Za kilka lat tablety staną się potężniejsze od konsol - twierdzi EA
Przedstawiciel firmy Electronic Arts, Blake Jorgensen, twierdzi, że za kilka lat tablety przegonią pod względem mocy typowe konsole. W efekcie na urządzeniach mobilnych zaczną się pojawiać gry znacznie bardziej rozbudowane i głębsze na płaszczyźnie mechaniki rozgrywki.
Dywagacje na temat przyszłości rynku mobilnego, a w szczególności możliwości, jakie w kolejnych latach zaoferują smartfony i tablety, to popularny temat rozmów branżowych. Kolejną osobą, która zdecydowała się zabrać głos w tej sprawie jest Blake Jorgensen, dyrektor finansowy firmy Electronic Arts. Podczas 2015 Technology, Internet & Media Conference Jorgensen stwierdził, że za kilka lat tablety przegonią konsole pod względem mocy.
„Tym, co robi na nas największe wrażenie, jest wydajność urządzeń mobilnych oraz tempo jej wzrostu”, powiedział Jorgensen. „W efekcie spodziewamy się, że już za 3-4 lata tablety będą posiadały więcej mocy od typowej konsoli”. Zdaniem Jorgensena odpowiednio duże możliwości zaowocują pojawieniem się większej liczby graczy szukających na smartfonach i tabletach gier bardziej rozbudowanych i wciągających od dominujących dziś na rynku mobilnym prostych, statycznych produkcji, tworzonych by zabić nudę towarzyszącą oczekiwaniu na autobus.
Według Jorgensena, twórców gier mobilnych, pragnących osiągnąć sukces w przyszłości, czekać będzie poważne wyzwanie, polegające na odnalezieniu złotego środka, łączącego cechy dwóch wymienionych wyżej typów gier. Jednocześnie dyrektor finansowy EA uważa to za ogromną szansę, by przenieść rozrywkę mobilną na zupełnie nowy poziom.
Czy zapowiedzi Jorgensena znajdą potwierdzenie w rzeczywistości? Trzeba przyznać, że są one dosyć optymistyczne. Bardziej prawdopodobne jest bowiem, że smartfony i tablety za kilka lat pozostaną źródłem prostej rozrywki. Z drugiej strony nie sposób nie zauważyć rosnącej liczby godnych uwagi, „głębszych” produkcji pokroju Monument Valley czy Framed, których sukcesy pozwalają mieć nadzieję na faktyczną poprawę sytuacji. Jedynie kwestia wzrostu mocy urządzeń, a co za tym idzie – jeszcze ładniejszych gier, wydaje się niepodważalna. Potężne jednostki centralne pokroju Tegra X1, potrafiące obsłużyć najnowsze silniki graficzne (Unreal Engine 4, Frostbite w wersji Go itp.), technologia Metal dla iOS i inne zapowiedzi tego typu zwiastują znaczny postęp w tym zakresie.