Pamiętam na ile starczał Maniac Mansion, Secret of Monkey Island czy Indiana Jones and Last Crusade - to były tygodnie grania, rozwiązywania zagadek a czasami "utknięcie" trawało nawet pare tygodni w jednym miejscu aż w końcu się udawało dany moment przejść samemu lub z pomocą ciężko zdobytej solucji po kumplach czy giełdach komputerowych - a teraz 2- 3 wieczory ......
Trudno powiedzieć, żeby faktycznie te stare gry zapewniały tygodnie grania, bo nie trwała tyle płynna rozgrywka. Idąc takim tropem Universe czy Kajko i kokosz na Amidze zajęły mi lata (brak save'ów) i ich w tym czasie nie ukończyłem ;)
W grę wchodzi też niskie doświadczenie w temacie i zapewne słaba znajomość angielskiego. Jak byłem gówniarzem, to językowo przerastał mnie Dizzy na Commodore 64. Też mogę dziś powiedzieć, że ślęczałem nad nim godzinami.
gram dopiero 3h w tym trochę "blakania" się, ale już teraz mogę powiedziec że gra jest super. wciagajaca, zaskakujaca, relaksujaca, full fun :)
Jak nie potrafiłem nagrywać stanu gry na Amidze (sformatowanie dyskietki mnie przerastało), to też myślałem, że gry się nie kończą ;p Czar prysł na pecetach. ;)
UV ma rację - faktycznie kiedyś granie mogło się wydawać dłuższe, bo człek siedział przed telewizorem ze słownikiem ang/pol na kolanach. No i skala była inna - za gówniarza 45min na lekcji wydawało się wiecznością ;p A co do Amigi - dzięki sejwom można było przejść Dune II czy Gunship 2000 :D Każdy ma jakieś swoje dziwne młodzieńcze "przypadłości". Dla mnie dziwnym było ujrzenie w dwóch różnych filmach tego samego aktora, skoro w jednym z nich został zabity ;p
gra jest świetna, aż dziwne że jeszcze nikt nie napisał - "o tylko 7 mysi być straszny crap ;)" - czyżby coś się zmieniło. 7 to bardzo dobra i wysoka ocena dla tej gry, z przygodówek i tak najlepsze ostatniego czasu to były The Testament of Sherlock Holmes oraz The Dark Eye - Klątwa Wron.
Mam nadzieje, że już zawsze oceny 7 będą oznaczać gry dobre i bardzo dobre. A 5 i 6 gry średnie i dobre przy których można się świetnie bawić i warte zakupu. Co jest złego w ocenie dla CoD np. 6? 6 znaczy gra dobra.
Jakie DLC???? Mógłby ktoś dać linka ze stroną je opisującą, albo gdzie można je zakupic?
Wejdę też do tej rozmowy. Poruszacie kwestie znajomości języka i dostępu do solucji co miało się przekładać na czas gry. Chciałbym zauważyć że w przytoczonych powyżej grach same zagadki bywały zwyczajnie nie logiczne. Szczególnie chciałbym zwrócić uwagę na serię Monkey Island. The Cave niema z tym problemu, gry są po prostu łatwiejsze.