Zieloni zbadali – konsole konsumują mnóstwo prądu
Zieloni to niedojrzali czerwoni, wara im od moich pieniędzy, jak będę chciał zużywać prąd i za niego płacić to tylko moja sprawa
Warto brać pod uwagę konsumpcję energii przez PS3 traktując ją jako odtwarzacz DVD/BLU Ray.
lukxxx ---> widzę że jeszcze nie dorosłeś do pewnych mądrości tego świata. Może nie zrozumiałeś sensu tego tekstu, bo nie chodzi tu o oszczędność pieniędzy (zwłaszcza jak ci mamusia płaci rachunki), tylko o ochronę środowiska, w którym być może będą się wychowały kolejne pokolenia (najwyraźniej nie twoje).
Głupota ludzka nie zna granic...
ciekawe ze brakuje porownania do ilości pozeranej energi przez PC, ktore dla niektorych maja takie samo zastosowanie jak konsole..
na zaś --> a niby jak chcialbys to zbadac? W przypadku konsol zagadnienie jest trywialne - podlaczasz wlasciwe mierniki do sprzetu i patrzysz, jak zmieniaja sie wartosci podczas jego uzywania. Bo konfiguracja sprzetowa konsoli jest stala.
W przypadku peceta, gdzie praktycznie kazdy konfig jest indywidualny (a wiec i zuzycie pradu tez) tego typu badanie jest po prostu nierealne.
Ktos kiedys powiedzial - nie dostales Ziemii w spadku po przodkach, a tylko dzierzawisz ja od swoich potomkow...
Pozostaje jedynie żywić nadzieję, że pojawi się presja na producentów i w kolejnych generacjach zrezygnują z idiotycznego w przypadku konsol "standby" na rzecz "off"
A podpis pod zdjęciem rewelka :)
Moj zasilacz jest wyposazony w wyswietlacz elektroniczny ktory pokazuje ile komp pobiera w danym momencie energii i tak gdy nie gram to wyswietla sie od 100 do 120W, a gdy zalacze jakas gre to pokazuje od 140 do 190W.
Wydaje mi sie ze do tego wyniku powinno sie jeszcze dodac zuzycie pradu przez telewizory, bo przeciez jak wlacza sie konsole to telewizor rowniez a w przypadku PC monitory.
Chriso25 nie wiem co ty masz za kompa, ale maja sama grafa potrzebuje 80W, a gdzie tu reszta, niestety zasilacz 400W jest za maly na mojego kompa i musialem kupic wiekszy, oczywiscie wielkosc zasilacza nie oznacza ze komp tyle pobiera pradu, ale skoro 400W to za malo to znaczy ze jezeli komp jest w 100procentach obciazony to potrzebuje w moim przypadku cos ponad 400W, ja bedac graczem czy mialbym kompa czy konsole tyle samo czasu poswiecilbym graniu. WNIOSEk granie na kompie okolo 400W granie na ps3 150W+lcd (32cale=150W) (46cali=250W), czyli grajac na kompie podlaczonym pod monitor wychodzi mniej wiecej tak samo jak grajac na konsoli, porownanie bylo tylko i wylacznie na grach bo prawie nikt nie uzywa konsol do np internetu, jestem posiadaczem mocnego kompa, PS3 laptopa, wszystko ma swoje zastosowanie, PS3 do granie, komp tez do grania(ale zdecydowanie zadziej poniewaz wole chwycic za pad ,wygodnie usiasc i pograc do duzym tv) a laptop do internetu, gdyby patrzec za zuzycie pradu, to znalazlo by sie wiele miejsc na ktorych by mozna bylo oszczedzic energi, np po jaki ch... w nocy na wystawach a nawet w srodku sklepow swieca sie swiatla !!!!!!!
Luppus [ Level: 50 - Generał ]
lukxxx ---> widzę że jeszcze nie dorosłeś do pewnych mądrości tego świata. Może nie zrozumiałeś sensu tego tekstu, bo nie chodzi tu o oszczędność pieniędzy (zwłaszcza jak ci mamusia płaci rachunki), tylko o ochronę środowiska, w którym być może będą się wychowały kolejne pokolenia (najwyraźniej nie twoje).
Głupota ludzka nie zna granic...
jak widac sa ciagle ludzie ktorzy wierza iz zieloni przedstawiaja jakiekolwiek rzetelne dane i ze nasze dzialania maja faktycznie jakikolwiek wiekszy wplyw na srodowisko.
zizikus --> Podlacz tego swojego potwora pod miernik, to sie przekonasz, ze w rzeczywistosci nie bierze wiecej niz ~200W, 250 z monitorem i wszystkimi peryferiami:)
Nawet najsłabszy PC zużywa o wiele wiele więcej prądu niż konsola. PC średnio zużywa ~300W nie licząc monitora. XBOX 360 zużywa 175W. Nie będę pisał o PC, które mają zasiłki po 1000W, bo mają po 2 high endowe karty x2 itp. itd.
wysiak bzdury piszesz. I schowaj sobie ten wyświetlacz w w d.... Sam procek w stanie spoczyku pobiera ok. 75W, a gdzie reszta peryferii?
Ezrael a TY myślisz, że komp podłączony do prądu, ale nie włączony nie pobiera prądu? Mylisz się. Za czasów AT tak było, bo włączniki były izostatyczne, które odcinały prąd. Teraz masz włącznik switch'owy, który jak zapewne powinieneś wiedzieć do działania potrzebuje prądu. Nie wspomnę już o płytach głównych, które można włączyć za pomocą klawiatury (tu dodatkowo jeszcze klawiatura pobiera prąd w Twoim "off").
To że komputery mają zasilacze 450W nie znaczy że 450W pobierają. Miernika nie mam, ale wątpię aby kiedy nie gram i taktowania procesora schodzą na b. niskie tak samo z kartą graf. PC pobierał 450W...
Poza tym są testy np. GTX280 i jest na końcu zazwyczaj podany pobór mocy całego zestawu i podczas obciążenia nie przekracza 300W, a chyba jest tylko lekko powyżej 200W, a mówimy tutaj o karcie z wyższej półki.
Więc skąd te informacje że niby PC zużywa 300W?
TobiAlex --> Poza wartosciami pradu, zgadujesz tez wyniki totolotka?
draug_xiii [ Level: 23 - Pretorianin ]
jak widac sa ciagle ludzie ktorzy wierza iz zieloni przedstawiaja jakiekolwiek rzetelne dane i ze nasze dzialania maja faktycznie jakikolwiek wiekszy wplyw na srodowisko.
Oczywiście draug_xiii masz rację, nasze działania w żadnym wypadku nie wpływają na środowisko, żadne jego przejawy nie mają negatywnych skutków i to człowieka powinno się chronić przed negatywnymi oddziaływaniem środowiska, a nie środowisko przed człowiekiem. Najwyraźniej, podobnie jak luxxx, nie masz zamiaru pozostawić swoim potomkom niczego oprócz betonu i ścieków. Najważniejsze, że ty miałeś możliwość się dobrze zabawić.
[16]metronome naprawde proponuje zainteresowac sie tematam skoro sie tym przejmujesz i przekonac sie jak wiele z tych wszystkich raportow i katasroficznych przewidywan tworzonych przez zielonych mija sie z prawda albo wykorzystuje jedynie czesciowe informacje aby latwiej bylo manipulowac przeplywem kapitalu.
Nie bede cie przekonywal do swoich racji, jak bedziesz chcial to sam te wszystkie informacje mozesz znalezc, co najlepsze nie sa one pisane przez jakichs oszolomow a przez autorytety uniwersyteckie z roznych dziedzin. Wystarczy sie przyjrzec standardowemu przetwazaniu zasobow wtornych aby moc zauwacyc ze cos tu jest nie tak, szczegolnie jesli okazuje sie iz ma to kozysc jedynie w przypadku aluminium a cala reszta tego procesu powoduje wiecej szkod anizeli przynosi kozyci. (w przeciwienstwie do tego co twierdza zieloni).
draug_xiii
Technologie związane z ochroną środowiska jak i każde inne rozwijają się. Jak inaczej chcesz sprawdzić opłacalność i efektywność jak nie poprzez wdrożenie danego rozwiązania w życie? Dziś mamy takie, a za jakiś czas będą lepsze. Nowocześniejsze i sprawniejsze panele słoneczne, ogniwa paliwowe czy wydajniejsze i czystsze metody utylizacji i odzysku. Naukowcy opracowują nowe materiały, nowe technologie, poznają nowe zależności. Według ciebie lepiej byłoby nic nie robić? Składować cały syf gdzie popadnie? Ciekawe jakbyś sie czuł jakby przyszło ci popływać w jakiejś rzece i okazałoby się, że to raczej jedno wielkie szambo. Jakby ci się mieszkało w mieście gdzie fabryki i pojazdy silnikowe nie mają żadnych ograniczeń co do emisji spalin. Może spacerek po lesie gdzie w koło śmieci wszelkiego rodzaju, zaraz, zaraz, jakim lesie? Przecież lepiej go wyciąć.
Nigdy nie twierdziłem, że człowiek odpowiedzialny jest za wszystko ale nikt mi nie wmówi, że nasza egzystencja na tej planecie nie niesie za sobą żadnych negatywnych skutków dla środowiska.
[18]metronome
Nie, Jedyne co mowie to ze nie za grosz nie wierze w to co mowia zieloni, oni lubia straszyc liczbami ktore groznie wygladaja ale w rzeczywistosci nie maja wiekszego wplywu na srodowisko co wiecej stosuja te taktyke nagminnie aby ludzie tylko oddawali im pieniadze z ktorych nawet nikt ich nie rozlicza bo oni nie musza placic podatkow. Daze do tego iz zanim zacznie sie panikowac moze najpierw warto sie zainteresowac jaki to ma faktycznie wplyw na srodowisko i na ile dane przez nich podane sa rzetelne.
metronome- uznawanie ekologii i uznawanie zdania zielonych to dwie różne sprawy.
Obrońcy "Matki Ziemi" mają skłonności do przesadzania i atakowania wybranego targetu aż do upadłego. Konsole zjadają dużo prądu przez co szkodzą środowisku, ale oni robią z nich miniaturowe ładunki nuklearne niszczące całe życie w promieniu 200 m od ich położenia.
Panowie nigdzie nie napisałem, że należy wierzyć we wszystko co mówią takie organizacje.
Mój komentarz odnosił się jedynie do fragmentu "(...) ze nasze dzialania maja faktycznie jakikolwiek wiekszy wplyw na srodowisko." co według mnie nie jest już takie oczywiste.
Co wiecej moge spokojnie stwierdzic iz zieloni sa ludobojcami. Kilka lat temu byla taka sprawa kiedy to kilka kontyngentow modyfikowanej genetycznie zywnosci mialo byc wyslanych do afryki aby ludzie tam mogli efektywniej wykozystywac ziemie i zwiekszyc urodzaj, wlasnie dzieki temu iz ziarna byly modyfikowane genetycznie. Niestety zieloni przekonali lokalnych kacykow iz modyfikowane genetycznie jedzenie jest szkodliwe w zwiazku z czym zrezygnowali oni z pomocy i sadzonki nigdy do nich nie trafily. Niestety o tym malo kto wie i nikt o tym nie mowil, ale jak bedziesz chcial to i te informacje w necie znajdziesz.
metronome - odnosilo sie to do danych przedstawianych przez zielonych ktorymi lubia manipulowac. Faktycznie powienienem bardziej sprecyzowac swoja wypowiedz.
Wystarczy, że koncerny produkujące konsole wpłacą coś (duże coś oczywiście) na konta eko-terrorystów i nagle się okaże, ze konsole są cacy.
Bo to pierwszy raz ?
zizikus ---> Pczyczyna ze dla twojego kompa zasilacz 400W okazal sie za slaby ,moze byc to ze byl on firmy ,, no name - made in w chinskim garazu", a na takich zasilaczach moze pisac nawet i 500W a tak naprawde nie sa w stanie dostarczyc 100 W.
Oto uruchomiony Tomb Raider Underworld Demo.
TobiAlex - Kiedy następnym razem zwrócisz się do mnie, bądź tak miły i nie wkładaj mi do ust słów, których nie wypowiedziałem. Chyba, że znajdziesz cytat sugerujący, że coś takiego padło z mojej strony. PC po wyłączeniu pobiera oko 20W, dlatego sam po skończonej pracy wyłączam listwę, odcinając permanentnie prąd do wszystkich urządzeń.
W kwestii historii PC też nie musisz mnie pouczać, bo mój pierwszy PC był klasy XT, wcześniejszej trochę niż AT. Poczytaj sobie.
W kwestii mojej wypowiedzi natomiast pozwolę sobie na rozwinięcie, bo najwyraźniej nie do wszystkich dotarł jej sens. Mam na myśli mianowicie to, że konsole są urządzeniami stworzonymi de facto do grania, ich pozostałe zastosowania mają marginalne znaczenie. Zatem nie jest najmniejszym problemem każdorazowe uruchomienie jej przed rozpoczęciem zabawy.
W przypadku PC natomiast różnica jest o tyle istotna, że tego rodzaju maszyny stoją w praktycznie każdym biurze, urzędzie, czy firmie i często wymagane jest tam m.in. zdalne uruchomienie komputera sygnałem z sieci, niemożliwe do zrealizowania w przypadku wyłącznia fizycznego. A nikt przy kupnie PC nie będzie się zastanawiał, czy aby na pewno nie będzie kiedyś potrzebował funkcji typu wake-on-LAN, czy zbliżonej i ewentualnie płacił ponownie za zasilacz, mobo itd. W przypadku konsol oczywiste natomiast jest, że takie funkcje nie będą wymagane, bo niby po co?
Dodam jeszcze, że podobnie jak wysiak zastanawiam się, skąd wziąłeś te dziwne liczby dotyczące poboru mocy.
http://extreme.outervision.com/psucalculatorlite.jsp
W linku masz dość dokładne parametry dotyczące używanego aktualnie sprzętu.
Jak więc widzisz przyjmując nawet, że high-endowa karta typu x2 pobiera 250W, to konfiguracja dwóch takich kart z resztą wypasionej konfiguracji to max. 600-700W, a nie 1KW.
Co nie zmienia faktu, że jeszcze bardziej zastanawiające jest porównywanie poboru mocy takiego potwora do X360. Skoro już tak odważnie, to czemu nie porównywać jej do jakiegoś Craya?
Chriso25 mialem zasilacz Chefteca, przeszedlem na Tagana, nie tylko ja tak musialem zrobic, bo kumple mieli podobny problem,
musiales przejsc z dwoch powodow:
chieftec to generalnie gowniana firma, nadaje sie conajwyzej do komputerow biurowych. Bardzo kiepsko na dluzsza mete pracuje pod obciazeniem 50%. Czyli 400W Chiefteca nie powinna dawac wiecej niz 200W, a to raczek sredniej klasy komp.
Po drugie malo ktory zasilacz jest w stanie na dluzsza mete wytrzymac prace na 75% swojej mocy. Czyli jak wlozyles GTX, ktory rzeczywiscie potrafi troche zezrec jak sie rozkreci, do tego zapewne starszy C2D w technologii 65nm, ktore wiecej zra (jak wiekszosc w polsce, bo przeciez 45 sa drozsze a nie szybsze, wiec po co przeplacac) to taki chieftec dostal zadyszki jak z 400W zasilki zaczales rabac nawet i 300W.
Dzisiejsze komputery biora 200-250W, poza jakimis ektremami z dwoma mocnymi kartami. Dla takich kompow zaleca sie zasilki okolo 500W, wlasnie po to aby nie pracowaly powyzej 50% swojej mocy.
Sranie w banie, a ile mozna by zaoszczedzic na pradzie jak by producenci kart graficznych potrafili te potwory prawie wylaczyc podcza zwyklego grzebania w okienkach, to jest najbardziej pradozerna czesc zestawu, ktora jest zbecna jesli nei gramy.
Ostatnio czytałem ze monitory LCD zuzywaja mniej pradu gdy tlo jest w jasnych barwach. Po calej stronie madrej tresci i dowodow, ktos w komentarzu podsumował ze oszczednosc z tego wzgledu bylaby około 50gr na rok :D
Tak wiec ile by nie ograniczali zuzycia pradu zawsze ktos powie jeszcze ze to mało.
[29]D:-->K@jon<--:D >>> a dlaczego wspolczesne karty pracuja w dwoch trybach 2D/3D. Zastanawiales sie kiedys nad ta zagadka?
a niechlubne pierwsze miejsce zajmuje PlayStation 3 pożerające 150 watów energii elektrycznej.
dobrze ze wyłączam zasilanie po graniu
sram na nich , ja place za prad , nie oni
Macie prosty przyklad o ekologach
Jak mialy wymrzec jakies zabki w zaglebiu rury gdzie przyjechala telewizja to ekologow bylo pelno , ale jak ropa wylala sie do wisly i nie bylo tylko kamer to ani k*** jeden je**** ekolog nie pomogl
TAK WIEC CH*** IM W D**** jak chca tak bronic zwierzeta to niech sie przerobia sami na jedzenie
Ale się ciesze ,że kupiłem ps3... to jak napluć ekologom w twarz :*
Jak słyszę słowo "ekolog" to dostaję gęsiej skórki (może ze względu na kierunek studiów). Zbyt wiele jest organizacji "ekologicznych " które wyłudzają pieniądze od przedsiębiorstw oraz pseudo stowarzyszeń zielonych - synów i córek bogatych tatusiów, które nie mają co z sobą zrobić. No ale nie ważne.
Co do poboru prądu to lepiej niech zwrócą uwagę na to gdzie produkowany jest taki np. Xbox. Ano w Chinach, gdzie ponad 50% gospodarki bazuje na manufakturach perfidnie trujących środowisko na skalę globalną. My tu sobie wprowadzamy normy Euro 183784738 a inni będą truli, super. Ten raport to raczej skierowany jest chyba do producentów za ich nieudolność a nie do konsumentów.
Prąd trzeba oszczędzać (a raczej racjonalnie nim gosp.) - zgoda, ale trzeba równocześnie namówić do tego korporacje oraz zwiększyć sprawność procesu jego wytwarzania, a także namówić amerykańców do ograniczeń np. w używaniu klimatyzacji (tam to dopiero jest dużo do "zrobienia" panowie pseudoekologowie i ekolożki) :D"
Ci zieloni niech lepiej idą mieszkać do lasu :> bo używając pralki zmywarki, suszarki, telewzora radia światła też zużywają prąd !!
mos_def---> a zauważyles ze pradu duzo ona mniej nie zre z tego powodu? Co z tego ze ma obnizone zegary jak nadal wtrynia strasznie duzo pradu, niewspolmiernie do zastosowan.
