Smartfony w natarciu - czyli najciekawsze gry na iOS (04/06/2012)
Tuż przez EURO 2012 i tuż przed targami E3 proponujemy listę 8 ciekawych gier na najmądrzejsze z telefonów. Wśród propozycji dla systemu iOS znajdziecie dostarczanie paczek samolotem (Air Mail) i królika, ktory zna kung-fu.
W czerwcu zapraszam do podzielonego na dwie części odcinka cyklu o najciekawszych grach na smartfony. Odcinek, który czytacie na łamach GRY-OnLine dotyczy przede wszystkim sprzętu marki Apple, jeśli chcecie sprawdzić gry na system Android, zapraszam do serwisu Gramy na wynos. Wśród ośmiu propozycji znajdziecie specjalną propozycję dla fanatyków piłki nożnej – w sam raz na EURO 2012.
Kung-fu Rabbit
Mały, kanciasty, zadziorny króliś musi uratować swoich uczniów ze złych szponów czarnych stworów. Jak tego dokona? Czerpiąc nieco z Super Meat Boya – skacząc niemiłosiernie, unikając niesłychanie oraz atakując skutecznie (i z ukrycia). Potencjalnie łatwa platformówka pokazuje pazury w późniejszych poziomach, zmuszając graczy do wysiłku. No i jest przy tym bardzo ładna.
Air Mail
Oto najdroższa i najbardziej efektowna gra w tym zestawie. Air Mail pozwala graczowi wcielić się w pilota dwupłatowego, klasycznego samolotu, który chce udowodnić wszystkim, że jest najlepszy na świecie. Więc będzie dostarczał paczki, będzie nawigował wśród ciasnych przesmyków, trafiał maszyną w pierścienie i… bombardował (no bo jak to tak – gra o samolotach bez walki?). Air Mail oferuje kilka trybów zabawy, 3 schematy kontroli i – warto to podkreślić jeszcze raz – śliczną oprawę audiowizualną.
Slingshot Racing
Dotykowe gry wyścigowe często walczą o zainteresowanie graczy za pomocą jakiegoś sprytnego pomysłu na kontrolowanie pojazdów. Tak jest przy okazji tej produkcji – nasze mikromaszyny przyspieszają same, a zadaniem gracza jest w odpowiednim momencie dotkać ekranu, by wystrzelić linkę z hakiem, która przyczepi się do postawionego przy każdym zakręcie słupa i puścić tak, by wozik nabrał większej prędkości. Bardzo zmyślne, ładne i z aż 64 torami do odblokowania.
Pastry Panic
Jaszczurowaty stwór musi jeść. A gracz musi mu w tym pomóc. Pastry Panic to gra polegająca na wykręcaniu coraz wyższego wyniku. Na trzech pasach transmisyjnych pojawiają się łakocie, które trzeba zjeść, jednocześnie omijając ostre kawały żelastwa. W grze też jest drugi tryb, w którym stwór stoi w miejscu, a słodycze łapie się jęzorem. Sympatyczne i w obowiązkowej retro-pikselkowej oprawie.
Non Flying Soldiers
Oto coś w stylu telefonowej, trójwymiarowej (choć akcja dzieje się głównie na linii lewo-prawo) wersji słynnych Lemingów. Banda tępych wojaków stara się dostać do celu znajdującego się gdzieś po drugiej stronie planszy… Planszy usianej przeszkodami i pułapkami, ma się rozumieć. Gracz musi zatrzymać akcję, przeanalizować planszę i za pomocą odpowiednich urządzeń przeprowadzić drużynę do końca poziomu. Gra stopniowo odkrywa swoje sekrety, prezentując coraz ciekawsze wynalazki i coraz bardziej pokręcone poziomy.
Tiny Plane
Kolejna propozycja wśród „gier bez końca”. Mały samolocik musi dotrzeć najdalej, jak to się tylko da, a przeszkadzać mu będą chmury burzowe czy przeróżne, lubiące przyczepiać się do podwozia, ciężarki. Dodatkowym haczykiem jest szybko topniejący zapas paliwa, które uzupełnia się lądując na ziemi. Poza omijaniem napotkanych przeszkód, gracz musi trafiać w inne elementy, jak owoce i monety pozwalające kupować lepsze maszyny oraz przyspieszające maszynę pierścienie. Reszta zależy od pilota – jak długo będzie chciał lecieć, tak długo będzie trwać zabawa.
Ricky Carmichael’s Motocross Matchup Pro
Coś dla miłośników głośnych silników, piachu rzucanego prosto w twarz i ryku podnieconej publiczności. Motocross Matchup Pro to wyposażone jedynie w tryb multiplayer zawody motocrossowe, w których trzeba pokonać wyboisty tor i pokonać żywego przeciwnika po drugiej stronie ekranu. Proste, bardzo ładne i wciągające – miłośnicy motocykli powinni być wniebowzięci. Jeden minus – żeby być naprawdę najlepszym wypada korzystać z mikrotransakcji.
New Star Soccer
Na koniec, z okazji pewnej sportowej imprezy, jaka odbywać się będzie w naszym kraju, proponuję gierkę wysoko ocenianą zarówno przez graczy, jak i krytyków. Z jednej strony New Star Soccer zapewnia całkiem sporą dawkę opcji do zarządzania drużyną i piłkarzami (relacje z fanami, z trenerem, kupowanie ośrodków treningowy itp.), a z drugiej macie prosty, ale uzależniający tryb gry. Widoczne z góry boisko pozwala wystrzelić piłkę niczym z procy, a potem trzeba ją puknąć w odpowiedni sposób, by doleciała do bramki lub innego zawodnika. Do boju, Polsko!