Poproszę Bloodborne na PC. Toksyczni gracze Playstation (fanboy) będą mieli ciężką gorycz do przełknięcia jak i pogodzenie się z decyzją Sony. Śmiali się z konsoli Xbox, że brak eksów. Ja się cieszę, chociaż nie nastawiam na nie wiadomo co.
ale jak to? przecież niektórzy konsolowi gracze powiedzieli mi, że Sony już nie zamierza wydawać na PC swoich exów, bo im się nie opłaca. jak to tak? :/
Ja tam coraz bardziej mam wrażenie, że PC to PC, konsola to konsola tzn. mało PCtowców przekona się do konsol i odwrotnie. Tak więc uważam wypuszczanie gier Sony na PC za dobry pomysł, który raczej nie będzie mieć wielkiego wpływu na ilość ich użytkowników (w końcu fani tanich konsol za 800zł nie przerzucą się nagle na PC za 3k zł dla lepszej jakości).
Gry to nie jedyne, co konsole mają do zaoferowania, a mimo, że na PC też gra się w gry, to jednak jest to zupełnie inna platforma (jak widzę po tym forum, sporo osób uznaje tylko konsole lub PC jako sprzęt do grania).
Ja sam na gry Sony czekać mogę i z 5lat, dla mnie to gry z kategorii "zagrałbym", ale nic w stylu "naprawdę chcę" czy "muszę zagrać" (to ostatnie dotyczy tylko cRPG od jakichś 3 devów ;)
Jak ja nie rozumiem zachowań ludzi w stylu:
"O nie! Sony wydaje swoje produkcje ekskluzywne na PC i teraz już nikt nie kupi Playstation."
albo
"Sony nie powinno wydawać ek'sów na PC, zmienili swoją politykę - jacy oni są źli i niedobrzy."
Moim zdaniem Sony wprowadza bardzo racjonalną politykę w tym zakresie. Wystarczy sobie pomyśleć, że tak na prawdę mogliby wydawać większość produkcji ekskluzywnych na PC np. 3 lata po premierze na konsoli. W ten sposób gra może zostać podwójnie sprzedana, a na dodatek fani Sony powinni być zadowoleni. Kto chciał ograć grę to pewnie już to zrobił w ciągu dwóch, trzech lub czterech lat, a kto tego nie zrobił to będzie mieć okazję na PC.
Graczy, którzy poznają nowe marki mogą zostać zachęceni do kupna konsoli, bo przecież nie będą chcieli czekać kilku lat na premierę gry na PC.
Tu nawet nie chodzi o namawianie wszystkich pecetowych graczy. Wystarczy ułamek.
Na prawdę nie ogarniam tego lamentu osób pod tym względem, że Sony się wyzbywa swoich atutów lub robi źle.
Zagorzali fani Sony zachowują się na prawdę dziwacznie, na równi z pecetowcami, którzy jazgoczą na każdą grę ekskluzywną od Sony, a jak pojawia się informacja, że być może produkcja pojawi się na PC to wiwatują.
Obrót spraw może się zmienić w momencie, w którym Sony podejmie decyzję o całkowitym zaprzestaniu wydawania gier na Playstation w trybie ekskluzywnym, ale to się nie stanie raczej. Najpierw gra poleci na konsolę, a po jakimś czasie wyląduje na PC. Wilk syty i owca cała.
Dla mnie podejście Sony na chwilę obecną wydaje się być w pełni przejrzyste i zrozumiałe. Wszystko jest w porządku do momentu, w którym Sony zaczęłoby wypuszczać gry jednocześnie na PS i PC.
Zdaje mi się że PC to nawet niespecjalnie jest platforma konkurencyjna która gromadzi w większości społeczność niezainteresowaną konsolami w ogóle. Stąd taka decyzja. Bo to tylko dodatkowy zysk. Ewentualnie kto posiada i PS i PC potrafi grę kupić po raz drugi jeśli jest usprawniona względem oryginału. No czysty zysk. A kto woli wygodę jaką niesie konsola to już musi wybrać. Albo kupić obie.
Mam nadzieję, że będzie Persona 5 na PC.
Z każdym dniem coraz bardziej stawiam na PC w przyszłej generacji.
Wszystkie exy z Xboxa (naprawdę dobrze zapowiadające się).
Trochę ex'ów od Sony.
Ciekawe jak Sony by miało namówić mnie na kupno konsoli i gier. Nie gram na konsoli z jednego powodu - nie pasuje mi granie na padzie, i nie jest to kwestia przyzwyczajenia bo jak kupiłem niedawno Dark souls remastered to było,że w to " tylko na padzie",pożyczyłem od kolegi pada (nie będę kupował dla jednej gry a kumpel ma jakiegoś " pro" pada) i sterowanie na padzie mi ni hu hu nie pasiło(ułożenie rąk i robienie wszystkiego właściwie tylko kciukami). Przerzuciłem się na k+m...zupełnie inna bajka(lepiej). Więc jak dla mnie na PS mogą być najlepsze gry na świecie( tak samo gry Nintendo) ale tak długo jak mi nie pasuje granie na padzie tak nigdy konsoli nie kupie ( bo po co). Informacja,że może jakieś kilkuletnie tytuły z PSa zaczną się pojawiać na PC to jak dla mnie bardzo dobra wiadomość,mi się nie spieszy z ogrywaniem ich na premierę(może kiedyś Nintendo też się skusi by starsze tytuły wypuszczać na PC).
Jestem z PlayStation od pierwszej generacji ale jak Sony zacznie wydawać gry na kompa to na co mi nowe PlayStation?
Naprawdę trzeba to jeszcze komuś tłumaczyć?? Sony nie wydaje gier na PC żeby zachęcić do kupna konsoli, tylko żeby zarobić jeszcze na samej grze. Zachętą do kupna konsoli są ex-y jak TLOU 2 czy GoT, oraz to że konsola jest tania w stosunku do PC.
Konsola PS skończy tak jak Xbox, ale widocznie na sprzedaży gier wyjdą lepiej.
No i dobrze liczę na ghost of thusima,bo zamiast kupować ps wolał bym ulepszyć swojego pc bo pc ze tak powiem ma więcej możliwości mogę grać w gry a chwilę później mogę pobawić się w notatniku, czy pobrać unity i spróbować samemu zrobić prostą grę dlatego wolę pc niż konsole.
Wszystkie gry powinny być dostępne na wszystkie platformy, nawet i po roku czy tam trzech. Jak komus sie podoba system ps4 to bierze ps4, jak komuś środowisko xboxa to bierze xboxa. Mnie przejście na ps4 czy ps5 blokuje tylko i wyłącznie beznadziejny pad, który odstręcza od każdej gry
Ja bym tylko poprosił o God of War, nic więcej mi nie potrzeba. Co prawda musiałbym kupić drugą kopię, tym razem na PC, ale warto.
Chciał bym na PC zobaczyć serie Uncharted, The last of US, God of War, kolejnego Horizona i jeszcze parę tytułów miło by było ograć na PC.
ma to zachęcić konsumentów do wybrania PlayStation jako docelowej platformy do grania
Wydaje mi się, że to raczej się nie uda, ale zawsze to jakiś dodatkowy grosz dla Sony.
Jeżeli gry będą się ukazywać np dwa trzy lata po premierze konsolowej na pc, jak np horizon w niższej cenie i w edycji kompletnej jest za. Konsoli nie nowej nie kupię. Mam PS2 oraz PS3 i jakoś mnie granie na konsoli nie przekonało do siebie a ludzi takich jak ja jest pewnie sporo więc to jakiś dodatkowy zysk dla Sony a i kasy na nowe tytuły na konsole będzie więcej. Jak dla mnie to by była dobra decyzja. Kto chce zagrać już po premierze kupuje PS5 a kto jest cierpliwy i/lub nie chce kupować konsoli to po paru latach zagra na PC.
No zmierzają w stronę jedynie słusznej platformy, czego nie rozumiecie? Kasa ma się zgadzać, a ta ze sprzedaży gier jest najwyraźniej na tyle duża, że zrekompensuje z nawiązką teoretycznie trochę niższą sprzedaż sprzętu. Niemniej, bez nadmiernej ekscytacji, bo jeszcze nie wiadomo, które to tytuły wypuszczą na PC. Zapewne te największe jeśli już, to nieprędko. W sumie nie ma tego złego. Nierzadko te mniejsze gry okazują się lepsze od samograjów spod znaku AAA.
Dobry ruch z strony Sony oby tylko porty robiło główne studio a nie zewnętrzna ekipa bo porty będą fatalnej jakości tak jak HZD.
Jakikolwiek "Gate keeping" to totalny idiotyzm, zanim takie Nintendo to zrozumie to na kalendarzu wybije 2050r, bo ta firma zacofana jest w czasie oni dalej żyją erą N64/GC
Dla exów . Exy z PS5 na PC będą za jakieś 8 lat, jak wejdzie PS6 . Jak ci nie przeszkadza czekanie, to luzik.
No i tym sposobem już coraz bardziej nastawiam się na PC na kolejną generację bo zapowiada się że lista exów się skurczy ;P
wgl. według mnie Sony sprawdzało jak gracze zareagują na słaby/średni port (horizon zero dawn), a jak na dobry(death stranding) i pewnie szukają złotego środka żeby jak najwięcej zarobić na tym mięsie rzuconym PC'towcom na talerz
To tylko mnie bardziej umocni w przekonaniu że dokonałem słusznego wyboru decydując się na PC. Jedyna konsola która mnie interesuje to Switch. De facto PlayStation jest ostatnią konsolą którą bym kupił.
Jestem z PlayStation od pierwszej generacji ale jak Sony zacznie wydawać gry na kompa to na co mi nowe PlayStation?
Na przykład po to by w takie Bloodborne (czy cokolwiek innego przeniosą na Pc) zagrać na premierę, a nie 5-6 lat później...
Po prostu Sony chce ponownie zarobić na grach i tyle. Ich tłumaczenie jest bezsensowne bo jak ktoś jest skupiony tylko na PC to nie poleci do sklepu po kolejny sprzęt (W szczególności jak jeszcze nie ma już tyle czasu na gry co kiedyś).
Czyli co? Szykuje się era post console i renesans grania n PC?
Zbiegło się to z pojawieniem się Epica, zmiana polityki MS i jak widać także Sony.
Fajnie, bo nie mam ochoty na nextgena, za mało wartościowych gier wychodzi, żeby ładować 2500 zł w kolejny hardware, które latami będzie czekał na porządne singlowe gry AAA na wyłączność.
Gdyby nie Exy, sensu istnienia PlayStation 4 nie miałoby wogole.
Sony to chyba poczuło krew, że z takimi wyskakują. Czyżby dobrze dla nich sprzedały się ich porty?
Zrób port starej serii z ps na PC. Wydaj nową odsłonę serii. Czekaj aż gracze PC kupią konsolę, żeby ją ograć. GOW, Uncharted...
Pozwolę sobie skopiować swoją wypowiedź z tego wątku na fb:
Moim zdaniem to całkiem sprawiedliwa praktyka, by nawet aż po tych 2 latach exy z konsol wychodziły też na PC. Dzięki temu kto miał zagrać po premierze, zagrał na konsoli, a ci, którzy konsol nie mają też z czasem sobie zagrają. Wilk syty i owca cała. No i więcej zielonych dla sony
Wszyscy teraz udajemy zaskoczenie :D
Już widzę jak trailer wymieniający zalety grania na PC w takie HZD skłania PeCetowca do kupna konsoli aby grać bez tego wszystkiego (do tego na padzie...) xD
Np dla mnie taki Soulslike jak Bloodborne powinien być dawno już na PC ciekawe czemu FromSoftware jeszcze tego nie zrobił a by się opłacało bardzo jak chyba prawie wszystkie soulslike są na każdą platformę no prawie każdą
Ja tam po prostu jestem chyba za stary. Planowałem zakup PS5 jako pierwszej konsoli w życiu ale nie wiem czy się zdecyduję. Od ponad miesiąca mam XBOXa ONE X i nawet go nie podłączyłem. Obawiam się, że z PS5 może być podobnie. Nie neguję, że exy na PS to wyśmienite gry ale jednak nie są to moje klimaty. Jeżeli nawet po latach gry z PS dostawałyby port na PC to może w końcu bym po jakąś sięgnął. Na razie tego nie zrobiłem dla żadnej takiej gry. Jest tyle gier na PC, że nie ma czasu aby we wszystkie ciekawe pozycje zagrać, ciągle trzeba z czegoś rezygnować zwłaszcza jak się gra setki czy tysiące godzin w ulubione pozycje.
Niech wydaja dalej, moze nie bede musial dokupowac PS5 i bede mogl sie w koncu pozbyc PS4. Nie potrafia we wsteczna kompatybilnosc, pojemny dysk, game passa ani ladna konsole wiec i tak ich sprzet moim glownym do grania nie bedzie nigdy.
Sony wyda kilka swoich, kilkuletnich gier, aby przekonać niezdecydowanych do zakupu PS5. To nie będzie sytuacja jak z Mucorosftem, gdzie wszytsko pojawia się w dniu premiery na pc. Sony czerpie duże korzyści z gier ekskluzywnych, które sprzedają się świetnie i sprzedają samą konsole. Nie będę z tego rezygnować. Nawet sami niejednokrotnie zaznaczali, że w tej generacji jeszcze mocniej stawiać będą na tytułu ekskluzywne.
Mam dwa problemy z przenoszeniem eksów na PC.
1. Na pudełku od gry pisze jasno "Tylko na Playstation", co się okazuje później kłamstwem (patrz Horizon), bo zostałeś wprowadzony w błąd.
2. Wydajesz specjalnie pieniądze na konsolę dla eksów, a później się okazuje, że nie musiałeś, bo będzie na PC.
Jeszcze kilka eksów na PC i nie kupię PS5.
Dla Bloodborne kupilem PS4. Spokojnie mogłem z rok ogrywać jeszcze tytuły z PS3 jakie mi zostały, bo i tak głównie gram na PC. Dla mnie świat nie kręci się wokół gier wiec jakby tekst pod tytułem "nie zagrasz na premierze" nie robi na mnie wrażenia. Jeśli Sony zaczenie wydawać swoje ekskluzywy na PC, to PS5 bedzie ostatnią konsolą tej firmy jaką kupię. Pod względem flaków interfejsu, sklepu i polityki. M$ bije Sony na głowę. Trochę to przypomina film "Last Samurai" Niby klimat i sentyment, a nowa technologia czai sie z buldożerami tuż przy granicy.
Gry które mają 5 lat to mogą dać na pc, z tym że trzeba zrobić dobry port ale czy to się zwróci? Ciężko powiedzieć. Ale chętnie bym zobaczył na pc kilka gier nawet jeszcze tych z PS3
Szkoda, że obu części The Last Of US wraz z dodatkiem Left Behind nigdy nie dadzą na pc
Sony wreszcie chyba budzi się z letargu. Może wreszcie ruszą do przodu a nie tak będą tkwić dalej w przeszłości.
https://www.systemrequirementslab.com/cyri/requirements/the-last-of-us-part-2/17140
Dziwne że na stronie canyourunit jest karta Last of us 2 ?
Jak przyniosą gry z czasów PS1 i PS2 a także gry FROMu sprzed rewolucji Soulsowej to jestem za. Z nowszych gier to tam u nich nie bardzo mam co wybierać...
Mam nadzieję że większość kilkuletnich exów wyląduje na pececie, ja z chęcią zobaczyłbym Uncharted 1-4 i dodatek bo te gry wydają mi się najciekawsze z portfolio Sony, zagadki, grobowce, akcja, eksploracja, od zawsze lubiłem tego typu gry, ostatnio pojawił się wpis na blogu playstation odnośnie premiery Horizon zero dawn na pc, napisałem w komentarzu że w następnej kolejności może niech przeniosą Uncharted 1-4 na peceta to zaraz mnie fanboj sony zjechał że nie bo Naughty Dog nie będzie tracić na to swojego cennego czasu a oni mają robić nowe gry na ps4/5, a co do innych gier, może też pierwsze the last of us, gra również chwalona, God of war 3 i nowe Gow, a w przyszłości może Tlou 2 i Ghost of tsushima, gdyby reszta paroletnich exów też się pojawiła np Days gone to nie pogardziłbym, zagrałbym też chętnie w Gran turismo bo tam jest sporo takich niszowych aut których próżno szukać w Forzie czy Project cars, ale nie jestem pewny czy Gt się pojawi, Forza i Pc muszą nam wystarczyć, na Gran turismo raczej małe szanse, chyba że Sony pójdzie taką drogą, premiera nowej części na ps5 a w tym samym czasie starsza na pc, np wychodzi Gran turismo 7 na ps5 a dostajemy sport na peceta, takie coś byłoby dobre
Czasy gdy konsole miały swoją tożsamość już raczej umarły bezpowrotnie. PS5 jak i nowy Xbox zapowiadają się na nic innego jak mocno upośledzone pecety z brakiem charakterystycznej (dla danego systemu) biblioteki oraz unikalnych doświadczeń. Wszystko zwiastuje na to, że samych exów będzie dużo mniej bo i czasy produkcji są jedynie coraz dłuższe...
Nintendo to w tej chwili jedyna licząca się firma stricte-konsolowa, która zgodnie z ideą Miyamoto, dale zapewnia unikalne spojrzenie na gry, którego nie da się doświadczyć na sprzętach konkurencji.
tytuł powinien brzmieć "Sony planuje wydać swoje exclusive'y na PC, których kontynuację zostaną wydane (tymczasowo) na PS5 :) "
Hehe, niech sony wyda na PC serię uncharted, the last of us i kontynuację horizona, a wtedy już na pewno nawet nie pomyślę o zakupie konsoli
Ja bym chciał zagrać najbardziej w The Last of Us 1 i 2 na swoim blaszaku. Ma cichą nadzieję, że w końcu wydadzą je na PC.
Jakby taki Uncharted przeszedł na PC to by była duża w sumie konkurencja dla Tomb Raider chociaż moim zdaniem ex gry powinny się już skończyć i każdy powinien grać gierki na każdej platformie jaka mu się podoba albo na jaką go stać
Informacja zawarta w artykule to nic specjalnie nowego. Sony już kilka miesięcy temu oficjalnie i bez żadnych domysłów zadeklarowało że chce wydać parę gier na PC.
Jednak jeśli ktoś wieszczy w tym koniec "ery gier ekskluzywnych" to raczej radziłbym przemyśleć to jeszcze raz :D.
Zawsze są emulatory. Z biegiem czasu moc komputerów osobistych na tyle rośnie, że coraz lepiej idzie emulacja konsol. Obecnie jesteśmy w stanie na PC za sprawą emulatora grać gry z PSX, PS2 i PS3 a kwestią czasu jest, gdy przyjdzie emulacja też PS4 a warto podkreślić, że gry z emulatorów potrafią działać nie w 30 fps a 60 fps... Więc Sony niech się wali ze swoją łaską, że wydadzą grę na PC po 10 latach od jej premiery.
Powinni wydać: Spidermana, bloodborne, god od war, the last od us 2. To jedne z najlepszych gier generacji i szkoda, że nie wszyscy mogli cieszyć się tymi tytułami.
Xbox sprzedaje się prawie o 80% gorzej od PS4 z powodu exów. Zdajcie sobie sprawę, że to exy sprzedają konsole, a w multiplatformy ludzie wolą grać na PC. Kiedy na PC wyjdą gry z PS4, to mało kto kupi konsole.
Na PC można dziś przejść wszystkie exy że Switcha (Mario Odyssey np poza zacinaniem się dźwięku w dwóch filmikach chodzi w 4k 60 fps), a na prockach Intela także wszystkie z PS3. Teraz połowa exów z PS4 już jest na PC, a druga połowa w drodze. Wniosek - masz dziś PC, masz wszystkie gry. Jeszcze przedwczoraj chciałem PS5 na premierę, teraz mam wątpliwości, zwłaszcza, że zapowiedziano tylko jednego wartego uwagi exa i to na rok 2021.
Pewnie chodzi o Bloodborne'a
Flagowych serii jak Uncharted, Tlou, God of War na pewno nie dadza
Ludzie ewidentnie czegoś nie rozumieją, Hurr PS zamienia się w MS konsole się nie sprzedadzą bo exy, weź jeden z drugim pomyśl że MS nie sprzedał się gorzej przez to że ich wszystkie exy wyszły na PC tylko dlatego że wszystkie EXy MSu z wyjątkiem MFS i serią Forza Horizon są co najmniej średniakami... Ludzie kupujący konsole kierują się produkcjami w które można zagrać na danej platformie a nie tym czy są one na PC, jak kupujesz konsole to przeważnie dlatego bo nie stać cię na PC albo wolisz konsole.
Czyli zachęta graczy pctowych do kupna konsoli przez rzucenie kilku eksów.