Specjalista od ekonomii Steama nowym ministrem finansów Grecji
W wyniku przedterminowych wyborów parlamentarnych w Grecji nowym ministrem finansów został Jannis Varoufakis. Co to ma wspólnego z grami? Rzecz jest warta odnotowana, gdyż człowiek ten przez ostatnie dwa i pół roku pracował dla firmy Valve Software jako konsultant od ekonomii na platformie dystrybucji cyfrowej Steam.
Jannis (lub Yanis) Varoufakis urodził się w 1961 roku w Grecji. Do niedawna był profesorem teorii ekonomii na Uniwersytecie w Atenach, przedtem wykładał też m.in. w Essex, Anglii Wschodniej i Sydney. Napisał również parę książek, dotyczących głównie ekonomii politycznej i kryzysów gospodarczych z ostatnich lat, ale także teorii gier. Graczem jednak nie jest – kiedy po raz pierwszy trafił do siedziby Valve Software w Seattle (na mailowe zaproszenie od Gabe’a Newella), nie miał bladego pojęcia, czym zajmuje się ta firma, a swój ostatni kontakt z grami wideo miał kilkadziesiąt lat wcześniej, w czasach popularności Space Invaders. Więcej o pierwszym spotkaniu Varoufakisa z twórcami Steama przeczytacie tutaj.
Co jakiś czas przekonujemy się, że branży gier wideo zdarza się być bardzo po drodze z problemami i zjawiskami, które dotykają tak zwany „prawdziwy świat”. Wczoraj te dwie „rzeczywistości” zbliżyły się do siebie na skutek przedterminowych wyborów do parlamentu w Grecji, w wyniku których władzę przejęła populistyczna lewicowa partia SYRIZA z Aleksisem Tsiprasem na czele. W nowym rządzie stołek ministra finansów objął Jannis Varoufakis – człowiek, który przez minione dwa i pół roku pomagał Gabe’owi Newellowi, prezesowi Valve Software, nadzorować ekonomię na platformie dystrybucji cyfrowej Steam. Varoufakis był wewnętrznym konsultantem, mającym pomóc firmie sprawnie połączyć różne modele sprzedaży, ze szczególnym uwzględnieniem mikrotransakcji, czyli rozprowadzania wirtualnych dóbr w grach takich jak Dota 2 czy Counter-Strike: Global Offensive.
Teraz bohater naszej opowieści będzie miał przed sobą znacznie większe wyzwanie – jako minister finansów zamierza przekonywać Unię Europejską, by umorzyła znaczną część długów Grecji. Warto przypomnieć, że kraj ten od paru lat zmaga się z ogromnymi kłopotami finansowymi, które w pewnym momencie groziły wręcz bankructwem państwa. W 2010 roku UE udzieliła rządowi w Atenach gigantycznych pożyczek na ożywienie gospodarki Grecji, lecz kryzysu nie udało się całkiem zażegnać.