Xbox i jego problemy - gracze wskazali największe bolączki konsoli
Po roku uzywania XSX nie zauwazam zadnych wad, a mialem juz 5 Xboxów roznych i XSX jest z nivh najlepszy, do tego gamepass i drozyzna na rynku PC jak i na PlayStation sprawila, ze dzisiaj XSX + gamepass to najlepwzy sprzet do grania w gry video.
Gdyby nie kopacze kryptowalut, to najlepszym sprzetem do grania bylby PC, ale dzisiaj jest zdecydowanie za drogi więc polecić go nie mogę.
Co innego Xboxy, ktore godnie reprezentuja pecety (sa na Windowsie 10 jak PC, wspieraja klawiature i myszy) na rynku konsolowym i sa idelane na obecna ere postPC gaming. Spokojnie mozna napisac, ze PC upadły i mamy ere post PC w gamingu.
Jeszcze dwa lata zgody na kopanie kryptowalut i juz nie bedzie czego zbierać i co ratować.
PC wrocil do roli sprzetu tylko do pracy jak w latach 80tych.
Te "bolączki" i trudności w stwierdzeniu co jest najgorsze świadczą właśnie o tym, że nie ma problemów, tylko jakieś popierdólki.
Jeśli już, to co usprawnić, co dodać, co zmienić.
To co ja zauważyłem na przestrzeni paru miesięcy użytkowania:
- aktualizacje w środku nocy zamiast w dzień, konsola mnie kilka razy budziła,
- quick resume działa kapryśnie, gry z funkcjami online często i tak trzeba uruchamiać od nowa (Forza Horizon 5), w innych grach nie działa w ogóle (Judgment),
- DVR nagrywa dźwięk z opóźnieniem,
- główny ekran mógłby mieć trochę więcej opcji personalizacji, zamiast proponowania mi gier czy pisania o game passie wolałbym mieć po prostu pod ręką gry, które mam zainstalowane,
- gry we wstecznej w głównej mierze są bez jakichkolwiek łatek, więc śmigają w 30 klatkach i FHD, ewentualnie w wyższej rozdzielczości lub płynności.
Tak czy siak to są pierdoły, zawsze się znajdą powody do narzekania.
Przepraszam, ale czy ja dobrze przeczytałem? Konsola której praktycznie nie słychać obudziła Cię bo była aktualizacja?!?!?
>mindfuck<
- gry we wstecznej w głównej mierze są bez jakichkolwiek łatek, więc śmigają w 30 klatkach i FHD
To prawda, chociaż zauważyłem, że w starych grach jakoś mi to nie przeszkadza. W nocy odpaliłem Blacka żeby zagrać jedną misję i i skończyło się na tym, że siedziałem do rana :)
I zgadzam się, nic tylko się cieszyć z takich "problemów", konsola jest mega.
Konsola jest bardzo cicha, ale nie jest zupełnie bezgłośna. Niektórym nie trzeba wiele żeby się obudzić, ja z początku też się budziłem, ale później przyzwyczaiłem. Swoją drogą można też sprawdzanie aktualizacji wyłączyć i konsola już się nie uruchamia o 2:55.
Ten dźwięk jest w stanie mnie obudzić.
Oprócz tego stuknięcia przy uruchamianiu faktycznie konsola jest cicha, podczas gry nie słyszałem jeszcze żeby wiatrak się rozkręcił.
Masz rację, z początku nawet nie wiedziałem dlaczego sama się włącza w nocy :D
Poza tym zgadzam się ze wszystkim, nie miałem wcześniej Xboxa i mam nadzieję, że skoro Microsoft stworzył tak świetny sprzęt to nie poprzestanie na tym i będzie też rozwijał oprogramowanie.
Jakim cudem budziła Cie wyłączona konsola?
Jak zostawiasz sprzet w uspieniu to tylko go zuzywasz ponad miarę (zasilacz obciazony non stop) i narazasz na uszkodzenie w wyniku skoków napiecia w sieci.
Nie rozumiem ludzi, ktorzy usypiaja sprzęt zamiast wylaczac kiedy odchodza od spezetu na dluzej niz kwadrans.
To jest marnotrawstwo pradu i sprzetu. Skrajnie nieekologiczne zachowanie.
W zasadzie to chyba bait, ale niech już będzie, że odpowiem na "zarzuty".
Po pierwsze, kwestię budzenia już wyjaśniłem. Po drugie, automatyczne aktualizacje już wyłączyłem. Po trzecie, automatyczne aktualizacje nie wymagają trybu instant-on, wystarczy ten bardziej "ekologiczny", który potrzebuje porażającej mocy 1W do działania. Po czwarte, nie będę biegał za każdą wtyczką po wyłączeniu urządzenia, bo może i jest to bardzo ekologiczne, ale trzeba mieć nie po kolei w głowie żeby to robić. A o mitycznych skokach napięcia można zapomnieć z dobrymi zabezpieczeniami antyprzepięciowymi.
Takie problemy to nie problemy, a "drobne niedogodności". Mam X od premiery i nie mam jakiś zarzutów do niego w czymkolwiek. Jedyne co mnie boli to DRM w postaci sekundowego połączenia z internetem po zainstalowaniu gry w celu chyba sprawdzenia licencji.
O to jest też dobry moment, abym coś sprostował co mówiłem np. użytkownikowi
"Chociaż Xbox pozwala aktualnie prowadzić transmisje przez integrację z Twitchem oraz YouTube Gaming"
poproszę o info w którym miejscu można ustawić transmisję bezpośrednio na youtube.
dodatkowo w artykule na który się powołuje autor artykułu jest zapis:
"The Xbox currently offers no native support for YouTube Gaming, for example." czyli zgodnie z tym co piszę z doświadczenia Xbox nie posiada wsparcia dla YT Gaming.
"najbardziej dokucza użytkownikom Xboksa reklamowanie dużych tytułów na głównej stronie menu. Jak twierdzi dziennikarz, wiele osób chciałoby ukryć ten panel dla czystszego wyglądu strony głównej konsoli."
przecież można prawie dowolnie zmieniać ustawienia jakie mają być panele na Series X. No że chyba ankieta pochodzi z czasów pierwszego Xbox One Fat gdzie menu wyglądało jeszcze jak z czasów X360, to wtedy rzeczywiście tak to wyglądało i nie dało sie za wiele zmienić.
"brak integracji z Discordem.[/]"
jest zewnętrzna apka discorda na konsoli
"Najpoważniejszym problemem jest więc brak jakiejkolwiek formy docenienia poświęconego czasu"
to acziwki robi się po to aby ktoś nas doceniał ? ale z tego co kojarzę w USA gamescore można zamieniać na zniżki w sklepie.
"rozgrywka na wielu platformach"
chociaż takie coś istnieje na tej platformie w postaci corossplay jak i play anywhere (cross play+corss save+ możliwość kontynuowaniu na innej platformie (xbox, pc win, chmura)
Mam drobne wrażenie że autor artykuły nie posiada xboxa i wnioski z ankiety sam stworzył.
W kwestii YouTube Gaming - racja, nie ma wsparcia. Poprawione.
Odnośnie reszty "zarzutów", to pretensje raczej nie powinny być kierowane do mnie, a do ankietowanych albo Jeza Cordena.
"przecież można prawie dowolnie zmieniać ustawienia jakie mają być panele na Series X."
Najwyraźniej nie wszyscy użytkownicy Xboksa o takiej możliwości wiedzą, co pokazała ankieta.
"jest zewnętrzna apka discorda na konsoli"
"Integracja - znaczenia: rzeczownik, rodzaj żeński - połączenie danych części w całość (włączenie elementu do całości)"
"Zewnętrzny - znaczenia: przymiotnik relacyjny - taki, który znajduje się poza czymś (poza obrębem); taki, który widać na zewnątrz"
Zewnętrzna apka to nie to samo co zintegrowana aplikacja, co jak widać denerwuje ludzi.
"to acziwki robi się po to aby ktoś nas doceniał ?"
Ja nie wiem, Ty też najwyraźniej nie wiesz. Pytanie do tych, którym na osiągnięciach w grach zależy i których boli fakt, że nie są wystarczająco nagradzani za swój wysiłek.
"Mam drobne wrażenie że autor artykuły nie posiada xboxa i wnioski z ankiety sam stworzył"
Autor artykułu? To może w takim razie spytaj Cordena, który napisał artykuł, a nie mnie - osobę, która napisała newsa o ankiecie i jej wynikach. Albo mam jeszcze lepszy pomysł! Zapytaj ludzi, którzy odpowiadali na Twitterze.
Miłej niedzieli :)
Ale kwestią autora pozostaje nadaniu tonu artykułu a także opatrzenie go komentarzem, a nie zwykłe tłumaczenie "newsa" :)
Czyli reasumując większość "problemów" wynika z tego, że ludzie nie potrafią "przeklikać" tak banalnie prostego menu jakie mamy w konsoli...
Myślę, że w przypadku doceniania chodzi o taką "wisieńkę" na torcie jaką w przypadku konsol sony jest platynka.
Na xboxie masz po prostu pasek postępu, który po wbiciu ostatniego achievementa wskazuje 100%, nie dostajesz żadnego dodatkowego achieva za zrobienie wszystkich.
I to działa - sam nie jestem zwolennikiem zbierania osiągnięć, ale np. dla mojego brata zdobywanie platynek i porównywanie ich ze znajomymi jest satysfakcjonujące, ale w systemie achievementów na xboxie brakuje mu właśnie takiego ukoronowania wbicia ostatniego osiągnięcia.
Myślę, że to taka nieszkodliwa rzecz, którą spokojnie mogliby dodać.
Jak by nie było, news jest też artykułem.
pisząc o braku lub posiadaniu wsparcia czegoś warto te dane zweryfikować, a nie kopiować lub błędnie tłumaczyć.
Dodatkowo czytelnik który czyta news nie musi nawet klikać w żadne odnośniki czy może nawet nie mieć jasności, że dany tekst na portalu jest tekstem własnym czy też tłumaczeniem innego tekstu, tylko liczy na rzetelność piszącego i tego, że piszący sprawdził dane które podaje.
DymekRPG no to na Xboxie możesz porównywać ze znajomymi jaki masz progres na poszczególnych acziwkach i ile ich masz zdobyte z danej liczby dostępnych. Z poziomu konsoli jest to możliwe jak i z poziomu aplikacji na pc lub telefonie.
A to że jedna platforma dodaje kolorki do ilości ukończenia gier nie znaczy, że każda firma musi tak robić - tak samo jak z rozkładem i nazewnictwem przycisków na padach.
Parę miesięcy temu czasami wyłączało mi grę i wyrzucało do menu głównego xboxa ale któraś z aktualizacji to chyba załatwiła bo obecnie jest ok.
Do tego co kilka godzin wyłączona konsola (na energy saving mode) odpala wiatrak na kilka/kilknaście minut i znów się wyłącza ale to i tak popierdółka.
Chciałoby się żeby stare gry z zablokowaną rozdziałką i fps miały z automatu wyższą rozdzielczość i więcej klatek no ale to już kwestia devów, nie xboxa.
Tak, brak gier na wyłączność to problem… ale głowy i jakichś dziwnych uprzedzeń. Jak ktoś chce grać w gry i się nimi cieszyć, to ma w pupie czy Xbox i PS mają exy. Jak komuś sprawia radość, że ktoś inny nie pogra, bo nie ma sprzętu, który on ma to sorry ale problem jest tylko w głowie i niezrozumiałych przywiązaniach. Kupiłem PS4 dla exów ale jakby te gry były na PC, to nawet by mi to do głowy nie przyszło aby kupić konsolę. Bzdurne zmuszanie ludzi do inwestowania w sprzęt, który jest zbędny. Dobrze, ze Sony poszło po rozum do głowy(lub zmieniły się stanowiska i pojawili się ludzie z bardziej otwartym umysłem) i wydaje swoje gry na PC i też na tym zarabia, bo trzymanie gier u siebie na zasadzie „bo nasze i ich nie oddamy” to jakieś skostniałe myślenie starych wyjadaczy, tym bardziej że te gry dalej mogą zarabiać na siebie ale na innych platformach.
Reszta tych „problemów” to małe bzdurki, które można załatać aktualizacją. Innym kłopotem Xboxa, to mała otwartość dla twórców niezależnych, bo ci dalej wolą PC, Switcha i PS a ten Xbox często jest olewany a przynajmniej ja mam takie wrażenie.
Zadowolony jestem z XSX, dobry sprzęt. Do dziwnego menu się przyzwyczaiłem, wyłączanie się gier ustało. Pad wolę rocznicowy z gładkim plastikiem bo nie lubię chropowatych.
W tej generacji super mieć PS5 do exow i XSX z GP do tanich multiplatform. Laptop zostaje do gier typowo pod niego, nie będę go cisnąć.
W ten oto sposób w tej generacji Sony niewiele na mnie zarobi, bo mając fure gier gdzie indziej, kupię u nich tylko exy, a i to nie na premierę za pełną cenę, bo zawsze mam w co grać...a multiplatformy kupię tam gdzie lepiej i taniej, tam gdzie będzie lepsza oferta i lepsza wydajność. Będą musieli zawalczyć o klienta.
Jako posiadacz SS większość tych wad, to zwykłe pierdółki.
Dla mnie największą wadą jest, to że nie można rozszerzyć pamięci za normlane pieniądze. Wydawanie na kartę rozszerzeń tyle co na samą konsole, to głupota. Z konsoli korzystam tylko ja, ale jak ktoś ma dzieciaki czy innych domowników grających, to ta karta to już mast have.
Konsole Xbox mają też wady ukryte, które mogą mieć konsekwencje w przyszłości. Chociażby zapisanie biosu na dysku systemowym. Uwalenie dysku sprawia, że konsola ląduje w koszu. Chyba, że zawczasu zrobimy sobie kopie biosu naszej konsoli. A, że ludzie zgłaszają, że nowa generacja powiela problemy z dyskiem takie jakie miał xbox one - błąd bodaj 105. Ale jak mówie, tym sie nie przejmuje, bo jak to nastąpi, to pewno już będzie kolejna wersja X Pro czy co tam wymyślą.
Nie mam najnowszego X-kloca, więc nie mogę się wypowiedzieć o tym modelu. Mam jednak aktualnie z konsol PS4 i Nintendo Switch. Granie na kanapie z padem to super wygoda (a juz w łóżku ze Switchem to miodzio), jednakże w konsolach zawsze mnie denerwuje optymalizacja niektórych tytułów, ograniczona liczba klatek na sekundę (nie jestem fps'o maniakiem, ale 60fps powinno być już od dawna standardem), oraz brak możliwości modowania, gdzie dzięki społecznościom moderow, są tytuły, które można męczyć lata. Dlatego mimo tego, że nie zaliczam się już do "młodych dorosłych" i siedzenie przed biurkiem zaczyna męczyć, to gram najczęściej na PC
Nie no taki artykuł chłop napisał X D
Wam to serio chyba Sony płaci za takie coś.
Wydaje mi się, że artykuł trochę na siłę chce stworzyć, z drobnych problemów, coś o wiele większego. Osiągnięcia nic nie dają, serio? A co mają dawać, co dają u Sony, oprócz graficznych pucharków(różnica pomiędzy gamescore a pucharkami)?
Menu Xboxa? Przejrzyste i czytelne, do tego można je sobie skonfigurować...
Generalnie softwarowo i hardwarowo konsola stoi dobrze a to wszystko, to jakieś drobne zgrzyty, gdzie coś po prostu komuś nie pasuje.
Oryginalne tytuły Microsoftu...
No nie. Po prostu nie :P Ktoś, kto kupuje konsole MS raczej nie oczekuje od niej tytułów, dostępnych na konsoli Sony. Zaznaczam, że chodzi o konsumenta świadomego wyboru. Jakbym oczekiwał tytułów jak Horizon czy God of War, kupiłbym Playstation... albo dobrego PCta, gdzie też mam już te tytuły dostępne. U konkurencji nie zagram w to, co gram na Xboxie i tyle. Pytanie do redaktora, tak na szybko. Czym pod względem "siły marki" różni się God of War od Halo? Horizon Zero Down od MFS, lub innych gier niedostępnych na Xboksie a dostępnych na PC? Bo przypomnę, że coraz więcej gier Sony również wychodzi na PC ;)
Bardzo sensowna ankieta pokazująca co ma m$ do zrobienia żeby wzmocnić pozycję Xbox i być coraz bliżej konkurencji.
Dla mnie brak japońskich marek jest na plus.
Nie ma obowiązku grania w japońskie gry ale wielu chętnie by zagrało. Ty nie chcesz inni chcą.
Dla mnie już skreśla to konsolę, poza tym co ci szkodzą?
Co mi w nich nie pasuje w tych grach? Otóż: wyglądają tak samo lub bardzo podobnie, nie podobają mi się, nudzą mnie. Czekam na minusy.
Z całym szacunkiem do "redaktora", ale piszesz o braku wschodnich tytułów, po czym część z nich wynieniasz. Problemach z funkcją nagrywania, po czym piszesz o alternatywie i możliwym rozwiązaniu...to się kupy nie trzyma, już pomijam markę własną jak Gearsy, Halo czy wspomniane Forza i MSFS. W nagłówku jest napisane problemy, a w artykule fanboyskie szukanie dziury w całym. W obecnej generacji jedyny problem jaki imo zauważyłem, to lepszy start, lepszą usługę, i nadal świetną kontynuację tego wszystkiego, w przeciwieństwie do konkurencji dla której widać dalibyście się....szkoda słów.
Ale o co chodzi przecież to neutralna ankieta pokazująca co może być do poprawy bo dążenie do doskonałości wymaga ciągłych ulepszeń.
Nie ma tu żadnego ataku na m$ tym bardziej że gry online mają wsparcie od m$ więc robią marketing xboxowi i ich usługom. Sprawdź opinie na stronie m$ masz tam informacje odnośnie xbox i z tego portalu.
Właśnie problem już nie jest zwyczajne przetłumaczenie wyników ankiety, ale sam wydźwięk artykułu. Oto kilka kwiatków, żeby potwierdzić to, co mam na myśli:
"[...]Problemów jest wiele i trudno ocenić, który z nich jest najgorszy."- problemy krytyczne? Jakie?
"Zamiast tego widać cały szereg większych bądź mniejszych „zaniedbań” ze strony Microsoftu"- gdzie są te większe zaniedbania?
"Jak zatem widać, sprzedający się dobrze Xbox ma także swoje bolączki"- a jakaś konsola, sprzęt ich nie ma?
I ostatnie tytuł. Problem nie leży w kwestii konsoli jako sprzętu, a są to po prostu drobne rzeczy, które można poprawić i rzeczy, które jedni zauważą a inni nie.
Pragnę tylko przypomnieć w sumie taki malutki ,,tyci,, szczegół - konsola jest do grania. Dziękuje, dobranoc.....
Z Xboxem są tylko dwa problemy: brak VR i exów.
Konsola bez tego, co wymieniłem jest nic niewarta.
Fakt tzw. Gry na wyłączność to bolączka ale na pocieszenie dalej jest kompatybilność wczesna i to za friko a nie to co zaproponowali skośnoocy. Xbox ma też ostatnio na "wyłączność" producentów czyli EA oraz Ubisoft teraz wystarczy że EA jak i Ubi przestaną wydawać gry na PS4 i PS5 ale to tylko na chwilę obecną marzenie.
Ile można grać w stare gry? Zresztą do tego niepotrzebny XSX tylko laptop.
Jedyny problem, jaki maiłem z XSX to "zapchanie" się pamięci na sejwy. Gry nie chciały zapisywać stanu. Rozwiązaniem okazało się usunięcie lokalnej zawartości gier i potem zgranie tego z chmury. Niestety na razie, bez gier stricte na nową generację, to taki XOX na końskich sterydach.