Studio Rebellion zapowiedziało Sniper Elite: Nazi Zombie Army
Studio Rebellion ujawniło wreszcie swój nowy projekt. Okazało się nim samodzielne rozszerzenie Sniper Elite: Nazi Zombie Army, w którym samotnie lub z trzema kompanami, zmierzymy się ożywionymi przez Hitlera trupami.
W minionych tygodniach kilkukrotnie pisaliśmy o nadchodzącej zapowiedzi nowej gry studia Rebellion. Chcąc podkręcić atmosferę twórcy wypuszczali kolejne skromne skrawki informacji i skąpe elementy graficzne. Niestety, kilka godzin przez oficjalnym ujawnieniem projektu niespodziankę popsuł im serwis Steam, na którym pojawiła się już strona dedykowana tej produkcji. Okazał się nią samodzielny dodatek Sniper Elite: Nazi Zombie Army.
- Sniper Elite: Nazi Zombie Army – strona na serwisie Steam
- Sniper Elite: Nazi Zombie Army – strona oficjalna
Sniper Elite: Nazi Zombie Army zaoferuje nową kampanię, którą będziemy mogli rozegrać samotnie lub w trybie kooperacji dla maksymalnie czterech osób. Jej akcja toczyć się ma u schyłku II wojny światowej. Świadom swojej nieuchronnej klęski, zdesperowany Adolf Hitler zwraca się ku mrocznym rytuałom, które przeobrażają większość mieszkańców Niemiec w żywe trupy. Garstka ocalałych żołnierzy amerykańskich, niemieckich oraz radzieckich będzie musiała zapomnieć o dotychczasowych waśniach swoich narodów i połączyć siły, aby zwiększyć swoje szanse na przetrwanie.
Kampania osadzona zostanie na terenach zniszczonego wojną Berlina. Autorzy obiecują duża różnorodność wrogów. Poza standardowymi zombiakami zmierzymy się m.in. z okultystycznymi dowódcami, martwymi snajperami potrafiącymi skakać pomiędzy dachami budynków oraz ożywionymi samobójczymi żołnierzami piechoty. Naszą główną bronią będzie oczywiście karabin z lunetą, a w starciach na bliskie dystanse wykorzystamy dwulufową strzelbę Remington, nazwaną boomstick, co jest odniesieniem do kultowego filmu Armia Ciemności (ang. Army of Darkness).
Sniper Elite: Nazi Zombie Army będziemy mogli przejść samotnie, ale całość zaprojektowana została głównie z myślą o trybie kooperacyjnym. W skład czteroosobowej drużyny wejdzie znany z poprzednich odsłon Amerykanin Karl Faiburne, niemiecki oficer, radziecki żołnierz i jeden naukowiec. Każdy z bohaterów będzie jednak równie sprawnie władał karabinem snajperskim. Kluczową rolę odegra ścisła współpraca z towarzyszami broni, odpowiednie dobieranie pozycji oraz zastawianie pułapek.
Pomimo wejścia w klimaty horroru, Sniper Elite: Nazi Zombie Army pozostanie grą koncentrującą się przede wszystkim na snajperce. Powróci znana ze Sniper Elite V2 realistyczna fizyka kul, a kamera rentgenowska pokaże zniszczenia, jakie trafienia wyrządzają w przegniłych ciałach przeciwników.
Sniper Elite: Nazi Zombie Army powstaje wyłącznie z myślą o pecetach, a premiera nastąpi już 28 lutego. Gra sprzedawana będzie w dystrybucji cyfrowej za 10,99 euro, czyli niecałe 46 złotych. Kupując produkcję w zamówieniu przedpremierowym zapłacie o 20% mniej, czyli 8,79 euro (ok. 36 zł).