Sean Bean chce wrócić do Gry o tron. Czy ma na to szansę?
Prequele Gry o tron dają szansę na powrót postaci znanych z oryginalnej serii. Aktor wcielający się w Neda Starka wyraził zainteresowanie ponownym pojawieniem się w uniwersum.
Serialowa Gra o tron wypełniona była po brzegi szokującymi wydarzeniami. Jednym z nich, zwłaszcza dla osób nie znających literackiego pierwowzoru, była śmierć Neda Starka. Grany przez Seana Beana bohater odgrywał istotną rolę w serialu, jednak jego przygoda z produkcją nie była szczególnie długa.
W ostatnim wywiadzie dla serwisu Screen Rant aktor przyznał, że z chęcią wróciłby do grania Neda Starka. Pod względem sukcesu porównał Grę o tron do filmowych ekranizacji Władcy Pierścieni, w których wcielił się w jednego z członków Drużyny Pierścienia - Boromira.
Nie wiem, czy kiedykolwiek go [Neda Starka] zobaczymy. Nie orientuję się aż tak bardzo w kwestiach związanych z Rodem smoka, ale słyszałem, że jest naprawdę dobry i spróbuję tę produkcję kiedyś obejrzeć. Zawsze miło jest być w jakiś sposób zaangażowanym w tak wspaniały serial, który stał się ogólnoświatowym sukcesem. Nie wiedzieliśmy, jaki okaże się Władca Pierścieni, i tak samo było z Grą o tron. Jeśli kiedykolwiek zostanę ponownie zaproszony, to chętnie znów stanę się tego częścią.
Czy jednak istnieje szansa na powrót Neda Starka do serialowego uniwersum Gry o tron? Z pewnością nie wydarzy się to w Rodzie smoka, którego akcja dzieje się na wiele lat przed wydarzeniami znanymi z oryginalnej serii.
Jednak kto wie, być może HBO zdecyduje się wprowadzić tego bohatera do kolejnych spin-offów. Niewykluczone, że lord Winterfell pojawi się w formie retrospekcji na przykład w serialu opowiadającym dalsze losy Jona Snowa. Najbardziej pasowałaby jednak do opowieści o rebelii Roberta Baratheona. Jeśli nadarzy się okazja na kolejne wykorzystanie postaci Neda Starka, to HBO z pewnością z niej skorzysta.
Na koniec przypomnijmy, że Gra o tron oraz Ród smoka dostępne są na platformie HBO Max. Aktualnie trwają prace nad kolejnymi odcinkami drugiej z wymienionych produkcji.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!