autor: Marcin Skierski
Robomodo nie stworzy nowych części serii Tony Hawk
Szefostwo studia Robomodo odpowiedzialnego za nadchodzącą grę Tony Hawk: Shred zdecydowało się zwolnić część swoich pracowników. Taka decyzja została podjęta głównie ze względu na stanowisko firmy Activision, która postanowiła odciąć tego dewelopera od produkcji ewentualnych kolejnych części serii sygnowanej nazwiskiem Tony’ego Hawka.
Szefostwo studia Robomodo odpowiedzialnego za nadchodzącą grę Tony Hawk: Shred zdecydowało się zwolnić część swoich pracowników. Taka decyzja została podjęta głównie ze względu na stanowisko firmy Activision, która postanowiła odciąć tego dewelopera od produkcji ewentualnych kolejnych części serii sygnowanej nazwiskiem Tony’ego Hawka.
Jak donosi serwis Kotaku, nowej pracy musi sobie poszukać od 30 do 60 pracowników Robomodo. Do tej pory deweloper pracował tylko nad znanym skaterskim cyklem, więc zdecydowana większość odpowiedzialnych za niego ludzi po zakończeniu produkcji Tony Hawk: Shred okazała się nieprzydatna.
„Zawsze trudno jest pozwalać odejść pracowitym i cennym członkom zespołu. Robomodo zatrzymało jednak wszystkich dyrektorów i najważniejsze osoby w studiu, wraz z kilkoma innymi pracownikami. Wszyscy są zajęci pracując nad przyszłymi projektami i pomysłami, które mają stać się innowacyjnymi produkcjami. Mamy nadzieję, że uda nam się przywrócić choć część starej ekipy, kiedy już przejdziemy do konkretnych prac nad nowymi tytułami” – tak całą sprawę skomentował Josh Tsui, prezes Robomodo.
Z powyższych słów wynika, że studio nie upadnie, ale z pewnością nie liczy sobie już ono tak dużej liczby pracowników jak dotychczas. Tym samym premiera Tony Hawk: Shred zaplanowana na 29 października w Europie pozostaje niezagrożona, ale pod znakiem zapytania stoi przyszłość serii. Trudno powiedzieć, czy Activision zdecyduje się na jej kontynuację, bo na razie nikt oficjalnie takich planów nie przedstawiał.
Pierwszym projektem Robomodo był Tony Hawk: Ride – poprzednia część cyklu wprowadzającą zasadniczą nowość, jaką był kontroler będący imitacją prawdziwej deski skatera. Pomysł jednak się nie przyjął, a gra sprzedała się bardzo słabo. Niezrażeni twórcy przy okazji Tony Hawk: Shred wciąż opierają sterowanie na wspomnianej desce i obiecują odpowiednie rozwinięcie niesprawdzonego eksperymentu. Wszystko wskazuje na to, że przyszłość serii w dużej mierze może zależeć od wyników sprzedaży najnowszego jej wydania. Gra ukaże się w wersjach na PlayStation 3, Xboksa 360 oraz Wii.