Silence the Guns (1) | Rozdział 3 | Brothers in Arms Road to Hill 30 poradnik Brothers in Arms: Road to Hill 30
Ostatnia aktualizacja: 11 września 2019
Założenia misji:
Musisz zniszczyć znajdujące się w najbliższej okolicy dwa działa przeciwlotnicze. Oddział dowodzony będzie przez sierżanta plutonowego Hassay'a, którego spotkałeś w poprzedniej misji.
Dodatkowe informacje:
DATA - 6 czerwca 1944 roku.
STOPIEŃ TRUDNOŚCI - 4/10 (kilka dość wymagających walk, szczególnie w dalszej części poziomu; generalnie jednak wystarczy ostrożnie się zachowywać a misja powinna zostać zaliczona bez większych utrudnień)
DODATKOWE UWAGI - To pierwszy "poważny" poziom, tak więc musisz uważać zarówno na siebie, jak i na pozostałych członków zespołu, z którymi w dalszej części etapu będziesz musiał aktywnie współpracować.
Opis przejścia etapu:
Wysłuchaj komentarza Hassay'a, który po chwili wyłamie okoliczny płotek i zacznie biec przed siebie. Ruszaj za nim. Chwilowo nie musisz obawiać się żadnych wrogów. Po zbliżeniu się do większej polany automatycznie załączy się okno, dzięki któremu będziesz mógł podejrzeć aktualną sytuację na polu bitwy. Domyślnie aktywuje się je klawiszem V. Gra objaśni Ci podstawowe zasady współpracy w grupie. Jeśli wcześniej oglądałeś filmik szkoleniowy to powinny Ci one być dobrze znane. W tym przypadku razem z Leggetem będziesz musiał wytworzyć ogień zaporowy, tak aby Hassay mógł zaskoczyć znajdujących się w oddali przeciwników (zajdzie ich od flanki).
Podbiegnij do znajdującego się przed Tobą murku. Początkowo współpraca w grupie może Ci się wydawać nieco skomplikowana, należy bowiem wykonywać określone czynności, tak aby koledzy z zespołu nie zostali przypadkowo zranieni. W tym przypadku musisz strzelać do znajdujących się w oddali Niemców. Zwróć uwagę na kilka rzeczy. Po pierwsze, murek, przy którym stoisz chroni Cię od większości strzałów. Po drugie, widoczny nad głowami wrogów pasek symbolizuje ich wolę do walki. Powinien on stopniowo spadać, dzięki czemu Hassay nie będziesz miał problemów z ustawieniem się we właściwej pozycji. Po trzecie, pamiętaj o tym, aby nie przesadzać z używaniem amunicji. Krótko mówiąc: strzelaj, aby zabić a nie na wiwat. :-) Hassay'owi powinno się w końcu udać zlikwidować wrogich żołnierzy. Po chwili pojawią się jednak nowi. Biegnij w lewo (drugi screen).
Skieruj się do muru, przy którym powinien stać już Legget (pierwszy screen). Będziesz musiał wyeliminować usytuowanych niedaleko płonącego samolotu wrogich żołnierzy. Możesz próbować strzelać do nich z okolic miejsca, w którym stoi Legget albo podbiec bliżej i schować się za ukazanymi na drugim screenie stogami siana. W każdym przypadku pamiętaj o tym, aby zbyt długo nie pozostawać na widoku. Równie istotne jest to, aby przeładowywać broń pozostając za zasłoną. Ostatni ważny element związany jest z amunicją. Posiadane naboje do pistoletu MUSZĄ wystarczyć Ci na zlikwidowanie znajdujących się tu żołnierzy.
Podejdź do jednego z poległych żołnierzy i podnieś trzymany przez niego karabin (gra wykona tę czynność w sposób automatyczny). Skieruj się teraz do płonącego wraku samolotu i wysłuchaj rozmowy pomiędzy pozostałymi członkami zespołu. Możecie ruszać dalej. Po kilkunastu sekundach dotrzecie do kolejnych zabudowań, które będą bronione przez stosunkowo liczne siły wroga. Jeśli chcesz możesz przejść do trybu taktycznego (przycisk V), aby zorientować się w aktualnej sytuacji. Na początek zatrzymaj się przy dowódcy (Hassay).
Do wyboru masz kilka różnych dróg aczkolwiek w moim przekonaniu najlepiej byłoby udać się w lewo. Zacznij ostrożnie zbliżać się do widocznej w oddali ciężarówki. Uważaj ponieważ znajduje się tu kilku wrogich żołnierzy. Masz dwa wyjścia: możesz próbować eliminować ich zza ściany widocznego na pierwszym screenie budynku albo podejść bliżej, kucnąć i wychylić się zza murku (drugi screen). W tym drugim przypadku powinieneś jednak odczekać aż ich ochota do walki zostanie stłumiona przez kolegów z drużyny. W przeciwnym przypadku mogą bowiem próbować skoncentrować całą swoją uwagę na wyeliminowaniu prowadzonego przez Ciebie żołnierza.