RTX-ów 5090 na premierę może być niewiele. Niektóre sklepy otrzymały zero sztuk
Pojawiają się doniesienia na temat dostępności RTX-ów 50. Według przecieków nowe GPU Nvidii będą trudne do zdobycia, zwłaszcza 5090.
Do premiery RTX-ów 5080 i 5090 został niewiele ponad tydzień, a przecieki sprzed kilku dni nie zapowiadają udanego startu dla graczy. Leaker Moore’s Law is Dead przedstawił informacje z kilku źródeł, z których każde potwierdza niską dostępność RTX-ów 5090. Problem mają nawet pracownicy Nvidii, dla których w wewnętrznych sklepie nie przygotowano wystarczającej liczby egzemplarzy Founder’s Edition.
RTX 5090 będzie trudno dostępny na premierę
Podczas zapowiedzi RTX-ów 50 Nvidia obiecywała ogromny wzrost wydajności względem poprzedniej generacji. Nie każdy jednak będzie mógł się nim nacieszyć. Moore’s Law is Dead przekazał, co na temat dostępności nowych GPU mają do powiedzenia jego źródła. Jeden z amerykańskich dystrybutorów zdradził, że otrzymał zaledwie około 20 sztuk RTX-a 5080 i zero RTX-ów 5090.
YouTube: Moore's Law is Dead; 2025
Kolejne źródło przekazało, że na premierę otrzyma tyle samo egzemplarzy RTX-ów 5090, co RTX-ów 3090, chociaż ocenia się, że najmocniejszych GPU ostatecznie może być mniej. Większa dostępność dotyczy RTX-ów 5080, ale to i tak tylko ułamek w porównaniu do tego, jak dużo było RTX-ów 4080 na premierę. Podobnie sytuacja wygląda u jednego z żródeł europejskich.
Problemy mają nawet pracownicy Nvidii. Na premierę zdobycie RTX-a 4090 w pracowniczym sklepie było bardzo łatwe. Natomiast RTX-ów 5090 przygotowano niewiele i powód najwidoczniej nie jest znany. Najbardziej skorzystać mogą na tym producenci, tacy jak MSI, ASRock lub Gigabyte, którzy będą mogli podnieść cenę. Natomiast zachowanie Nvidii ma być spowodowane oczekiwaniem na ruch AMD.
Zdaniem Moore’s Law is Dead Nvidia od lat stosuje podobną strategię. Początkowo dostępność kart graficznych jest ograniczona i rośnie wtedy, gdy do sklepów trafiają konkurencyjne Radeony. Wtedy także ceny są znacznie bliższe sugerowanym. Według leakera stosunkowo niskie ceny sugerowane i udostępnienie DLSS 4 nawet RTX-om 20 może sugerować, że Nvidia wie o konkurencji, co wymusza na niej bardziej prokonsumenckie podejście, przynajmniej pod kątem funkcji.
