NP Cube na E3 – Dark and Light

Kolejna gra z jaką się zetknęliśmy na targach E3 to MMOcRPG zatytułowany Dark and Light. Już na wstępie należy powiedzieć, że mimo iż developerzy planują wydać ją pod koniec tego roku, to osobiście wydaje się nam, że połowa 2006 byłaby chyba lepszym terminem. Nie oznacza to w żadnym wypadku, że to zła pozycja. Wręcz przeciwnie. Gra zachwyca swoim ogromem.

Otrzymujemy naprawdę duży kontynent (świat), w którym możemy rozwijać swojego bohatera i toczyć walki z potworami, NPCmi oraz innymi graczami. Należy podkreślić, że świat jest wręcz ogromny, a na dodatek bardzo interaktywny. Zauważamy zmiany pór roku (rok w grze trwa 28 dni rzeczywistych) i związane z tym zmiany wyglądu krajobrazu (śnieg, rośliny etc), zmiany pór dnia i nocy, rożne typy pogody. Całość doprawdy imponuje rozmachem z jakim ją zrealizowano, a zarazem wygląda po prostu ładnie. Nie jest to może topowe osiągnięcie ale w żadnym wypadku nie można nic zarzucić grafice.

W grze mamy również miasta i rożne osady oraz efektownie wyglądające modele postaci. Niestety świat na razie jest bardzo pusty, napotykamy duże przestrzenie gdzie nic nie ma i nic się nie dzieje – wiadomo - w końcu to dopiero zamknięta beta, ale wypełnienie tego wszystkiego będzie bardzo czasochłonne i nie jest pewne czy możliwe do osiągnięcia w dość krótkim czasie jaki został do końca roku.

Co się tyczy klas, ras i rozwoju postaci, to tych pierwszych mamy 14, drugich 12, a rozwój to po prostu poziomy i punkty umiejętności rozdzielane po osiągnięciu nowego levelu. Bardzo przypomina to Dark Age of Camelot. Mamy też odporności, ilość zadawanych obrażeń, prędkość poruszania się i inne typowe parametry. Na początku wybieramy bazową klasę, a na 50 poziomie (obecnie max to 100) specjalistyczną jej odmianę. Gra ma również zaimplementowany system mountów, czyli zwierzaków jakich używamy do poruszania się (w tym latające i chodzące po ziemi), ale warto zaznaczyć, iż po zejściu z takiego stworzenia nie znika ono w kieszeni tylko podąża za nami. Można go też odesłać, aby sobie pohasał :).

W dziedzinie walki pomiędzy graczami, co de facto jest istotą Dark and Light, otrzymujemy świat podzielony na szereg lokacji. Kilka z nich to obszary startowe gdzie nie możemy walczyć ze sobą, jednak spora większość to tereny do walki PvP. Możemy na nich nie tylko zwyczajnie się okładać mieczami, ale także budować osady i fortyfikacje, bronić ich, zdobywać je, przeprowadzać rajdy itd. W tym celu w grze znajdziemy cały asortyment broni oblężniczych (cecha jeszcze nie zaimplementowana).

Reasumując, Dark and Light może okazać się naprawdę znakomitą grą, ale przed jej programistami i projektantami pozostała jeszcze długa droga.