Wyprzedaże i wydarzenia na Steamie - wiemy, co i kiedy nas czeka
Noobmer
You make my day :D
Jak na monopoliste przystało i zło wcielone, gruby nie da nic. Sama "wyprzedaż" to za mało? Jak to tak. Aż z tej szczodrości idę kupić klucz steam na Days Gone, który kosztuje całe 10 zł drożej od "taniej" wersji z kuponem na epiczku :D
Po co ma dawać kupony jak można chwile poczekać i kupić tanio klucz, na epicu kluczy nie ma praktycznie to i sam musi dokładać żeby wyglądało że jest tam ,,tanio"
Artykuł o wyprzedaży steam a komentarze o epicu. Nawet tutaj musicie okazywać swój ból pupki.
Pocieszne z was plemię pary. Nawet w artkule o wyprzedaży robicie zasięgi epicowi :D
urumod nie trac sil na steamowych fanboji bo ich nie przekonasz, choc bys im podal nie wiadomo jakie argumenty
Tobie to trzeba podać amantadynę, bo chyba zapasy od Zięby się skończyły.
A potem płacz tutaj i na łowcach czy gdzieś jeszcze indziej, fanboye steam z jeszcze większymi fanboyami steama będą się kłócić o to, że kiedyś to były promocje na steamie, a teraz to nie ma promocji :D
Pocieszne z was plemię pary. Nawet w artkule o wyprzedaży robicie zasięgi epicowi :D
Wszyscy walą Grubego w bęben za brak kuponów, i to też ci nie pasuje?!
promek od epica i tak nie ma szans przebic. ale powodzienia
Zacytuję Twojego kolegę po fachu. Hipokryci.
Artykuł o wyprzedaży steam a komentarze o epicu. Nawet tutaj musicie okazywać swój ból pupki.
a ty nie powinieneś siedzieć 200 metrów pod ziemią w bunkrze owiniętym 2 metrową folią?
a po co mam tam siedziec ?
gabem i tak ostatnio trochę schudł więc jednak działania epica ograniczają jego żarcie ;) a już tak na poważnie to Epic czeka świetlana przyszłość, właściwie to już tylko miesiące (24-36) dzielą od epic > steam
Oby, a jak w międzyczasie wyjdą brudy jak np. umowy steam z wydawcami, które nie pozwalają wystawiać gier u konkurencji w mniejszych cenach to już w ogóle będzie słaba sytuacja dla steam. Na epicu cały czas wychodzi mniej gier AAA w roku (i ogólnie mniej gier). Zawsze Gaben może sprzedać valve, nawet chińczykom :D
Takie jak? Płacenie streamerom? :D Czy może takie brudy jak to, że apple ma swoją "białą" listę twórców, którym pozwala na inne płatności, inne API mimo, że CEO apple mówił przed kongresem, że nie ma takiej listy. Prawnicy apple nie wierzą, że ms sprzedaje xboxa ze stratą mimo, że był świadek ms, który to potwierdził. Którego potem chcieli uznać za niewiarygodnego. A ms pisał, że nie lubi eksów i nie chce zmuszać nikogo do kupna innego sprzętu a mimo to zmusza ;) A za jakiś czas, epic wejdzie ze swoją platformą na androida, na którym będzie tylko tam dostępny fortnite. I schemat podobny do tego co na PC.
Zmusza graczy na konsoli sony do kupna dodatkowego sprzętu czego nie robi epic bo gra dalej jest dostępna na platformie jaką jest PC. Chcesz zagrać w grę bethesdy? Kup sprzęt pc/xbox. Chcesz zagrać w eksa na epicu? Ściągnij darmowy soft. Jaka umowa na 200 mln z sony? Dotycząca gier ekskluzywnych z konsoli sony? To jest ten brud?
właściwie to już tylko miesiące (24-36) dzielą od epic > steam
Te urojenia oderwanych od rzeczywistości ludzi naprawdę potrafią człowieka rozbawić. Jak na razie to Steam rośnie a EGS tak nie za bardzo. EGS to już teraz martwy sklep a będzie tylko gorzej.
Czy ty sie siebie słyszysz. A sony kuźwa co robi swoimi eksami? Zmusza do zagrania na swojej konsoli. Jasny gwint co za hipokryta, sony eksy tak, Microsoft zmusza do zagrania we własnym środowisku" to juznie moze. Ja teraz jak chce zagrać w eksy sony jestem ZMUSZONY kupić konsole za 3kafle, i nie nie każdy ma PCta w domu a juz na pewno nie każdy ma PCta do grania. Z toba naprawde nie da sie dyskutować.
Tylko tak jak pisałem wielokrotnie, polityka sony jest zupełnie inna niż ms. Wyobraź sobie, że sony kupuje ubisoft (tak kolejny raz ta analogia, może tym razem zrozumiesz) i zabiera gry z pc i xboxa (raczej tylko z xboxa bo to ich konkurencja). Bo tak właśnie zrobił ms tylko, że na pc jest bez zmian. Ale zabrał z ps twórców multiplatformowych. Sony iwnestuję w nowe projekty, przejmuje małe studia lub te, które praktycznie współpracują z nimi od początku. Jedynym minusem są eksy jak deathloop. Twórców multiplatformowych, którzy z nimi nie współpracowali. Nie jestem hipokrytą, bo jak napisałem, polityka ta różni się między sobą. Działania ms skutkują większą ilością eksów kosztem multiplatform. Twoją domyślną platformą jest zapewne PC a dokładniej steam (xd). Dlatego tego nie widzisz. Postaw się na miejscu posiadacza konsoli sony, od lat dostawali gry od bethesdy i innych (zenimaxu). Co by było gdyby zabrali tylko z pc tych twórców ale byłyby dalej dostępne na ps i xbox? Pultałbyś się czy nie? Co jest lepsze, inwestowanie w małe studio, które po czasie urośnie, czy kupno studia, które od lat dostarczały gry multiplatformowe.
Postaw się na miejscu użytkowników Steam, którzy od lat dostawali gry od Embracer Group itp. etc...
Swoją drogą dobry te tekst z brudami.
W sumie racja, dawanie dupy po 30 centów od gry przez wydawców, próby kupienia Sony, miliardy łapówek za eksy - trochę smrodu się rozeszło.
Postaw się na miejscu użytkowników Steam, którzy od lat dostawali gry od Embracer Group itp. etc...
I muszą kupić dodatkowy sprzęt? Kupić dodatkowy soft? Czy wystarczy, że kupią grę? A fanboye steama nie powinni mieć bardziej pretensje to steama?
W sumie racja, dawanie dupy po 30 centów od gry przez wydawców, próby kupienia Sony, miliardy łapówek za eksy - trochę smrodu się rozeszło.
No i dalej, gdzie tu brudy? Coś co istnieje na rynku od początku tego rynku? Gdyby nie epic to wydawcy nie dostaliby tej kasy. Próba kupienia sony??? Gdy Embracer Group pójdzie czasowo do epic to będziecie się sapać do epica, Embracer Group czy steama?
Wystarczyło sprowokować rycerzy epica i mamy kolejny news z porcją bredni od nich. "Darmofy" popcorn gotowy. Także, rycerze nie wstydźcie się, piszcie dalej. Nie trzeba komedii w kinach czy tv jak się słucha was, i to za darmo.
Ok, na poważnie. Piszę list do Lorda Gabena, żeby wprowadził monopol i zabronił każdemu wydawania gier po za steam. Bo w końcu musi zrobić coś co się zarzuca Gabenowi.
P.S Gaben "dej" no darmowe gry i kupony, bo mam "horom" kartę i wogóle "kąkuter”. No "dej", bądź jak "ebik".
Ty to masz silną psychikę.
Pamiętam steam z czasów kiedy walczył o swoją pozycje z rynkiem pudełkowym i świetne promocje na wyprzedażach.Później kiedy zdobył swoją pozycję z roku na rok było coraz gorzej.Teraz znów wygląda to zdecydowanie lepiej.Fajnie, że wiele rzeczy można kupić w cenie podobnej, albo niewiele wyższej niż w epic, ale...no właśnie czy na pewno byłoby tak samo gdyby epic nie istniał? Przypuszczam, że wątpie.
Ostatnio powiedziałem jednemu 'steamboyowi', że ukrywam w biblotece wszystkie gry, w które wiem, że więcej nie zagram, bo uważam je za śmieci, które robią w bibliotece bałagan, więc je wywalam.Reakcja była dziwna.Trochę jakbym rozmawiał z jednym z tych żyjących w wiecznym chlewie żuli z obsesją gromadzenia.Zaczynam podejrzewać, że problem części 'steamboyów' właśnie na tym polega.Bardzo łatwo 'odpalają się' traktując dosłownie cokolwiek jako atak na swój osobisty skarbczyk/śmietnik, z którego w rzeczywistości 80-90% ogranych rzeczy zwyczajnie mogłoby zniknąć i każdy normalny człowiek kompletnie nie zawracałby sobie tym głowy.
Wątpisz? Na Epic jest tanio tylko, gdy dopłaca kuponami, w innym wypadku jest nawet drożej niż na Steam, albo na takim samym poziomie.
Jedyna konkurencja dla Steam, - i to prawdziwa, bo często faktycznie tańsza, do tego nie tworząca monopoli i nie antagonizująca i fragmentująca rynku, to Humble Bundle, Fanatical, Indie Gala, GMG, Gamersgate. Lewych kluczykowni nie liczę.
Co za różnica czy z kuponem, czy bez.Siadam do kompa z ochotą do zagrania w coś nowego i po prostu kupuję tam gdzie najtaniej.Jest promka na steam to na steam, jest kupon w epic to w epic, a jak gra była w bundlu to z reguły w keyshopie od jakiegoś typa co wziął 1000 sztuk w paczce hb.
Poza tym zasadniczo masz rację.Tylko, że ja to już przerabiałem.Wytłumaczę ci na przykładzie Empire Total War, czyli pierwszej gry, która zmusiła mnie do zainstalowania steam.Kupowałeś pudło i o tym, że to eks na steama dowiadywałeś się w domu przy próbie instalacji.Gierka najpierw instalowała się z płyt, a następnie jeszcze raz ciągła wszystko ze steam przez parę godzin i to przy dobrym łączu, bo serwery Gabena to była wtedy totalna kaszana.Ludzie ze słabszym łączem instalowali grę przez 24h i więcej.Po to, żeby na koniec przekonać się, że gra nie działa.Najpierw miała być wina gry.Coś tam poprawili i dalej dupa.Później, że jednak wina steam.Poprawili - dalej nie działa.Znowu spaczowali grę.Wtedy okazało się, że działa tylko w angielskiej lokalizacji.itd.itp.Ludzie byli wściekli za ekskluzywność, za brak info na pudełku, za konieczność online, które dla wielu przy łączach 12 lat temu było problemem nie tylko w Polsce, za totalną techniczną kaszanę jaką była wtedy platforma steam.Czy było to również wspomniane przez Ciebie antagonizowanie i fragmentowanie rynku? Oczywiście, że tak.Ilość zwrotów była gigantyczna, a smród taki, że gierka 3 miesiące po premierze była przeceniona o 50%.Co nawet sprawdziłem w starych GOLowych niusach.Rzadka sytuacja nawet w dzisiejszych czasach.I co? I gówno.Tu nawet nie chodzi o to, że epic ma prawo robić to co robił steam swego czasu.Bo ma.Ja już po prostu przez faze oburzenia i buntu przechodziłem 12 lat temu.Wynikło z tego tyle, że drugi raz mi się nie chce.
Bardzo ładnie opisane
Urumod, a może w końcu przyznaj się, że jesteś devsem w Epic'u i pracujesz przy Unreal Engine? Tak by już wypadało...
Epicki sklep bez koszyka.
Koloryzowane.
Jak ktoś ma więcej niż rok to wie, że letnie wyprzedaże na Steamie są pod koniec czerwca.