autor: Michał Zegar
Warner Bros. odpowiada na pozew producentów Matrix: Zmartwychwstania; padły mocne słowa
Warner Bros. wydało oświadczenie w sprawię pozwu Village Roadshow związanego z premierą filmu Matrix Zmartwychwstania. Prawnik WB stwierdził, że spór ten należy do arbitrażu.
Film Matrix Zmartwychwstania zadebiutował w kinach w grudniu ubiegłego roku i zebrał w większości dość przeciętne recenzje. Dodatkowo wiele wskazuje na to, że produkcja okazała się finansowym niewypałem, który potrzebował aż 2 tygodni, by przekroczyć 100 mln dolarów w box office.
Tydzień temu pisaliśmy o pozwie wytwórni filmowej Village Roadshow Pictures, która wspomagała Warner Bros. przy czterech częściach filmowego Matrixa. Wycelowany jest on we wspomniane przedsiębiorstwo, z którym współpracuje od przeszło dwudziestu pięciu lat.
Village Roadshow uznało równoczesną premierę Matrixa Zmartwychwstania w kinach i na platformie HBO Max za działanie na jej szkodę finansową. Firma uważa, że Warner wykorzystał ich produkcję po to, aby wypromować i zwiększyć rentowność swoich marek nie dzieląc się przy tym zyskami z producentami.
Odpowiedź Warner Bros.
Warner Bros. nie złożył jeszcze formalnej odpowiedzi na skargę Village Roadshow z 7 lutego. Jednak rzecznik firmy, za sprawą serwisu Deadline, wydał oświadczenie w tej sprawie:
Działania Village były obłudne, a spór ten jest równie przekombinowany. Village cieszyło się, że ich nazwisko znalazło się w napisach końcowych filmu, pojechało na światową premierę do San Francisco i przedstawiało się mediom jako producent obrazu. A teraz nie wywiązało się z umownego zobowiązania do pokrycia swojej części kosztów filmu.
Warto zauważyć, że w przeciągu 2021 roku osiągnęliśmy obopólnie akceptowalne porozumienia w sprawie wszystkich filmów planowanych na wspomniany rok. Miało to na celu zapewnienie dodatkowego wynagrodzenie dla aktorów, ekip filmowych i naszych partnerów w świetle strategii "dzień i data", dotyczącej premier podczas pandemii Covid-19. Jedynym wyjątkiem była firma Village, która odmówiła dotrzymania zobowiązania do pokrycia swojej części kosztów produkcji, odrzucając oferowaną przez nas możliwość wyeliminowania ryzyka związanego z ewentualnymi słabszymi wynikami finansowymi.
Zamiast tego Village chciało czerpać korzyści z publicznego występowania w roli współwłaścicieli i producentów, zachowując jednocześnie "swobodny ogląd" ostatecznego wyniku filmu, bez żadnych inwestycji finansowych z ich strony.
Nie w ten sposób prowadzimy interesy, a już na pewno nie z zaufanymi partnerami.
Co na to Village Roadshow?
Diana Torres, radczyni prawna Village Roadshow, stwierdziła:
Oświadczenie WB jest nie tylko nieprawdziwe, ale ma na celu odwrócenie uwagi od zasadniczych kwestii.
Kancelarie i prawnicy
Amerykańska kancelaria prawna, Kirkland & Ellis LLP, oznajmiła:
Village Roadshow zapłaciło WB 4,5 miliarda dolarów za produkcję i dystrybucję 91 filmów. Skarga wyszczególnia schemat wykalkulowanego postępowania WB, mającego na celu pozbawienie Village Roadshow praw do utworów zależnych od tych filmów. Jak wynika z naszego wniosku ex parte [z łacińskiego „w imieniu” – dop. red.] złożonego dziś rano, WB jest w trakcie aktywnego rozwoju kilku z tych dzieł pochodnych. Village Roadshow zamierza dopilnować, aby WB wywiązało się ze swoich zobowiązań umownych i nie wyrządziło dalszych szkód firmie.
Daniel Petrocelli, wieloletni zewnętrzny prawnik WB, powiedział portalowi Deadline:
Ten spór należy do arbitrażu, który rozpoczęliśmy zanim Village złożył pozew w sądzie. Village umyślnie naruszyło umowne zobowiązanie do arbitrażu, próbując zrealizować swoje strategie odnośnie relacji publicznych.
- Po pozwie Village Roadshow dwa dni później ogłoszono, że Wydział Antymonopolowy Departamentu Sprawiedliwości USA zezwolił na wcześniej zapowiadaną fuzję WarnerMedia i Discovery.
- Być może Village Roadshow liczyło, iż publiczne ogłoszenie sporu z WB zaowocowałoby szybką ugodą. Jednak wspomniana powyżej fuzja może znaczącą wydłużyć czas trwania konfliktu.