autor: Krzysztof Marcinkiewicz
The Hulk - przed premierą - Strona 3
The Hulk to dynamiczna gra akcji zrealizowana w charakterystycznym konsolowym stylu. Już na wstępie należy dodać, iż Hulk to jeden z najpopularniejszych komiksowych bohaterów firmy Marvel.
Przeczytaj recenzję The Hulk - recenzja gry
“I don’t know who I am
I don’t know what I’m becoming
But I know one thing for sure
You would not like me when I’m ANGRY!” – Bruce Banner
Hulk to kolejna z kultowych postaci stworzonych przez rysownika komiksów Stana Lee (twórca m.in. Spidermana). Wbrew temu, co sądzą ignoranci, nie chodzi wcale o komiks o przygodach zapaśnika Terryego ‘Hulka’ Hogana! Hulk Stana Lee nie jest w Polsce tak popularny jak jego „brat” Człowiek-Pająk, ale z pewnością każdy coś słyszał na temat tego superbohatera. Ekranizacji Hulka było już kilka, żadna nie była wysokobudżetową produkcją i tonęła gdzieś w molochu amerykańskich sieci telewizyjnych. Podobny los spotkał grę komputerową, która ukazała się w latach dziewięćdziesiątych. Była to jedna z pierwszych gier trójwymiarowych i spotkała się z bardzo surowym przyjęciem wśród graczy. Filmy i gry z udziałem Hulka nie są więc tak sławne, jak jego komiksy. Bohater ma jednak szansę poprawić swoją reputację i to już tego lata. Wtedy właśnie na ekranach kin na całym świecie (tak, Polskę dla odmiany włączono do listy krajów premierowych „worldwide”, w wyniku czego w naszych kinach film będzie wyświetlany tylko z miesięcznym opóźnieniem) pojawi się najnowsza ekranizacja przygód Hulka. Mniej więcej w tym samym czasie ukaże się gra komputerowa nawiązująca do filmu!
Przyczajony Bruce, Ukryty Hulk
Drugoplanowy aktor „Helikoptera w Ogniu” Eric Bana w roli głównej. Zdobywczyni Oscara za „Piękny Umysł” Jennifer Connely w roli drugoplanowej. Scenarzysta „Goldeneye” Michael France. Autor muzyki do „Soku z Żuka” Danny Elfman. Reżyser „Przyczajonego Tygrysa, Ukrytego Smoka” Ang Lee. To właśnie jest The Hulk, który już 18 lipca wejdzie na ekrany polskich kin. Czego można się spodziewać? Po ostatnim obrazie Anga Lee zapewne wielu efektów specjalnych, w połączeniu z komiksową fabułą. Oto arogancki i jeden z najlepszych studentów Bruce Banner bierze udział w tajnym, militarnym eksperymencie z wykorzystaniem urządzenia zwanego Gamosferą. Urządzenie to miało służyć kontrolowanym mutacjom ludzi, którzy mieliby zostać wysłani z misją kolonizacji Marsa. Eksperyment okazuje się katastrofą, a grupa studentów przebywająca najbliżej miejsca jego realizacji zostaje porażoną Gamosferą. Od tej pory Banner odkrywa, że ilekroć się zdenerwuje, jego komórki ulegają mutacji, w efekcie której bohater zmienia się w olbrzymiego, silnego i żądnego rozruby Hulka. Bannerowi udało się ukryć ten fakt przed pracodawcami i resztą świata. Nikt nie wie, że on i Hulk są tą samą osobą. Nikt, prócz jego ojca, który pomaga mu poradzić sobie z tym defektem genetycznym, oraz dziewczyną, żywiącą do Bannera głębokie uczucia. Bruce mimo wszystko stara się trzymać w ryzach destrukcyjnego Hulka, w przeciwieństwie do pozostałych, zmutowanych w wyniku eksperymentu studentów. Ci przemienili się w złoczyńców, których teraz Hulk będzie musiał pokonać. Nie zdradzając szczegółów, tak można w skrócie opisać to, co zobaczymy w najnowszych filmie Anga Lee. Fabuła samej gry The Hulk bardzo luźno nawiązuje do filmu. Co prawda akcja toczy się rok po wydarzeniach, które opowie nam Lee, ale The Hulk będzie odwoływać się do niektórych scen z filmu.
“My son is unique
And because he is unique
The world would not tolerate his existence!” – David Banner