Jednoczenie plemion | Rebelia Pontiaca | American Conquest Odwet poradnik American Conquest: Odwet
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2019
Jednoczenie plemion
Jak sam tytuł mówi będziemy zajmować się jednoczeniem plemion. Przemierzając tereny ameryki po kolei trafiać będziemy na inne plemion, które z chęcią przyłączą się do nas, ale ... nie za darmo. Tak więc będzie nas czekać kilka różnych zadań wraz z obroną naszej wioski przed europejskimi najeźdźcami.
[43] |
[44] |
Od razu bierzemy się za dynamiczny rozwój osady. Budujemy po kolei wszystkie budynki i rozpoczynamy produkcję żywności oraz surowców. Pomyślmy też o jak najszybszym tworzeniu wojowników gdyż "biały człowiek" z pewnością pojawi się w naszym obozie. Cały czas rozwijajmy nasza gospodarkę gdyż tak naprawdę musimy przejść całą mapę czyli pokonać również znajdujących się tam wrogów. W międzyczasie możemy wysłać kilku żołnierzy na południowy-wschód gdzie natkniemy się na plemię Siuksów [43]. Ci z chęcią się do nas przyłączą za 25.000 żywności. Wznosimy więc dodatkowe młyny i czym prędzej przekazujemy wskazaną ilość zboża naszym nowym sojusznikom. Nie zapominając o rozwoju naszej osady wysyłamy kilku posłańców na południe gdzie znajdziemy plemię Huronów [44], którzy będą nas wspierać jeśli wybudujemy punkt wymiany handlowej blisko ich magazynu. Gdy tylko będziemy mogli to zrobić robimy to.
[45] |
[46] |
Następnie wysyłamy kolejnych posłańców w okolice centrum mapy. Na zachodnim brzegu rzeki odnajdziemy wioskę Delawarów [45]. Z chęcią się do nas przyłączą jeśli tylko dostarczymy im trzech konnych jeźdźców. Budujemy zatem stajnie i opracowujemy odpowiednią technologię by móc wytworzyć i dostarczyć na miejsce żądane jednostki. Teraz będziemy musieli przedrzeć się do prawego dolnego rogu mapy (zachodni brzeg rzeki) gdzie napotkamy kolejne plemię [46] proszące nas o zniszczenie osady brytyjskiej, którą minęliśmy wcześniej po drodze. Musimy teraz przygotować silną armię i ruszyć na Brytyjczyków . Pamiętajmy jednak by nie pozostawiać naszej bazy bez opieki. Nie zniechęcajmy się nieudanymi najazdami. Trzeba naprawę bardzo wielu wojowników by rozprawić się z o wiele silniejszymi Brytyjczykami. Musimy po prostu regularnie najeżdżać wroga by móc przełamać jego stalową linię obrony.
[47] |
[48] |
Po pokonaniu białych najeźdźców ruszamy jeszcze raz w prawy dolny róg mapy - tym razem na wschodni brzeg rzeki [47]. Tu znów spotkamy dużą brytyjską osadę, którą będziemy musieli się zająć. Zadanie to otrzymamy od plemnia znajdującego się za miastem Europejczyków lecz możemy najpierw rozprawić się z wrogiem a dopiero później ruszyć po zadanie - trochę na wspak ale nie trzeba się przebijać przez osiedle wroga tracą wielu ludzi. Prowadząc walkę znów będziemy musieli uzbroić się cierpliwość. Choć teraz będziemy wspomagani wojskami z czterech plemion więc powinno nam być łatwiej. Gdy uda nam się zniszczyć wrogą bazę udajemy się do ostatniego plemienia i triumfalnie kończymy misję [48].