Nie sprzedawaj PS4! Może się jeszcze przydać. Masz już PS5? Nie wyrzucaj PS4 do śmieci

Nie sprzedawaj PS4! Może się jeszcze przydać

Najoczywistszym rozwiązaniem jest podarowanie konsoli młodszej siostrze lub bratu. O ile masz takowych. Nie tylko zyskujesz w oczach rodzeństwa, ale także zostajesz ich osobistym bohaterem – człowiekiem, ratującym lub przedłużającym ich dzieciństwo. Ewentualnie możesz pomyśleć o oddaniu porzucanej maszyny sąsiadowi. Nie odbieraj sobie opcji, przemyśl wszystkie za i przeciw różnorakich rozwiązań i wybierz to, które sprawi największą radość obdarowywanym.

Przecież PS4 to prawie nówka, na pewno komuś się przyda.

Jeśli nie posiadasz rodzeństwa, sąsiedzi to bez wyjątku same ramole (ja tak właśnie mam, na szczęście na pewno oni tego tekstu nie przeczytają) to możesz skierować swoje kroki do jakiegoś domu dziecka. Nie wiem, jak wygląda załatwianie takich spraw w tych placówkach, ale raczej nie wyobrażam sobie, aby nie przyjęły one takiego daru pochodzącego z dobrego serca. Warunek, to oczywiście konsola w stanie idealnym.

Sposoby pozbycia się konsoli, o których przeczytaliście powyżej to porady dla casuali. Czyli dla kogoś takiego jak ja, który, jeśliby nie trzymał konsol w zakurzonej szafie, to pewnie postępowałby dokładnie w ten sposób. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że wśród graczy nie brak osób lubiących majsterkować i wprowadzać w życie twórcze pomysły. Najprostszy polega na zrobieniu z obudowy konsoli doniczki lub domku dla chomika. No dobrze, to cienki suchar, ale mniej więcej kojarzycie o co mi chodzi.

Stety-niestety PS5 świetnie radzi sobie z odtwarzaniem gier z poprzednika.

Xbox One świetnie spisze się jako centrum multimedialne. Jest cichy, odtwarza płyty Blu-ray i działają na nim aplikacje streamingowe, takie jak Netflix czy Amazon Prime. Wszyscy pamiętamy, że Microsoft w swojej głupocie specjalnie zaprojektował tę konsolę tak, aby stanowiła przedłużenie tunera telewizyjnego. I przegrał generację. Bardzo dobrze, kara musi być. Niemniej dzisiaj, to właśnie ich urządzenie lepiej sprawdzi się jako domowe centrum rozrywki. PS4 nie dosyć, że jest znacznie głośniejsze, to na dodatek nie odtwarza filmów UHD. Jak ktoś myśli jeszcze analogowo, brak tej funkcji dyskwalifikuje maszynkę Sony.