autor: Fajek
Zapowiedź The Thing
Pamiętam, gdy kilka lat temu oglądałem film „The Thing” Johna Carpentera najadłem się dużo strachu. Choć raczej nie jestem osobą słabych nerwów, „Rzecz”, bo ta brzmi polski tytuł, mocno na mnie podziałała. Specyficzny, klaustrofobiczny klimat rodem z Obcego, przerażający „stwór” i doborowa obsada – wszystko złożyło się na bardzo dobry film. Tymczasem firma Computer Artworks ma zamiar stworzyć grę opartą na tym horrorze.
Pamiętam, gdy kilka lat temu oglądałem film „The Thing” Johna Carpentera najadłem się dużo strachu. Choć raczej nie jestem osobą słabych nerwów, „Rzecz”, bo ta brzmi polski tytuł, mocno na mnie podziałała. Specyficzny, klaustrofobiczny klimat rodem z Obcego, przerażający „stwór” i doborowa obsada – wszystko złożyło się na bardzo dobry film. Tymczasem firma Computer Artworks ma zamiar stworzyć grę opartą na tym horrorze.
„The Thing to gra akcji powstała na podstawie thrillera science-fiction Johna Carpentera pod tym samym tytułem. Nakręcony na początku lat 80-tych film, w którym główną rolę odegrał Kurt Russel, był prawdopodobnie najlepszą produkcją Carpentera. Opowiadał historię załogi amerykańskiej stacji arktycznej, która odkrywa zamarznięty w lodowcu obcy statek kosmiczny. Wydostaje się z niego obca istota, potrafiąca prawie idealnie przybierać kształty zasymilowanych ludzi i zwierząt. W ten sposób do końca nie wiemy, kto jest jeszcze normalnym człowiekiem, a kto został już zamieniony w obcego.” - Gorim