Tom Clancy's The Division: Ostatni Bastion - garść informacji o nowym trybie

Poznaliśmy sporo konkretów związanych z Ostatnim Bastionem, czyli kolejnym dodatkiem do gry Tom Clancy's The Division od studia Massive Entertainment. Jedną z ciekawostek jest fakt, że rozszerzenie ukaże się od razu na PlayStation 4, Xboksie One i PC-tach.

Studio Massive Entertainment ujawniło garść informacji o kolejnym dodatku do gry Tom Clancy's The Division, zatytułowanym Ostatni Bastion. Będzie to specjalny tryb PvP z elementami PvE (postacie NPC również będą uczestniczyć w walce) przeznaczony dla szesnastu graczy znajdujących się na przynajmniej trzydziestym poziomie doświadczenia. Zmagania toczyć będą dwa ośmioosobowe zespoły, przy czym każdy z nich podzielony zostanie na dwa, czteroosobowe składy. Oznacza to, że będzie można się bawić albo samemu, licząc na losowo dobieranych partnerów, albo z trzema znajomymi. Celem zabawy ma być jak najdłuższe kontrolowanie specjalnych punktów przesyłających cenne dane. Która z drużyn wyśle więcej informacji, wygrywa.

Zmagania mają mieć miejsce w Dark Zone, podzielonej na cztery mapy, oparte na strefach 1-3, 4-6 oraz nowych 7-8 i 8-9. W każdej z nich znajdziemy trzy lokacje (A, B, C), a w nich trzy punkty szyfrowania, które trzeba kontrolować, by rozpocząć przesyłanie danych. Walka z przeciwną drużyną to nie wszystko, gdyż na mapach znajdować będą się także postacie sterowane przez SI, które mają utrudniać życie obu stronom konfliktu. Likwidowanie NPC-ów przynosić ma korzyści w postaci SHD Tech, zapewniających „taktyczne bonusy i fortyfikacje”.

Tom Clancy's The Division: Ostatni Bastion - garść informacji o nowym trybie - ilustracja #1

Ostatni Bastion w skrócie:

kolejny duży dodatek do gry Tom Clancy's The Division;
wprowadzi tytułowy tryb PvP z elementami PvE;
ukaże się jednocześnie na konsolach PlayStation 4, Xbox One oraz PC-tach;
wraz z nim pojawi się aktualizacja 1.6.

Kontrolowanie punktów będzie nieść ze sobą dodatkowe korzyści związane z odradzaniem się, np. możliwe ma być wybranie miejsce ze specjalnej mapy, a nie z listy. Ponadto śmierć czy przegrana w Ostatnim Bastionie nie będzie się wiązała z karami (utrata łupów, doświadczenia itd.), jak dzieje się to normalnie podczas zabawy w Dark Zone.

Ponadto deweloperzy wyjawili, że matchmaking nie będzie opierał się tylko na poziomie doświadczenia, ale także na innych czynnikach, np. formy, w jakiej się aktualnie znajdujesz, czyli tym, jak radziłeś sobie w ostatnich spotkaniach. Jeżeli np. dostaniesz porządnego łupnia raz czy dwa, to gra następnym razem pozwoli zmierzyć ci się z nieco gorzej grającymi osobami.

Na koniec warto wspomnieć, że w odróżnieniu od wcześniejszych rozszerzeń, Ostatni Bastion zadebiutuje od razu na wszystkich platformach sprzętowych, czyli konsolach PlayStation 4, Xbox One oraz PC-tach. Dostępny będzie oczywiście dla posiadaczy przepustki sezonowej oraz jako osobny dodatek. Wraz z nim ukaże się także aktualizacja 1.6, która ma być jedną z największych w historii gry, ale na szczegóły z nią związane musimy jeszcze poczekać.

Tom Clancy's The Division: Ostatni Bastion - garść informacji o nowym trybie - ilustracja #2