Zapowiedziano pecetową wersję Binary Domain
Firma Sega ogłosiła, że konsolowa strzelanka Binary Domain doczeka się wkrótce wersji pecetowej. Edycja komputerowa trafi do sprzedaży w przyszłym miesiącu.
Wypuszczone w zeszłym miesiącu Binary Domain okazało się interesującą konsolową strzelanką, co zostało nagrodzone solidnymi recenzjami (średnia ocen dla wersji na Xboksa 360 wyniosła 74%). Okazuje się, że już wkrótce do zabawy dołączyć będą mogli również gracze pecetowi. Firma Sega ogłosiła właśnie, że edycja komputerowa trafi do sprzedaży 6 kwietnia tego roku.
Na serwisie Steam pojawiła się już poświęcona grze strona. Dzięki niej dowiedzieliśmy się, że zamawiając Binary Domain w przedsprzedaży dostaniemy za darmo tzw. Multiplayer Pack, w których znajdziemy dodatkową mapę, dwie nowe bronie oraz kostiumy wojowników Ninja. Cena ustalona została na poziomie 39,99 euro, czyli w przeliczeniu około 173 złote. Na razie nie wiemy, czy któryś z polskich dystrybutorów zainteresuje się tym tytułem. Edycje konsolowe wydała w naszym kraju firma CD Projekt. Warto dodać, że gra będzie wymagała jednokrotnej aktywacji przez Internet.
Akcja Binary Domain toczy się w roku 2080. Gracze wcielają się w rolę dowódcy oddziału specjalnego, którego zadaniem jest rozwiązywanie konfliktów pomiędzy ludźmi i robotami, co najczęściej sprawdza się do rozwalania tych drugich na kawałki. Gra koncentruje się przede wszystkim na efektownych starciach ukazywanych z perspektywy TPP. W przeżyciu pomaga system osłon wzorowany na rozwiązaniach z serii Gears of War.
Gra od początku wzbudzała zainteresowanie z powodu osoby głównego projektanta, którym był Toshihiro Nagoshi. Ten japoński twórca znany jest głównie z cieszącego się sporą popularnością cyklu Yakuza. W przypadku Binary Domain przygotował on nie tylko solidną mechanikę walki, ale zadbał również o ciekawy system wyborów i konsekwencji. Dzięki niemu niezwykle ważną rolę odgrywają relacje głównego bohatera z pozostałymi członkami oddziału. Wpływają one nie tylko na fabułę, ale również na charakter samych starć. Przykładowo, jeżeli będziemy lekkomyślnie ryzykowali życiem towarzyszy broni, to z czasem zaczną się oni trzymać bardziej na uboczu i nie będą skorzy do wykazywania jakiejkolwiek inicjatywy.