Rozgrywka wieloosobowa wkracza w nowy wymiar dzięki Joint Operations

W połowie bieżącego miesiąca miała miejsce światowa premiera nowego tworu firmy Novalogic Inc. - Joint Operations: Typhoon Rising. Jak wiemy jest to dynamiczna gra akcji/FPS stworzona z myślą o zaciętych potyczkach w sieci. Przez dwa tygodnie dzielące dzień dzisiejszy od dnia premiery, w Internecie dostrzec można było różne opinie na jej temat, niekiedy pozytywne, innymi razem negatywne, ale z pewnością trzeba wyróżnić ten tytuł choćby za jeden nie podlegający dyskusji fakt. Mianowicie Joint Operations: Typhoon Rising jako pierwszy w historii gier sieciowych FPS pozwala na rozegranie potyczki aż 160 osobom jednocześnie, co po raz pierwszy miało miejsce cztery dni temu. Wrażenia są ponoć niesamowite.

Dokładnie 26 czerwca, sobotę, 160 graczy z różnych części Stanów Zjednoczonych stoczyło bój na serwerze IGames World Record. Mecz był częścią pierwszej imprezy z cyklu Joint Operations: Typhoon Rising Tour. Kolejne będą się odbywać przez całe tegoroczne lato w USA.

160 osób na jednym serwerze do doprawdy całkiem spora ilość osób, zważywszy, że dotychczas, w innych grach pokroju Counter-Strike, Battlefield Vietnam czy też America's Army: Operations przeważnie w meczach brało udział 32 lub 64 graczy.

Na koniec warto dodać, iż zgodnie z planem wydawniczym firmy Cenega Poland, to właśnie dziś ma miejsce polska premiera tego tytułu. Jego cena nie jest niestety niska i wynosi całe 149,90 PLN.

Więcej informacji na temat Joint Operations: Typhoon Rising znajdziecie w Encyklopedii GRY-OnLine.