autor: Szymon Liebert
Czeski prezydent zainteresował się sprawą deweloperów z Bohemia więzionych w Grecji
Prezydent Czech Václav Klaus zainteresował się kłopotami dwóch deweloperów ze studia Bohemia Interactive, którzy zostali oskarżeni o szpiegostwo i przebywają w greckim więzieniu. W liście do prezydenta Grecji Klaus poprosił o śledzenie tej sprawy ze szczególną uwagą, aby nie „rzuciła ona cienia” na stosunki między krajami.
Prezydent Czech zainteresował się kłopotami Ivana Buchty oraz Martina Pezlara, dwóch deweloperów gry ArmA III ze studia Bohemia Interactive przebywających w greckim areszcie w oczekiwaniu na rozpoczęcie sprawy, w której oskarżono ich o szpiegostwo. Václav Klaus poprosił w liście do prezydenta Grecji Karolosa Papouliasa o szczególne śledzenie sprawy, aby nie „rzuciła ona cienia” na dobre stosunki między obydwoma państwami.
„Ta sprawa jest bardzo ważna dla Czechów i dla mnie” – napisał czeski prezydent w liście, który przetłumaczył serwis Eurogamer. Václav Klaus zaznacza w nim, że nie ma zamiaru wchodzić w paradę greckiej policji, prokuraturze i sądom. „Proszę Pana Prezydenta o to, aby śledził tę niefortunną sprawę ze szczególną uwagą, pamiętając o świetnych relacjach między naszymi narodami, aby sytuacja nie rzucił cienia na nasze stosunki” – czytamy.
Klaus wyraził przekonanie, że oskarżeni otrzymają wszelkie prawa w trakcie procesu i będą mogli udowodnić swoją niewinność. Ivan Buchta i Martin Pezlar obecnie przybywają w greckim areszcie w oczekiwaniu na proces sądowy. Aresztowano ich kilka tygodni temu pod zarzutem szpiegostwa – chodziło o rzekome robienie zdjęć instalacji wojskowych. Studio Bohemia Interactive zapewnia, że obaj panowie byli w Grecji na wakacjach i zarzuty są bezpodstawne.
Sprawa, która początkowo wygląda na żart, przybrała bardzo poważny obrót. Według relacji uwięzieni deweloperzy są przetrzymywani w celi z 25 innymi więźniami i sypiają na podłodze. Dobrze więc, że zainteresował się nią sam prezydent Czech, którego interwencja może pomóc w uwolnieniu Buchty i Pezlara. Walczą o to także ich koledzy ze studia Bohemia Interactive oraz rodziny – w tym celu powstała specjalna strona i podobno jest szykowana demonstracja.
„Dwóch twórców gry ArmA III aresztowanych w Grecji pod zarzutem szpiegostwa” – taka informacja błyskawicznie obiegła świat we wrześniu tego roku. Producentom grozi nawet do 20 lat pozbawienia wolności. Ich apelacja oraz prośba o zwolnienie została odrzucona przez grecki sąd.