James Gunn potwierdza, że Strażnicy Galaktyki 3 to koniec znanej nam drużyny
Wszystko wskazuje na to, że Strażnicy Galaktyki 3 będzie ostatnią częścią przygód tej ekipy. Reżyser filmu, James Gunn, zapowiedział właśnie jego mroczne zakończenie.
James Gunn podzielił kilkoma informacjami na temat filmu Guardians of the Galaxy 3. Reżyser pracuje obecnie na planie w Atlancie i znalazł czas na to, aby odpowiedzieć na pytania dziennikarzy (via Screenrant). Okazuje się, że film Strażnicy Galaktyki 3 będzie miał znaczący wpływ na wygląd MCU i nie wiadomo, czy zespół ten przetrwa w identycznym składzie. James Gunn wyjawił dość istotną informację i stwierdził, że po raz ostatni zobaczymy tę drużynę na wielkim ekranie.
Może Cię zainteresować:
- Wiedźmin - ruszyły przygotowania do zdjęć do 3. sezonu serialu
- Perlman nie cieszyłby się z powrotu do Hellboya, ale zrobiłby to dla fanów
- Nowy serial na Amazon Prime Video to uczta dla fanów papierowych RPG
Strażnicy Galaktyki 3 będzie naprawdę wielkim i mrocznym filmem. Fani dostaną coś, czego kompletnie się nie spodziewają. Pragnę dać tym postaciom zakończenie, na które każda z nich zasługuje. Zrobię wszystko, żeby trzecia część utrzymała poziom poprzednich, a być może była od nich lepsza.
Słowa Jamesa Gunna nie oznaczają oczywiście, że poszczególne postacie wchodzące w skład Strażników Galaktyki nie pojawią się w innych filmach. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, którzy członkowie zespołu przeżyją ostatnią część swoich przygód. W sieci pojawiają się spekulacje, jakoby reżyser planował uśmiercenie części oryginalnej obsady. Od pewnego czasu mówi się, że do swojej roli na pewno nie wróci Dave Bautista, który chce zająć się innymi projektami. Fani komiksów wiedzą bowiem, że skład Strażników Galaktyki często się zmieniał. Być może włodarze MCU będą chcieli stworzyć nową wersję bohaterów, którzy będą walczyli z kosmicznymi zagrożeniami.
Na razie nie poznaliśmy zbyt wielu szczegółów na temat Strażników Galaktyki 3. Wiadomo, że film będzie miał swoją premierę w 2023 roku. Do głównych ról na pewno powrócą Chris Pratt (Peter Quill), Zoe Saldana (Gamora), Dave Bautista (Drax), Bradley Cooper (głos Rocketa) oraz Vin Diesel (głos Groota). Być może w filmie pojawią się nowi bohaterowie, tacy jak Adam Warlock czy Nova, którzy w komiksach przez dłuższy czas byli częścią zespołu.