Nowa Zelandia ratunkiem dla Władcy Pierścieni i Cowboy Bebop
Platformy streamingowe próbują ominąć obostrzenia związane z pandemią koronawirusa i przenoszą plany zdjęciowe swoich produkcji do Nowej Zelandii.
Od początku znany był większości fakt, że serialowy Władca Pierścieni od Amazon Prime Video będzie nagrywany między innymi w Nowej Zelandii. Niestety, plany twórców na jakiś czas pokrzyżowała światowa kwarantanna, ale teraz jest już przyzwolenie na powrót do kręcenia na terenie kraju kiwi.
Za przykładem Amazona idzie także Netflix. Jeszcze niedawno pisaliśmy o szczegółach dotyczących jego nowego serialu oryginalnego pod tytułem Cowboy Bebop. W tym momencie wiemy, że ze względu na ograniczenia produkcyjne w USA, zdjęcia będą kręcone w Nowej Zelandii.
Decyzje te nie są podyktowane jedynie charakterystycznym ukształtowaniem terenu tego państwa. Czynnikiem przeważającym dla twórców była przede wszystkim aktualna sytuacja postpandemiczna kraju, gdyż poradził on sobie w pełni z koronawirusem. Umożliwia to nie tylko normalne funkcjonowanie, ale i bezproblemowe prace filmowe.
O potencjalnych korzyściach z tak sprawnego poradzenia sobie z epidemią opowiedział nowozelandzki minister rozwoju Phil Twyford:
Nasz sukces w odparciu COVID-19 daje państwu możliwość stania się z jednym z najbezpieczniejszych miejsc do produkcji treści przeznaczonych na wielki ekran. […] Zapytania i zainteresowanie, jakie otrzymujemy od międzynarodowych domów produkcyjnych, podpowiadają mi, że Nowa Zelandia jest odbierana przez międzynarodowe towarzystwo filmowe jako coś w rodzaju przystani globalnego bezpieczeństwa. […] To okazja, którą musimy wykorzystać, drodzy przyjaciele. Pomimo zamieszania, z którym mierzy się świat, Nową Zelandię czekają ekscytujące czasy pod kątem przemysłu kinematograficznego.
Władca Pierścieni już niedługo wznowi zdjęcia wraz z 93 członkami ekipy filmowej. Aktualnie dzieło jest w fazie preproduckji. Sprawa wygląda podobnie w przypadku serialu Cowboy Bebop, choć należy zaznaczyć, że przed pandemią twórcy nie zdążyli rozpocząć procesu zdjęciowego.
- Oficjalna strona Amazon Prime Video
- Oficjalna strona Netflixa
- Co Cowboy Bebop Netflixa zaczerpnie z oryginału?