W co gramy w GRYOnline.pl?
Od początku roku prowadzimy dość drobiazgowe statystyki tego, w co grają pracownicy naszej firmy, a że często jesteśmy też o to pytani, to pokrótce opowiemy Wam, jak to wygląda po czterech miesiącach.
Wbrew pozorom, postawione w tytule pytanie zadawane jest nam dość regularnie, w różnych konfiguracjach i przy rozmaitych okazjach. Nie wydaje nam się to zaskakujące, bo po prostu interesuje Was, jak mocno otrzaskani jesteśmy z grami lub jakie tytuły faktycznie ogrywamy mocniej w ciągu roku. Do tej pory mogliśmy udzielać lakonicznych odpowiedzi w stylu „dużo”, „mało”, wymieniając tylko te produkcje, o których w danym momencie pamiętamy, ale od początku bieżącego roku prowadzimy drobiazgowe statystyki pod hasłem „w co gra GOL” i dziś, ostatniego dnia kwietnia, możemy Wam powiedzieć, jak to wygląda po czterech miesiącach.
W zabawie bierze udział 32 pracowników naszej firmy (cała redakcja tekstowa, tvgry, IT oraz marketing). Do arkusza wpisujemy tytuły, które każdy z nas ogrywał minimum przez 3 godziny, dzięki czemu unikamy wspominania o grach odpalonych z jakichś względów na moment, np. w celu nagrania filmu. W rezultacie, tylko przez cztery miesiące, nasza ekipa wskazała aż 219 różnych produkcji, co daje średnio prawie 7 gier na osobę. Oczywiście nie wszyscy tak chętnie żonglują dostępnymi tytułami, więc rekordzista ma na swoim koncie 34 gry, a najgorszym wynikiem jest 1. Inna sprawa, że ten outsider jest wierny jednemu symulatorowi i męczy go każdego popołudnia.
Statystyki wskazują, że po czterech miesiącach najwięcej osób u nas grało dłużej w Cyberpunka 2077 – w sumie jest ich aż 17. Wynik ten pewnie byłby jeszcze lepszy, gdyby ostatni hicior „Redów” ukazał się bliżej końca roku, bo część ekipy maltretowała go mocno przed świętami. Drugie miejsce zajmuje w tej kategorii The Medium (12), a trzecie Assassin’s Creed: Valhalla (10). Nowe gry w ogóle są na tej liście w wyraźnej mniejszości, co może Wam wydać się dość zaskakujące, ale wiadomo – my też mamy swoje kupki wstydu. Znalazł się nawet as, który w 2021 roku ukończył Wolfensteina 3D.
Nasza lista będzie aktualizowana na bieżąco, a pierwszą większą analizę przygotujemy prawdopodobnie w lipcu, żeby podsumować pierwszą połowę roku. Mamy zamiar podzielić się z Wami tymi wynikami, bo skoro Was to interesuje, to czemu nie!
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Ten tekst powstał z myślą o naszym newsletterze. Jeśli Ci się spodobał i chcesz otrzymywać kolejne felietony przed wszystkimi, zapisz się do naszego newslettera.