Twórcom Star Citizen skończyły się pieniądze? [news zaktualizowany]
Znowu powróciła sprawa sytuacji finansowej pracującego nad Star Citizen studia Cloud Imperium Games. Okazuje się, że zespół zmuszony był zaciągnąć pożyczkę na dokończenie produkcji gry.
Aktualizacja: Studio Cloud Imperium Games zabrało głos w sprawie doniesień odnośnie niepewnej przyszłości Star Citizen. Przedstawiciel studia wyjaśnił, że niedawne zaciągnięcie pożyczki nie wynika z braku funduszy, lecz z chęci zaoszczędzenia dostępnych środków, a sama gra została wykluczona z zastawu.
Po pełne informacje zapraszamy do osobnej wiadomości wyjaśniającej tę sprawę:
Star Citizen to największy crowdfundingowy sukces w historii. W chwili obecnej gra zgromadziła już prawie 153 miliony dolarów, podczas gdy oryginalny cel minimalny wynosił „raptem” 6 mln. Przy takiej sumie mogłoby się wydawać, że brak funduszy będzie ostatnim problemem, z jakim będą musieli zmierzyć się autorzy, czyli ludzie ze studia Cloud Imperium Games. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Wszystko wskazuje na to, że twórcom skończyły się środki na produkcję.
Sugerujące to informacje pojawiły się w brytyjskim rejestrze firm. Możemy się z niego dowiedzieć, że w zeszłym tygodniu Cloud Imperium Games zaciągnęło pożyczkę w banku Coutts & Co pod zastaw wszystkiego, co posiada to studio, w tym gry Star Citizen, marki oraz kodu źródłowego. Coś takiego zdarza się rzadko i prawie zawsze wymuszone jest ciężką sytuacją finansową pożyczkobiorcy. Zgodnie z warunkami umowy, obecnie to bank jest w praktyce właścicielem gry i jedynie użycza deweloperom licencji na kontynuowanie prac. Zmieni się to dopiero wtedy, gdy deweloper spłaci swoje zobowiązania względem Coutts & Co.
- Deweloper gry: Cloud Imperium Games
- Wydawca: Cloud Imperium Games
- Gatunek: symulator kosmiczny
- Platforma: PC
Choć wszystko to brzmi bardzo groźnie, w rzeczywistości sytuacja nie jest jednak tragiczna. Coutts & Co to bank specjalizujący się w obsłudze bogatych klientów – wśród nich znajduje się m.in. brytyjska rodzina królewska – i jest bardzo ostrożny w ich wyborze. Taka organizacja nie udzieliłaby nigdy pożyczki, gdyby spodziewała się, że jej spłacenie nie jest bardzo prawdopodobne. Najwidoczniej więc to, co studio pokazało, przekonało pracowników, że projekt ma spore szanse na ukończenie.
Ponadto, jako że obecnie to bank jest w praktyce właścicielem marki Star Citizen zapewne będzie chciał przypilnować produkcji, co może dobrze wpłynąć na tempo postępów w pracach.