Gwiazda The Last of Us uważa zmiany w serialu za odważny ruch
Gwiazda The Last of Us wypowiedziała się na temat zmian w serialu. Decyzję twórców o wprowadzeniu ich uważa za odważną.
Marlene to jedna z ważniejszych postaci z gry The Last of Us. Przywódczyni antyrządowej organizacji Świetlików zleca Joelowi i Tess przemycenie odpornej na infekcję Ellie. W serialu bohaterka ma odegrać równie ważną rolę, a ku uciesze fanów materiału źródłowego, wcieli się w nią ta sama aktorka – Merle Dandridge.
Artystka wzięła udział w konferencji prasowej w związku z promocją serialu The Last of Us. Podczas wydarzenia podzieliła się swoim spostrzeżeniami na temat widowiska HBO. Przyznała, że twórcy wykazali się odwagą, decydując się na zmiany, które czynią historię jeszcze bardziej emocjonalną (via Screen Rant).
Myślę, że jest coś odważnego w odchodzeniu od oryginału. I kiedy te zmiany się pojawiają, to chwyta za serce w ten specyficzny sposób – tylko ten świat [znany z The Last of Us – dop. red.] może to zrobić. Zobaczenie niektórych postaci w nowych sytuacjach, które jeszcze bardziej wzruszają, jest czymś, co nie wiem, czy ludzie uważali za wykonalne.
Może Cię też zainteresować:
- Nie grałem w The Last of Us, ale serial HBO jest też dla mnie
- Bella Ramsey z serialu The Last Of Us komentuje reakcje na jej casting
- Scena z 1. odcinka The Last of Us ma być niczym wyciągnięta prosto z gry
W serialu z pewnością pojawią się sceny napisane z myślą o pierwowzorze oraz zupełnie nowe, które nie znalazły swojego miejsca w grze z powodu różnych ograniczeń. W oryginale poznajemy świat oczami Joela i czasami Ellie. W ten sposób wręcz niemożliwe było szczegółowe przedstawienie losów innych bohaterów. Serial, w przeciwieństwie do gry wideo, nie posiada takich ograniczeń, co pozwoliło twórcom na swobodne uzupełnienie scenariusza.
Choć w ostatnim czasie twórcy i aktorzy wiele opowiadają o produkcji, to nadal jest wiele pytań bez odpowiedzi. Na szczęście na poznanie ich nie będziemy musieli czekać zbyt długo, ponieważ premiera serialu The Last of Us będzie miała miejsce już 16 stycznia na HBO i HBO Max.