autor: Kuba Stolarz
CZYWRZUCIŁEŚSWOJENAZWISKODOCZARYOGNIA?!. Sceny z Harry’ego Pottera, które stały się memami
Spis treści
CZYWRZUCIŁEŚSWOJENAZWISKODOCZARYOGNIA?!
- Część, której to dotyczy: Czara Ognia
- Filmowa część, której to dotyczy: CZARA OGNIA
- Postacie, których to dotyczy: Albus Dumbledore i Harry Potter
Smutna prawda dotycząca ekranizacji książek jest taka, że nieważne, jak dobrych scenarzystów (czy nawet pisarzy) wzięto by do takiego projektu, nigdy nie dorówna on oryginałowi. Filmy i powieści rządzą się własnymi prawami, które rzadko kiedy pasują do siebie – to, że coś się dobrze czyta, nie oznacza, że dobrze będzie się tego słuchało.
Inną sprawą jest, kiedy przy adaptacjach twórcy nawet nie starają się oddać klimatu czy sensu pierwowzoru. Jednym z najlepszych i najzabawniejszych tego przykładów okazuje się scena z Czary Ognia, w której tytułowa, cóż, Czara wyrzuca z siebie nazwisko Harry’ego, ogłaszając go reprezentantem Gryffindoru w niezwykle niebezpiecznym Turnieju Trójmagicznym. Potter zarzeka się, iż się do niego nie zgłaszał, a sam przedmiot otaczała przecież tzw. „linia wieku”, odrzucająca każdą osobę, która nie ukończyła 17 lat.
Zostało jeszcze 52% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie