autor: Szymon Krzakowski
Strategy First wyda Trap of Darkness
Firma Strategy First poinformowała właśnie, że już wkrótce na sklepowych półkach pojawi się gra z gatunku action-adventure, w której akcję obserwować będziemy z rzutu izometrycznego. Necromania: Trap of Darkness, bo tak się ów tytuł nazywa, stworzona została już jakiś czas temu przez mało znane studio Cinemax, ale nie posiadała wydawcy. Wygląda więc na to, że tytuł ten nadal jest dość dobry, skoro zdecydowano się go wydać, mimo iż jego autorzy nie osiągnęli żadnych większych sukcesów (wespół z innymi mniejszymi firmami pracowali tylko m.in. nad grami Inquisitor i State of War).
Firma Strategy First poinformowała właśnie, że już wkrótce na sklepowych półkach pojawi się gra z gatunku action-adventure, w której akcję obserwować będziemy z rzutu izometrycznego. Necromania: Trap of Darkness, bo tak się ów tytuł nazywa, stworzona została już jakiś czas temu przez mało znane studio Cinemax, ale nie posiadała wydawcy. Wygląda więc na to, że tytuł ten nadal jest dość dobry, skoro zdecydowano się go wydać, mimo iż jego autorzy nie osiągnęli żadnych większych sukcesów (wespół z innymi mniejszymi firmami pracowali tylko m.in. nad grami Inquisitor i State of War).
Trap of Darkness to, jak twierdzą twórcy, miła odmiana po tych wszystkich grach, w których główny bohater obowiązkowo walczy ze złem. Tutaj możliwy jest wybór jednej z siedmiu zdecydowanie negatywnych postaci (m.in. mag, kamienny golem i rycerz), uzbrojenie jej, a następnie walka. Aby ukończyć każdy z poziomów konieczne jest znalezienie odpowiedniego klucza, a droga do tego nie jest łatwa, bowiem oprócz nas znajduje się tu szereg innych postaci. Kluczową rolę pełnią tytułowe pułapki, na które trzeba nie tylko uważać, ale też zastawiać je i liczyć na to, że wrogowie wpadną w odpowiednio przygotowaną zasadzkę. Naturalnie w miarę postępów w grze rosną zdolności prowadzonej postaci, więc radzi ona sobie z coraz trudniejszymi zadaniami.
Oprócz rozgrywki dla pojedynczego gracza, możliwa jest również zabawa przez LAN lub Internet, gdzie walczyć może ze sobą jednocześnie od dwóch do siedmiu graczy. Oprócz tego autorzy chwalą oczywiście doskonałą sztuczną inteligencję komputerowych przeciwników, a także ogromną grywalność.
Gra, na zachodzie przynajmniej, wydana zostanie już niedługo, a zapłacić trzeba będzie za nią niecałych 20 dolarów. A poniżej trzy screenshoty:
Więcej informacji o Necromania: Trap of Darkness: