystyki i zdolności. Dla wymagających użytkowników przewidziano edytor, pozwalający na kreowanie własnych profili osobowych, z uwzględnieniem takich detali, jak: płeć, kolor skóry, wiek, budowa fizyczna, ubiór itp. Tradycyjnie developerzy zadbają o obszerny pakiet trików, czyli ekwilibrystycznych ewolucji często przyprawiających o zawrót głowy. Naturalnie będzie istniała możliwość dowolnego łączenia ich w kombinacje, celem uzyskania większej ilości punktów i wywarcia pozytywnego wrażenia na wirtualnej widowni.

Akcja rozegra się w dziewięciu miejscach (obecność dwóch poziomów ukrytych), znajdujących się w najróżniejszych zakątkach globu ziemskiego. Wypróbujemy nasze umiejętności jazdy m.in. w San Francisco, więzieniu Alcatraz, Londynie, ogrodzie zoologicznym i bliżej nieokreślonym amerykańskim campusie. Jeśli chodzi natomiast o zestaw wariantów prowadzenia zabawy, to z pewnością uwagę przykuje zupełnie przemodelowany tryb kariery. Teraz każde z około dwustu odmiennych typów zadań (np. zbieranie liter w określonym porządku, tenisowy pojedynek z wykorzystaniem deski jako rakiety i wyścig z rowerzystą) przydzieli nam konkretny bohater niezależny (NPC) podczas rozmowy. Ponadto otrzymamy do dyspozycji opcję wieloosobową, obsługującą maksymalnie ośmiu chętnych za pośrednictwem Internetu.

Czwarta edycja Tony Hawk’s Pro Skater ponownie wyprzedzi swoje starsze siostry pod względem warstwy wizualnej. Renderowaniem trójwymiarowej grafiki w czasie rzeczywistym zajmie się autorski „silnik” (ulepszona wersja engine’u „trójki”), cechujący się sporą wydajnością i mnogością oferowanych efektów specjalnych. Przestrzenne modele postaci zostaną stworzone, rzecz jasna, przy użyciu technologii cyfrowego przechwytywania ruchów człowieka. W stosunku do poprzednich części zwiększeniu ulegnie szczegółowość tekstur oraz liczba wielokątów budujących wszystkie obiekty. Dzięki temu znacznie poprawi się ogólny wygląd i realizm generowanego przez program środowiska.