autor: Bartosz Krawcewicz
Tajemniczy Windows 1.11 to aplikacja promująca Stranger Things
Nowa wersja pierwszego Windowsa, którą firma Microsoft reklamowała za pośrednictwem mediów społecznościowych okazała się być częścią kampanii promocyjnej trzeciego sezonu serialu Stranger Things produkowanego przez platformę Netflix.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy o tym, że koncern Microsoft zapowiedział za pośrednictwem mediów społecznościowych nową wersję wydanego w 1985 roku systemu operacyjnego Windows 1.0. Data premiery oprogramowania pokrywa się z czasem akcji trzeciego sezonu serialu Stranger Things, dlatego też od samego początku spekulowano, że obie rzeczy mogą być ze sobą powiązane. Podejrzenia okazały się słuszne – firma Microsoft we współpracy z Netfliksem wypuściła aplikację Windows 1.11, która nawet nie stara się ukryć, że jej głównym zadaniem jest promocja najnowszego sezonu produkcji braci Dufferów.
Osoby liczące na pełnoprawny system operacyjny lub nakładkę na Windows 10 mocno zawiodą się tym, co oferuje aplikacja. Windows 1.11 to tak naprawdę prosta gra, przywodząca na myśl tytuły pokroju Her Story lub Kingsway – podobnie jak w nich, użytkownik porusza się po interfejsie, który wzorowany jest na systemie operacyjnym, zaś wykonując zaplanowane przez twórców czynności, gracz odblokowuje dostęp do nowych minigier oraz klipów z serialu.
Windows 1.11 w chwili pisania wiadomości nie jest jeszcze dostępny w Polsce. Program waży nieco ponad 775 MB i wymaga do działania systemu Windows 10 w wersji 10240.0 lub nowszej. Aplikacja rozpowszechniana jest wyłącznie za pośrednictwem Microsoft Store.
Trzeci sezon Stranger Things ukazał się na platformie Netflix 4 lipca. Ośmioodcinkowa kontynuacja serialu okazała się wielkim sukcesem zaliczając najlepszy debiut w historii amerykańskiego serwisu streamingowego.