autor: Fajek
Zapowiedź Star Wars: Galactic Battleground
Pamiętacie Star Wars: Force Commander? Nie? Może to i lepiej. Była to próba firmy LucasArts zaistnienia na polu Strategii Czasu Rzeczywistego. Mówiąc bardzo delikatnie, próba nie udana. Już w listopadzie będziemy mogli spróbować naszych sił w Star Wars: Galactic Battleground. Ma to być gra, która pokaże, że RTS ze stajni Lucas’a może być dobry, a nawet bardzo dobry.
Pamiętacie Star Wars: Force Commander? Nie? Może to i lepiej. Była to próba firmy LucasArts zaistnienia na polu Strategii Czasu Rzeczywistego. Mówiąc bardzo delikatnie, próba nie udana. Już w listopadzie będziemy mogli spróbować naszych sił w Star Wars: Galactic Battleground. Ma to być gra, która pokaże, że RTS ze stajni Lucas’a może być dobry, a nawet bardzo dobry.
„Zawsze uważałem firmę Lucas Arts za bardzo solidną i rzetelną. Pomimo, iż raczej stawiali na innowację niż na inwencję, ich gry były bardzo świeże – oryginalne było by za wielkim słowem. Początkowo większość tytułów miała mało wspólnego ze światem Star Wars – chyba nikomu wtedy to nie przeszkadzało – później jednak, jak człowiek, który przypadkowo na swoim podwórku znajduje ropę naftową, Lucas Arts zaczęło kopać na swoich śmieciach i znalazło prawdziwą żyłę złota.” – Gabriel Angel
Zapowiedź Star Wars: Galactic Battleground