Najokrutniejsze zbrodnie Jokera
Gdzie kategoria filmy i seriale? Jak ja macie to jej używajcie żeby ludziom nie zainteresowanym się nie wyświetlało.
BTW: Jakie zbrodnie? dziecinne żarciki i uliczne sztuczki
Przyznam, że liczyłem na przedstawienie zbrodni Jokera, które pojawiły się nie tylko na ekranie, ale również w komiksie. Nasz ulubiony klaun błyszczał przecież, w takich tytułach jak Killing Joke, Death in the Family, Endgame, Joker, Dark Knight Returns.
Edit: teraz zauważyłem, że jest trochę wzmianek w zielonych ramkach, więc jednak nie przegapiliście komiksów, choć wolałbym by poświęcono im troszkę więcej uwagi.
Ja tam bardziej boję się tego serialu Gotham, postacie w ogóle nie wyglądają jak postacie z komiksów, a do tego w h. odcinków po godzinie każdy, do świąt bym nie zdążył.
Nie wyglądają, bo taki Joker, Selina, Ivy czy Pingwin to protoplaści ich pierwowzorów.
Ten 3 podpunkt - "Zabicie niewinnego człowieka ołówkiem". Znowu ktoś głupoty wypisuje. Przecież Joker zabija wtedy chyba szefa którejś organizacji przestępczej w Gotham. Więc niewiniątko jak diabli.
Ja tam do dziś uważam że najlepszym Jokerem był Nicholson a najlepszym filmem był właśnie Batman z 1989. Choć Mrocznego też lubię.
Jest jedno przestępstwo, które Joker popełnił w Batman The Animated Series. Przestępstwo z którym wiążą się tak poważne konsekwencje, że on sam nie miał nigdy zamiaru je popełniać. Tym czynem było... niezapłacenie podatku.
Z serii Arkham można by wymienić kilka zbrodni, np. przejęcie kontroli nad Arkham Asylum i zamordowanie mnóstwa niewinnych osób; wysłanie swojej krwi do szpitali w Gotham, przez co, gdyby nie interwencja Batmana, znowu zginęłoby mnóstwo ludzi; nawet po śmierci był bliski wyznaczenia swoich następców, w tym Batmana, co mogłoby się skończyć tragedią na niewyobrażalną skalę.
Tylko kara śmierci żadne dożywocie. (Zresztą należało by przywrócić i u nas karę śmierci).
omotawszy ją i zmanipulowawszy
Że też to przeszło przez dział korekty...