Wybór zespołu | Pro Evolution Soccer 4 poradnik Pro Evolution Soccer 4
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2019
Na początku warto zastanowić się jakie zespoły lubisz, bo na pewno takie istnieją. Najlepiej wybrać sobie ze trzy, cztery, rozegrać nimi choć po kilka meczy i na tej podstawie zdecydować się na wybór odpowiadającej nam drużyny. Sprawa wydaje się więc z początku dość prosta, aczkolwiek wcale nie jest tak różowo. W Pro Evolution Soccer 4 każdym zespołem gra się inaczej - tak powinno być. Nikt nie powiedział, że najlepiej jest wybrać Real Madryt, a wtedy przeciwnicy zawsze zbiorą tęgie baty. Najsilniejsze jedenastki są mocne tylko w teorii, a prawdziwa siła drzemie w umiejętnościach gracza.
Również określenie twierdzące, jakoby selekcję wypadało przeprowadzić według własnego widzimisię, będzie błędne. Drugie pytanie, które wypada sobie zadać zaraz przed rozpoczęciem zabawy, będzie nie mniej istotne. Jak lubimy grać, czy jest styl imponujący nam w większym lub mniejszym stopniu i będziemy potrafili wprowadzić go w życie? Bo można stosować różne taktyki i ustawienia, swoboda jest ogromna - pozostawiono nam na tym polu praktycznie nieograniczoną wolność. Nikt nam nie broni prowadzić gry ofensywnie, narzucając przeciwnikowi własną taktykę. A jeśli oponent jest na tyle dobry, że swoje zamiary trzeba będzie poważnie zmodyfikować? Wtedy z pomocą przychodzi ogrom ustawień, jak i określone predyspozycje naszego zespołu. Można grać więc defensywnie, czekając na błąd rywala, który pozwoli nam wyprowadzić szybką kontrę spod własnego pola karnego. Można też odpowiednio zmodyfikować taktykę, zwiększając na przykład liczbę zawodników w linii pomocy. Dzięki czemu będziesz mógł stawić czoło naporowi przeciwnika.
Ogólnie możliwości i wariantów jest całe mnóstwo i raczkującym graczom polecam praktyki z udziałem raczej silnych zespołów. Dobrze, jeżeli pamiętasz mniej więcej, jaki styl gry preferuje wybrana przez nas drużyna. Można się w tym oczywiście bez problemu połapać, przyglądając się wyjściowemu, czy jak kto woli domyślnemu, ustawieniu zespołu. Naprawdę, o wiele łatwiej jest bronić się jakimś włoskim zespołem, niż dla przykładu Barceloną. Tak samo dziecinnie prosto prowadzi się szturm na bramkę rywala madryckim Realem, a napocić się trzeba zespołami ze słabą linią pomocy i ataku. Tak więc, wybieramy kilka ulubionych zespołów, po czym ich listę pomniejszamy, zostawiając te najbardziej pasujące stylem do naszej filozofii gry. Najlepiej, gdy po selekcji z wybranych drużyn zostanie para jedenastek, aczkolwiek odmiennych jak dwie krople wody. Uniwersalność - to kolejny klucz do sukcesu. Tylko Brazylia wychodzi na boisko i wygrywa niemal wszystko, prawie cały skład to wirtuozi i większość zespołów układa taktykę "pod nich". Co jednak, jeśli operacja zakończy się fiaskiem - przeciwnik nie da się stłamsić? Ronaldo i spółka przegrywają. Sprawa jest prosta, receptą na sukces okazuje się styl grecko-brazylijski - nie ograniczać się do nauki tylko jednego sposobu gry. Postaraj się mieć czym zaskoczyć przeciwnika, jeśli zajdzie taka potrzeba.