filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 20 stycznia 2021, 13:25

autor: Karol Laska

Snowpiercer - za chwilę premiera 2. sezonu, a w planach kolejny

2. sezon Snowpiercera nie zdążył jeszcze wystartować, a stacja TNT już planuje 3. część serialu. To o tyle odważny ruch, że dzieło nie cieszy się przesadnie entuzjastycznymi recenzjami.

W SKRÓCIE:
  • serial stacji TNT pod tytułem Snowpiercer otrzyma 3. sezon;
  • tymczasem za kilka dni, 25 stycznia, zadebiutuje drugi sezon wspomnianej produkcji.

W maju 2020 roku zadebiutował nowy serial – Snowpiercer. Jest to remake uznanego filmu science fiction w reżyserii Joon-ho Bonga, który opowiada historię ludzi próbujących przetrwać w postapokaliptycznym świecie. Nie podróżują oni jednak po napromieniowanych pustkowiach, a są pasażerami wiecznie pędzącego pociągu.

1. sezon serialu zebrał raczej mieszane opinie od krytyków (wynik 61% na portalu Rotten Tomatoes), a trochę lepiej prezentowały się one po stronie zwykłych widzów (wyniki 71% na portalu Rotten Tomatoes). Zdaniem odbiorców dziełu zdecydowanie nie można odmówić ambicji, ale poległo ono w paru momentach. Mimo to już za parę dni, 25 stycznia, pojawi się 1. odcinek 2. sezonu, a stacja TNT, jak podaje serwis Variety, zamówiła już 3. część serialu (nie znamy jeszcze jej daty premiery).

Taka decyzja sugeruje, że Snowpiercer nie może narzekać na brak popularności i ludzie po prostu chcą poznać dalszy bieg fabuły (co nie dziwi, biorąc pod uwagę pozostawiony przez twórców pod koniec 1. sezonu cliffhanger). Ponadto wypada już puścić w niepamięć wszelkie problemy produkcyjne serialu z ostatnich lat – reżyserowie i scenarzyści zmieniani byli jak rękawiczki, a z dziełem mieliśmy się zapoznać po raz pierwszy jeszcze w 2018 roku. Dobrze, że producenci wyszli na prostą i ustabilizowali pozycję na rynku.

Jeszcze raz przypominamy, że lada moment ruszy 2. sezon Snowpiercera. Na pozycji showrunnera pozostał Graeme Manson, a w rolach głównych występują Jennifer Connelly (Requiem dla snu), Daveed Diggs (Cudowny chłopak), Mickey Sumner (Frances Ha) oraz Sean Bean (Gra o tron).

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej