autor: Ania Orzech
To koniec Ezry Millera? Warner Bros. zorganizowało spotkanie kryzysowe
Warner Bros. w obliczu ostatnich wyskoków Ezry Millera, postanowiło zorganizować spotkanie kryzysowe, aby omówić dalsze kroki.
Ezra Miller ma na swoim koncie wiele podobnych incydentów, dlatego też Warner Bros. i DC Comics poważnie zastanawiają się na odsunięciem aktora na boczny tor, a wszystkie planowane projekty z jego udziałem zawieszono.
To koniec Ezry Millera?
Jak donosi portal Rolling Stone, Ezra Miller podczas pobytu na Hawajach włamał się do domu pewnej pary i groził im śmiercią. Zgodnie z policyjnym raportem, gwiazda filmów Warner Bros. miała również ukraść paszport kobiety i portfel mężczyzny, który zawierał karty bankowe i prawo jazdy. Poszkodowani wysunęli prośbę o tymczasowy zakaz zbliżania się przez Millera.
Oprócz opisanego wcześniej zajścia, aktor miał sprawiać problemy również na planach filmowych. Jak przekazał jeden z informatorów, Milller miał „częste załamania nerwowe”. Aktor nie zachowywał się agresywnie lub natarczywie, ale wyglądał na osobę „zrezygnowaną”. Dodatkowo często powtarzał, że „nie wie, co robi”.
Jedną z głośniejszych afer z Ezrą Millerem w roli głównej był incydent, który miał miejsce na Islandii, a dokładniej w barze w Rejkiawiku w 2020 roku. Aktor złapał wtedy pewną kobietę za szyję i rzucił ją na ziemię. Ówczesny 27-latek nie poniósł z tego tytułu żadnych konsekwencji.
Co dalej z Flashem?
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, co konkretnie Warner Bros. zamierza zrobić z Millerem i jego główną rolą w filmie o Flashu. Wielu internautów spekuluje, że bohatera zagra zupełnie nowy aktor, a taki przebieg wydarzeń zostanie usprawiedliwiony multiwersum, czyli równoległymi światami alternatywnymi.
Teraz pozostaje nam tylko czekać na kolejne informacje i oficjalne oświadczenie w tej sprawie.