autor: Amadeusz Cyganek
Rolnictwo o zasięgu globalnym – graliśmy w Symulator Farmy 17: Pure Farming - Strona 3
Takiego zamieszania na wirtualnej farmie nie było już dawno – największe aspiracje wydaje się mieć jednak absolutny debiutant w stawce. Poznajcie Symulator Farmy 17: Pure Farming.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Pure Farming 2018 – pierwsze koty za płoty
- 4 duże mapy osadzone w różnych częściach świata z charakterystycznymi uprawami;
- Ponad 70 licencjonowanych maszyn, które możemy naprawiać i ulepszać;
- Szereg różnorodnych możliwości zarobku, np. poprzez wiatraki produkujące energię czy szklarnie;
- System rozwoju postaci;
- Trzy tryby rozgrywki oraz moduł multiplayer.
W tym roku na wirtualnej farmie jest gorąco jak nigdy – kto by pomyślał, że pretendentów do walki o tron symulatorów farmy pojawi się tak wielu? O ile całej reszty stawki można było się spodziewać, tak zapowiedź Symulatora Farmy 17: Pure Farming przyjęto z niemałym zaskoczeniem. Ekipa Techlandu najwyraźniej liczy na to, że z pokaźnego rolniczego tortu uda się jeszcze uszczknąć solidny kawałek, ale czy są na to jakiekolwiek zadatki? Wygląda na to, że tak!
Farma w kompleksowym ujęciu
Choć Symulator Farmy 17: Pure Farming promowany jest przez wspomnianego wrocławskiego dewelopera i wydawcę, to za stworzeniem gry faktycznie stoi niezależne studio Ice Flames, z niewielkim wsparciem Techlandu. Czym twórcy chcą zdobyć miłośników obrabiania roli na ekranach monitorów i telewizorów? Twórcy obiecują, iż postarają się jak najlepiej odwzorować pełnię przeżyć związaną z prowadzeniem farmy – i choć brzmi to raczej jak wyświechtany slogan, to trzeba przyznać, że zapowiada się naprawdę kompleksowy tytuł, który spróbuje pokazać wirtualne życie w gospodarstwie na wielu różnych płaszczyznach.
Wygląda bowiem na to, iż w kontekście zajęć, jakie pojawią się w tym symulatorze farmy, naprawdę nie będziemy mieli na co narzekać – tradycyjne sianie i zbiór zboża to bowiem tylko początek tego, co zobaczymy w grze. Oczywiście na samym początku zabawy tego typu rolnicza działalność stanowi rzecz jasna podstawę zabawy, ale z czasem gracz zyska dostęp do wielu innych możliwości w związku z rozwojem naszego gospodarstwa. Możemy bowiem postawić na zupełnie inne aspekty działalności, w każdej chwili inwestując w hodowlę bydła czy drobiu, zainwestować w szklarnie pozwalające na całoroczne czerpanie zysków z plonów, rozplanować sady owocowe czy też spróbować swoich sił w sektorze energetycznym, stawiając na swoich polach wiatraki służące do wytwarzania prądu. Wcale nie jest więc powiedziane, że całe życie na wirtualnej farmie spędzimy za kierownicą kombajnu czy traktora – równie dobrze możemy wybrać inne, nie mniej zyskowne strony rolniczej działalności.