autor: Artur Falkowski
Unia Europejska rozpatruje wprowadzenie restrykcji względem sprzedaży gier
Unia Europejska planuje wprowadzenie systemu restrykcji, który powstrzyma sprzedaż brutalnych gier dzieciom. Ma on objąć wszystkie kraje członkowskie. Jednocześnie postulowane jest przyjęcie zunifikowanego systemu oznaczeń wiekowych.
Unia Europejska planuje wprowadzenie systemu restrykcji, który powstrzyma sprzedaż brutalnych gier dzieciom. Ma on objąć wszystkie kraje członkowskie. Jednocześnie postulowane jest przyjęcie zunifikowanego systemu oznaczeń wiekowych.
Inicjatywa posiada silne wsparcie ze strony Niemiec, które przejęły właśnie tymczasowe przywództwo nad Unią. Popiera ją również Franco Frattini – komisarz Unii Europejskiej do spraw sprawiedliwości i bezpieczeństwa. Decyzje zapadły podczas spotkania ministrów sprawiedliwości, które odbyło się we wtorek w Dreźnie.
Pomimo tego, że większość krajów członkowskich ma własne prawa dotyczące dystrybucji brutalnych gier i przestrzegania, by nie trafiały w ręce niedojrzałych odbiorców, uznano, że są one niewystarczające. „Ochrona dzieci nie powinna mieć granic” – powiedział Frattini – „To, co musimy zrobić, to zwiększyć poziom świadomości dotyczący wagi problemu oraz zachęcić policję do podejmowania odpowiednich kroków, głównie w zakresie kontrolowania, czy zakupujący gry nieletni są legitymowani”.
Niektórzy z uczestniczących w spotkaniu uważają, że zaostrzenie przepisów i wprowadzenie zunifikowanego systemu oznaczeń wiekowych to nie wszystko. Domagają się całkowitego zakazu rozpowszechniania brutalnych gier na terenie Unii Europejskiej. Minister sprawiedliwości Luksemburga powiedział: „Dostęp dzieci do niektórych gier powinien być odcięty. Musimy zabronić ich sprzedaży”.
Frattini wezwał europejskich ministrów, by zachęcili firmy internetowe, twórców gier i sprzedawców do uczestnictwa w dobrowolnej samoregulacji. Zapowiedział, że niedługo Unia Europejska rozpocznie publiczną debatę z branżą gier video, twórcami oprogramowania i dostawcami Internetu w celu przedyskutowania problemu.
Podczas gdy Frattini chce wprowadzenia jednolitego systemu klasyfikacji wiekowej, niektórzy uczestnicy spotkania obstają przy tym, by każde państwo mogło ustalać własne wyróżniki tego, co jest brutalne, a co odpowiednie dla dzieci.
Interactive Software Federation, organizacja odpowiedzialna za wprowadzenie europejskiego systemu oznaczeń PEGI, do tej pory sprzeciwiała się wszelkim próbom odgórnego zakazywania sprzedaży gier, jednak obecnie wyraziła swoje poparcie dla starań Frattiniego, twierdząc, że system klasyfikacji wiekowej podobny do tego stosowanego w odniesieniu do filmów jest najlepszym rozwiązaniem.