autor: Maciej Myrcha
Spider Man 2 - oswojony pajączek?
Przyzwyczailiśmy się, iż konwersje gier konsolowych na ich PeCetowe odpowiedniczki są hmmm trochę gorsze od oryginału (poza małymi wyjątkami oczywiście). Nie zmienia to oczywiście faktu, iż posiadacze komputerów osobistych oczekują od twórców gier aby porty tychże w małym stopniu ustępowały konsolowym pierwowzorom. W przypadku osób, które niecierpliwie wypatrują PeCetowej wersji Spider Mana 2, który najpierw zadebiutuje właśnie na konsolach, oczekiwanie to zostanie wystawione na poważną próbę.
Przyzwyczailiśmy się, iż konwersje gier konsolowych na ich PeCetowe odpowiedniczki są hmmm trochę gorsze od oryginału (poza małymi wyjątkami oczywiście). Nie zmienia to oczywiście faktu, iż posiadacze komputerów osobistych oczekują od twórców gier aby porty tychże w małym stopniu ustępowały konsolowym pierwowzorom. W przypadku osób, które niecierpliwie wypatrują PeCetowej wersji Spider Mana 2, który najpierw zadebiutuje właśnie na konsolach, oczekiwanie to zostanie wystawione na poważną próbę.
Otóż redaktorzy serwisu IGN mieli okazję obejrzenia dema PeCetowego Spider Mana 2 i delikatnie mówiąc doznali szoku. Okazuje się bowiem, iż zamiast produktu oferującego twardą, brutalną walkę z przestępcami dostaniemy ... tytuł skierowany do dzieci! Gra w wersji na komputery osobiste jest łatwiejsza i bardziej "dziecinna" niż jej konsolowa odpowiedniczka. Przedstawiciele firmy Activision, z którymi skontaktowano się w tej sprawie, nie skomentowali tego faktu ponieważ byli zajęci usuwaniem dema ze stron sieciowych. Czyżby mały popłoch?
W grze pozostały umiejętności pajączka znane już jego fanom czyli przenoszenie się na pasmach pajęczyny pomiędzy budynkami, wspinanie się po ścianach oraz używanie pajęczego zmysłu. Ale czy wystarczy to aby zainteresować starszych graczy? Szczególnie, iż znacznie uproszczono walkę a sama grafika jest jakby jaśniejsza, bardziej kolorowa oraz bardziej kreskówkowa niż w konsolowym Spider Manie 2?