Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 9 listopada 2012, 10:54

autor: Krzysztof Chomicki

1. Indiana Jones. LucasArts w rękach Myszki Miki – jakie gry powinien wskrzesić Disney?

Spis treści

1. Indiana Jones

Filmy z Indianą Jonesem zna chyba każdy, część z Was pewnie spotkała się z inspirowanymi serią Tomb Raider grami action-adventure, ale kto jeszcze pamięta klasyczne przygodówki point and click z początku lat dziewięćdziesiątych? Jeżeli gusta redakcji choć trochę odzwierciedlają zainteresowania naszych Czytelników, to wygląda na to, że stareńke już The Last Crusade i The Fate of Atlantis mają więcej fanów, niż mogłoby się wydawać.

Nie ujmując nic całkiem niezłym przygodowym grom akcji, jakimi były Infernal Machine i Emperor’s Tomb czy też liczne filmówki na zabytkowe konsole w rodzaju NES-a, to właśnie oldskulowe przygodówki okazały się najlepszymi produkcjami, w jakich mogliśmy pokierować dr. Jonesem, i to im przyznaliśmy najwięcej punktów podczas głosowania.

O ile The Last Crusade było niewątpliwie ciekawą produkcją, w której część przeszkód dało się obejść na kilka sposobów (chociaż zasadniczo oznaczało to np. konieczność odbycia licznych walk na pięści, jeżeli przeoczyliśmy jakiś przydatny przedmiot na samym początku gry), to prawdziwą przygodówkową perełkę stanowi The Fate of Atlantis. Oparta na oryginalnym scenariuszu produkcja przebija stopniem złożoności jakąkolwiek odsłonę Monkey Island i może mierzyć się nawet z Maniac Mansion. Po pierwszym rozdziale opowieści gracz musiał wybrać jedną z trzech ścieżek, z których każda obfitowała w inne problemy i sposoby ich rozwiązania. Podczas poszukiwań Atlantydy Indiana rozwikływał więcej zagadek lub częściej bił się na pięści, a w trzecim wariancie współpracował z Sophią Hapgood – dawną (choć niekoniecznie dobrą) znajomą, która odgrywała kluczową rolę w poznaniu tajemnicy utopijnego miasta opisanego przez Platona.

Indiana Jones and the Fate of Atlantis zostało niezwykle ciepło przyjęte i sprzedało się aż w milionie egzemplarzy. Rzecz jasna szybko rozpoczęto prace na kontynuacją, zatytułowaną Iron Phoenix, którą niestety pogrzebano w wyniku wewnętrznych sporów i obaw o zbyt mocno zaakcentowane wątki neonazistowskie. Podobny los spotkał Spear of Destiny, które miało wyprodukować niewielkie kanadyjskie studio, jednak LucasArts postanowiło utopić projekt ze względu na ówczesny brak doświadczenia firmy w nadzorze zewnętrznych deweloperów. Potem nastała cisza (Indiana Jones and his Desktop Adventures przemilczamy), aż w końcu nadszedł nowy wiek i czas naśladowania Tomb Raidera. Nic nie wskazuje na to, aby kiedykolwiek miała powstać jakaś kontynuacja przygodowych zmagań Indiany, ale o dobrym remake’u Fate of Atlantis chyba zawsze możemy pomarzyć?

Bez bicza i kapelusza nie ruszają się z domu Khalosh, Ferrou, Solnica i Stranger.

TWOIM ZDANIEM

Którą grę lub serię LucasArts powinien wskrzesić Disney?

Indiana Jones.
8,9%
Full Throttle.
2,1%
Grim Fandango.
5,3%
Maniac Mansion i Day of the Tentacle.
1,4%
Outlaws.
2,1%
Star Wars: Empire at War.
6,7%
Star Wars: Jedi Knight.
26%
Star Wars: Knights of the Old Republic – KotOR.
36,1%
Star Wars: X-Wing i TIE Fighter.
5,9%
The Secret of Monkey Island.
4%
Inną.
1,5%
Zobacz inne ankiety