autor: Łukasz Szliselman
Symulator polowania theHunter: Call of the Wild ukaże się 16 lutego
Jeśli w te ponure zimowe dni brakuje Ci słońca i spacerów po lesie, być może dobrą odskocznią będzie zagłębienie się w świat theHunter: Call of the Wild – następcy popularnego symulatora polowania theHunter. Gra ukaże się w lutym.
Nie ma to jak zimowy wieczór z żubrem. Lub czterema.
Pamiętacie darmowy symulator myślistwa z 2009 roku theHunter? Jeśli tak, to pewnie słyszeliście już, że przygotowywana jest pełnoprawna – i tym razem płatna – kontynuacja tamtej produkcji, zatytułowana theHunter: Call of the Wild. Odpowiedzialni za nią są twórcy oryginału, studio Expansive Worlds, pracujący pod okiem firmy Avalanche (seria Just Cause) i przy okazji korzystający z nowej generacji silnika, na którym hulał Just Cause 3 i Mad Max. Znamy już datę premiery theHunter: Call of the Wild – wielkie łowy rozpoczną się 16 lutego 2017 roku. Gra będzie dostępna na PC w wersji cyfrowej na Steamie oraz w edycji pudełkowej w wybranych sklepach.
Podobnie jak to było w wypadku oryginału, jednym z największych atutów gry ma być piękna grafika. W końcu theHunter: Call of the Wild to przede wszystkim godziny eksploracji, uważnego wypatrywania śladów zwierząt i mozolnego tropienia, a dopiero później pierwszoosobowa strzelanka. To zdecydowanie nie jest Call of Duty, tutaj oddanie celnego strzału wymagać ma uważnego przygotowania i sporych zapasów cierpliwości. W zamian będziemy mogli wybrać się na wycieczkę po urokliwym lesie (i to w środku zimy panującej niepodzielnie za oknami!), obfitującym w przyjemne widoczki i okazje do przypatrywania się życiu dzikich zwierząt (tak, pojawią się żubry).
Twórcy obiecują otwarty świat złożony ze zróżnicowanych rezerwatów łowieckich – od terenów podmokłych, przez gęste lasy, po zielone doliny i pola uprawne – o łącznej powierzchni 50 mil kwadratowych (to jakieś 129,5 km kwadratowych, czyli mniej więcej tyle co Gdynia). Oprócz swobodnego polowania, gracze będą mogli przyjmować konkretne zlecenia. Ponadto w grze pojawi się cały arsenał modyfikowalnej broni, zaawansowana balistyka, cykl dobowy i dynamiczny system pogodowy, a także – co jest nowością dla serii – ośmioosobowy sieciowy tryb rywalizacji.
Tego typu wieże obserwacyjne umożliwią nam szybkie podróżowanie po świecie gry.
