Tradycyjne konsole znikną z rynku? Tak twierdzi Peter Moore z Electronic Arts
Peter Moore z firmy Electronic Arts udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że w dłuższej perspektywie prawdopodobne jest zniknięcie tradycyjnych konsol. Urządzenia tego typu miałyby zostać zastąpione przez technologię streamingu.
Kilka lat temu, zanim PlayStation 4 i Xbox One trafiły do sprzedaży, można było dosyć często usłyszeć przepowiednie analityków wieszczące nadciągający kres rynku konsol. Sukces nowej generacji uciszył te głosy, ale okazuje się, że nie wszyscy dali się do końca przekonać. Wśród nich jest Peter Moore, czyli jedna z najważniejszych osób w firmie Electronic Arts, który w niedawnym wywiadzie stwierdził, że czas konsol może być policzony.
Według niego prawdopodobne jest, że cała branża prędzej czy później skręci w stronę streamingu, takiego jakiego pionierami były usługi typu OnLive, gdzie wszystkie obliczenia związane z generowaniem grafiki oraz innych elementów gry wykonywane były w chmurze, a następnie w formie video przesyłane na urządzenia użytkowników. Peter Moore sądzi, że takie rozwiązanie uwolniłoby gry od konkretnych platform i jeśli np. chcielibyśmy zagrać z przyjaciółmi w Battlefield 12 to wystarczyłoby, aby każdy z chętnych znalazł jakiś wolny ekran z podłączonym kontrolerem.
Użycie przykładu Battlefielda 12 sugeruje, że nawet taki entuzjasta streamingu jak Moore uważa, że technologia ta ma szansę na zdominowanie branży dopiero w dalekiej przyszłości. Takie zachowawcze podejście wydaje się być mądrym posunięciem, gdyż do tej pory próby tworzenia usług tego typu okazywały się wielkimi porażkami i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało to się zmienić.