autor: Wojciech Antonowicz
Icewind Dale II - test przed premierą - Strona 3
Kontynuacja Icewind Dale, przebojowego cRPG stworzonego przez Black Isle Studios, w którym ponownie przenosimy się do mroźnych krain świata Forgotten Realms.
Przeczytaj recenzję Icewind Dale II - recenzja gry
Sprawianie ludziom przyjemności to iście zacna sztuka. Firma CDProjekt od wielu lat zawzięcie ćwiczy tą wymierającą w naszych czasach umiejętność. Tak więc za przyczyną jakiegoś miłego elfiego posłańca z logiem CDP na spiczastej czapce, na moim biurku w redakcji GRY-OnLine pojawiła się w ostatni piątek zupełnie zwyczajnie wyglądająca szara koperta, zawierająca trzy całkiem nadzwyczajne płytki kompaktowe z bardzo zaawansowaną wersją beta gry Icewind Dale II. Ach i czyż nie była to miła niespodzianka. Symulując więc nagły atak jakieś niezidentyfikowanej dolegliwości opuściłem gwarne biuro i udałem się śpiesznie w kierunku mojej obwieszonej skalpami goblinów jaskini, zwanej też banalnie mieszkaniem. Zapowiadał się długi i mroźny weekend ...
Na wstępie garść faktów
Gra Icewind Dale II łączy w sobie wszystkie teoretycznie niezbędne składniki potrzebne do powstania dobrej klasycznej gry z gatunku cRPG. Pierwszy z nich to producent Black Isle Studios (sama w sobie znana na rynku firma) będąca oddziałem potentata w dziedzinie cRPG, firmy Interplay Entertainment Corp. Czyli programiści, graficy i tekściarze pracujący nad IWD2 to ludzie znani z takich produkcji jak Fallout, Planescape: Torment i Icewind Dale.
Drugim elementem jest system rozgrywki oparty na zasadach 3 Edycji AD&D, czyli jednego z najlepiej dopracowanych systemów stosowanych w grach tego typu. Znajdziecie tu prawie to samo, co w chwalonym powszechnie Neverwinter Nights. Trzecim elementem jest klasyczny już (choć trochę wysłużony silnik graficzny) BioWare Infinity Engine znany i lubiany z takich gier jak Baldurs Gate i Planescape: Torment.
No to jak rzuciliśmy tyloma znanymi nazwami z dziedziny cRPG, że teraz to już chyba nikt nie ma wątpliwości, że warto na ten tytuł zwrócić uwagę, szczególnie jeżeli jest się miłośnikiem gatunku. Dla tych co spędzili ostatnie kilka lat w śpiączce dodam jeszcze, iż Icewind Dale II jest kontynuacją popularnej hack n' slash, cRPG - Icewind Dale.
Akcja IWD2 toczy się w dobrze znanym nam z innych gier komputerowych i fabularnych świecie Forgotten Realms, w jego mroźnym regionie zwanym Dziesięć Miast, leżącym na północ od Baldur’s Gate, Waterdeep i Neverwinter. To dzikie, górzyste i niedostępne tereny. Atak Hordy Goblinów na miasto Targos, jedną z ostoi cywilizacji rozpoczyna fabułę gry Icewind Dale 2. Nasza drużyna jako jedna z wielu kieruje się na północ, aby odeprzeć inwazję potworów. Nie będę się rozpisywał na tematy „dodatkowe”, gdyż to, co czytacie to „beta test”, czyli „wrażenia z wersji beta”. Więcej informacji encyklopedycznych i merytorycznych znajdziecie w Encyklopedii Gier GRY-OnLine, w Zapowiedzi do Icewind Dale II, w recenzji która pojawi się zaraz po premierze gry i w poradniku do niej. Ja natomiast skupię się na tym co najważniejsze w opisywaniu wersji testowej, czyli na wrażeniach z gry. A więc do dzieła.