Misja 4 - Pułapka | Outfront Na Tyłach Wroga poradnik Outfront: Na Tyłach Wroga
Ostatnia aktualizacja: 8 października 2019
Misja 4 - Pułapka
Cele misji:Główne:
Dodatkowe:
|
Ta misja autorom gry trochę nie wyszła :), umiejętne wykorzystanie użytych tutaj skryptów pozwoli nam ułatwić sobie zadanie. Ale po kolei.
Mamy wsparcie partyzantów. Może i są to dzielni wojowie, ale głupie z nich ziomki, bo sami pchają się pod lufy wroga. Gdy ruszą oni na wroga, całą szóstką naszych ludzi uciekamy na prawo [rys.1] . Udajemy się do klasztoru [A - mapa] , gdzie stacjonuje elitarna jednostka SS. Podkradamy się pod mury świątyni (maksymalnie dwoma żołnierzami) [rys.2] i wysadzamy w powietrze (granatami) znajdujące się tam wozy pancerne. Po dłuższej wymianie ognia powinniśmy bez problemu zdobyć to miejsce. Najważniejsze, aby jak najszybciej (najlepiej za pierwszym uderzeniem) unieszkodliwić Niemiecki czołg i pojazd pancerny [rys.2] .
Czołg nie będziemy mogli użyć, bo nie ma jak go naprawić :(. Trudno, udajemy się w więc w na drugi kraniec mapy [B - mapa] (idziemy tak, aby nikt nas nie zauważył). W okolicach tych zostawiamy wszystkich naszych ludzi [rys.3] , prócz snajpera, którego należy ulokować gdzieś w zbożu [C - mapa] .
Bazę [C - mapa] próbowałem zdobyć na kilka sposobów. Jednak najlepszym wydaje mi się wyciągnięcie jednego ze stacjonujących tam czołgów w pole, aby nie trzeba było się nim martwić podczas ataku na [C - mapa] . Snajperem strzelamy więc do żołnierzy w bazie, jeden z czołgów powinien wyjechać nas szukać [rys.4] . Zwiewamy snajperem gdzie "pieprz rośnie". A rośnie on gdzieś w okolicach lasów [E - mapa] , tam też się ukrywamy. Staramy się, aby pojazd wroga pojechał szukać nas jak najdalej od [C - mapa] i znalazł się gdzieś pod lasem [rys.5] .
Okrężną drogą, omijając wrogów, wracamy snajperem w okolice [B - mapa] i na razie zostawiamy go w spokoju. Teraz udajemy się jednym z naszych ludzi na teren za bazą wroga [F - mapa] . Zakradamy się do bazy wroga (podczołgujemy się do płotu i rzucamy granat RPG) aby zniszczyć drugi znajdujący się w bazie czołg [rys.6] . Gdy unieruchomimy stalową bestię, uciekamy sprawcą tego zamieszania do lasów [G - mapa] , aby tam bronić się przed nadciągającymi siłami wroga. Prawdopodobnie przyda mu się pomoc naszych ludzi, stojących w miejscu [B - mapa] .
Gdy już uporamy się z wrogiem w lasach [G - mapa] , uruchamiamy snajpera, którym zabijamy Niemców znajdujących się w wieżach strażniczych w jednym z rogów bazy, a dokładnie w rogu [H - mapa] . Następnie, podczołgujemy się jednym z naszych ludzi i rzucamy granat w beczki, jak na [rys.7] , aby zniszczyć znajdujący się tam wóz opancerzony. Teraz już nic nie stanie nam na przeszkodzie, aby zabić wszystkich Niemcu stacjonujących w bazie [D - mapa] . Należy jednak oczyścić teren tak, aby nie wejść którymś z naszych ludzi do środka obozowiska [D - mapa] , gdyż uruchomimy wtenczas skrypt, który "przywoła" ogromne posiłki Niemców. Oczyszczamy więc teren "na odległość" i nie wchodzimy do bazy [D - mapa] .
Udajemy się w okolice [E - mapa] , aby zdobyć czołg, jaki wyciągnęliśmy wcześniej w pole. Trzeba go unieruchomić w taki sposób aby nie wybuchł. Musi się dać go jeszcze naprawić. Podczołgujemy się więc jednym z naszych ludzi i rzucamy nań koktajl Mołotowa (celujemy w sam czubek wieżyczki - [rys.8] ). Czołg zrobi się gorący, wiec jego załoga powinna uciec ze środka. Naprawiamy metalowego potwora (przyrządy do tego znajdują się w czołgu) i atakujemy na wioskę [I - mapa] . Po kolei, dom po domu, czołg po czołgu, Niemiec po Niemcu, działko po działku (po działce?;), niszczymy skurczybyków. Należy pamiętać, aby używać odpowiednich pocisków w walce z innymi czołgami i stalowymi punktami oporu - niebieskie, przeciwpancerne. Pamiętamy też, aby używać piechoty do obrony czołgu przed Niemieckimi żołnierzami. Nasz pojazd to potężna maszyna do zabijania i nie powinniśmy mieć problemów z wrogiem. W razie czego, zawsze można ją naprawić.
Teraz idziemy naprawić pojazd znajdujący się w miejscu [J - mapa] [rys.9] . Następnie jedziemy nim do punktu [A - mapa] [rys.10] . Tak oto nie wykonując do końca jednego z zadań, wykonaliśmy misję.