autor: Michał Kułakowski
Technikalia. Wszystko o The Last of Us 2
Spis treści
Technikalia
Wiemy, że The Last of Us: Part II korzysta z tego samego silnika, który napędzał czwartą część Uncharted i jej samodzielny dodatek Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. Twórcy pracowali jednak w pocie czoła nad jego ulepszeniem, wprowadzając nowe metody animacji postaci oraz realizacji efektów świetlnych. Efekty wysiłków deweloperów mogliśmy zobaczyć na zapisach rozgrywki, które zaprezentowane zostały na targach E3 w 2018 oraz 2019 roku. Były one na tyle widowiskowe po względem wyglądu otoczenia (oświetlenie, detale i tekstury), a także naturalnego sposobu zachowania się przeciwników, że wielu graczy zaczęło głośno wątpić w to, czy obejrzeli rzeczywisty gameplay. Należy się spodziewać, że pełna wersja gry zaskoczy nas jeszcze bardziej i popchnie granice tego, co jest możliwe do zrealizowania na platformie Sony pod względem oprawy audiowizualnej. Za sprawą fajerwerków graficznych, z których znane jest Naughty Dog, gra będzie działała jedynie z maksymalną prędkością 30 klatek na sekundę, zarówno na bazowym modelu jak i na PlayStation 4 Pro. Ten poziom wydajności potwierdzają testy wczesnej wersji tytułu.